Nie polecam! Za dużo nerwów, przeszkód, formalności… jednym słowem, jak się mam do nich udać, to z góry wiem, że coś będzie nie tak (a to czegoś brakuje, a to bankomat nie działa, a to oddział zamknięty już o 17!). Doradztwo na niskim poziomie – różne interpretacje zależnie od oddziału 🙁
Do kredytu hipotecznego dali darmowe konto Prestige – ale od jakiegoś czasu konto już nie jest takie Prestige (15PLN + opłaty za karty i ubezpieczenia) – jak na konto tylko do spłaty rat to stanowczo za dużo! Polecam przekształcenie w konto techniczne.
No ja także nie mam za dobrego zdania na temat tego banku. Posiadałem tak konto i kiedy chciałem je zamknąć to zaczęły się schody! Musiałem odwiedzać placówkę 3 razy nim udało mi się zamknąć to konto…a ile musiałem się nagadać i naprosić.
niestety, nie moge powiedzieć nic pochlebnego o tym banku. brak profesjonalnego podejścia do klienta, niedouczenie doradców, którzy obsługują klientów w każdej placówce to trochę woła o pomstę do nieba. Dodatkowo nie najlepsza oferta, niczym nie wyróżniająca się na rynku. Ten bank czeka szybki koniec.
"Mój dom, w którym mieszkam od lat, mój dom, w którym siedzę nie raz, mój dom …" Dostałem kredyt w momencie tejże właśnie reklamy banku. Od tamtej pory tylko tak mi się kojarzy, a reszta niech będzie milczeniem ;]
Niezły bałagan tam mają i nie do końca kompetentnych doradców. Przykład? Bardzo proszę. Konto w millenium posiadam zarówno ja jak i mój tato. Pewnego dnia patrzę na moje konto a tam ktoś wypłacił 1500 zł poprzedniego dnia – na pewno nie byłem to ja, a pełnomocników do konta nie ustanawiałem. W banku okazało się, że doradca wydając ojcu kartę do konta przypisał ją do mojego konta. Po prostu jakiś dramat…
Zatrudniają niekompetentnych pracowników, którzy uczą sie na klientach. Nie informują ich o wszystkich opłatach, a klienci musza potem płacić jakies opłaty za karte z księżyca!! Dodatkowo, odrzucają reklamacje, gdzie są do tego podstawy.
Wydzwaniają do klientów i wciskają im coraz to nowe karty kredytowe (nie ważne czy masz już 2-3 czy 5 sztuk) oczywiście wszystko za "darmo". Gorzej jak po miesiącu przychodzi wyciąg….
chciałem mały kredyt w okolicach 30 000pln a robią tyle problemów i wymogów stawiają że aż się nie chce tego wszystkiego załatwiać. w inny banku dostałem tą samą kwotę przy mniejszych wymaganiach, nie polecam
Mam dobre konto i jestem bardzo zadowolony, konto bezpłatne przy wpłatach 1000 zeta miesięcznie no i zwrot 3% wydatków w sklepach spożywczych ("łapią się" hipermarkety) wypłaty ze wszystkich bankomatów za free :-))
Jestem z Mille Prestige już 6 rok. Przesiadłem się z Aquariusa. Na początku było ciężko ale Mille odrobiło pracę domową. Funkcjonalność konta jest super. Wybór kart – zadowalający. Poza tym rewelacyjna bankowość mobilna. Polecam. To, że każą sobie płacić – jak to bank. Każdy to robi. Należy czytać i pytać aż się wszystkiego dowiesz. A jeżeli piętrzą formalności to (przynajmniej dla mnie) znak, żeby tego kredytu nie brać. Po prostu. Ja jestem zadowolony, mimo, że początki współpracy były słabe.
co za wpłatę gotówki we własnym oddziale, na własne konto firmowe pobiera 0,5% prowizji ? Dziś właśnie skasowali mnie 25 zł, za wpłatę 5 tysięcy ! Ładnie, powiem szczerze, że szukam nowego rachunku, skoro millennium nie potrafi docenić swoich klientów i kroi ich na każdym kroku
Nie masz konta prestige tylko premium Zrób konwersje na techniczne do spłaty kredytu i będziesz miał za darmo
A jeśli chodzi o wpłaty na konto firmowe załóż bezpłatne konto internetowe, wpłacaj na nie za darmo w kasie i przelewaj za darmo przez internet na firmowe I na przyszłość myśl trochę!
PO PROSTU-BANK DO KITU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!NIGDY NIE ZOSTANĘ ICH KLIENTEM I NIE POLECAM NIKOMU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!OD DWÓCH MIESIĘCY PRÓBUJĘ WYPŁACIĆ Z KONTA MOJEJ ZMARŁEJ MAMY OSTATNIĄ EMERYTURĘ NA POCZET PONIESIONYCH KOSZTÓW POGRZEBU..- BEZSKUTECZNIE….CIĄGLE DONOSZĘ JAKIEŚ DOKUMENTY,JEZDZĘ PO ZUS-AH CZY ABY NIE CHCĘ BANKU OSZUKAĆ……..DORADCY NIE DOUCZENI,KIEROWNIK ODDZIAŁU RÓWNIEŻ…..SZKODA GADAĆ-DZIADOSTWO!!!!!!!!!
Jestem klientem tego banku z przymusu. Zostalam przejęta z BG z dwoma kredytami hipotecznymi. regularnie splacam raty aż tu nagle komornik zabiera mi wszystko za niesplacone kredyty. Okazuje się , że od 2008 roku wplaty nie są księgowane na moim koncie spłat i bank milczy.W listopadzie ubieglego roku o godzinie 22 napadlo mnie w moim domu dwoch facetów z żądaniem natychmiastowej zapłaty 1000 franków. Kiedy wezwłam policję zwiali. O zgrozo bank potwierdził że byli to pracownicy banku millenium i cisza. Jeden z tych palkarzy to facet, który zajmuje się moimi kredytami. Co sądzicie czy sprawa do prokuratora? Ostrzegam przed tym bankiem
NIGDY NIE BIERZECIE KREDYTÓW W BANKU MILLENNIUM!
Nie zamierzają wypłacac ostatniej transzy wmawiając "niedofinansowanie" inwestycji, mimo, że prace idą zdodnie z przedstawionym kosztorysem. Od widzimisie analityka zalezy czy zostanie uwzględnia dana praca czy nie. Mnie nie uwzględnili wykonania przyącza wod-kan, pomimo umowy z wodociągami i protokołu odbioru, zdjęć wodomierzy, studzienki kanalizacyjnej. Nie uwzględnili wykonania częsci ocieplenia (nie bo nie) pomimo zdjec przedstawiajacych ocieploną ścianę. Nie uwzględnili wykonania instalacji elektrycznej i wod-kan (mimo dokumentacji zdjęciowej i wpisu w dzienniku budowy), bo analityczka była ślepa i ich na zdjęciach nie zauważyła wmawiając, że wysłałam zdjecia stanu surowego. Podczas rozmowy w oddziale banku raz brakowało bankowi 40 tyś raz 20 tyś, nie mogli się zdecydować i wyszukiwali absurdy – np. dlaczego PRZED tynkowaniem nie zamontowałam włączników na puszkach, albo dlaczego jastrych nie został wylany przed ułożeniem instalacji ogrzewania podłogowego (WTF?)
Ja jestem bardzo zadowolona z usług jakie świadczy Bank Millennium szczególnie jeżeli chodzi o funkcjonalność millenetu, strony głównej Banku (jest bardzo czytelna i prosta) oraz obsługę telefoniczną, która jest naprawdę na bardzo wysokim poziomie. A jeżeli chodzi o opłaty to wystarczy wziąć cennik do ręki i wszystko jasne.
Od paru lat miałam w banku Millenium konto, gdzie miałam tylko lokaty. Ostatnio postanowiłam je zlikwidować. I tu pojawiła się niespodzianka. Okazało się że bank pobrał ode mnie 5-krotną opłatę za prowadzenie konta osobistego którego nigdy nie zakładałam. 3 krotność za to , że miałam konto, 2 razy za to, że pomiędzy rezygnacją , a wypłatą minął jeden dzień -w innym miesiącu. Proszę na to uważać bo zachęcają do otwierania samych lokat.
Tam pracują ludzie bez kszty rozumu. Aby dostać zaświadczenie jeździłam przez 2 miesiące i to nie dostałam takiego jak chciałam. Wystąpiłam z pismem czego oczekuję a oni mi kazali zapłacić 100 zł i wydali całkiem coś innego. Nie wiem jak "Bank który nazywa się nr 1" może zatrudniać takich nieuków i nierobów. Gdzie jest Zarząd tego bałaganu. Zgroza. Odradzam, lepiej wziąść kredyt od lichwiarza bo szybciej a kłopotów mniej bo jak spłacasz to masz spokój.
no aż się chce napisać ZŁODZIEJE ! spłaciłam wcześniej kredyt, który był do 2018r. więc do tego czasu te odsetki powinny być zwrócone lub nie naliczone jak kto woli- poinformowało kilku pracowników z różnych oddziałów. A tu niespodzianka, zapieprzyli całą kwotę!!! i odsyłają od iwana do pogana. ODRADZAM!!!!!!!!!!
Usilowalem uzyskac kredyt na zakup domu niestety mimo reklam to jedna wielka pomylka.Temu bankowi nie zalezy na pozyskaniu klienta mimo dostarczenia wymaganych dokumentow nie tylko nie uzyskalem kredytu w kwocie wnioskowanej to jeszcze bank zaxadal wplaty odpowiedniej kwoty absolutnie nierealnej w mojej sytuacji .Rezultat dlugi okres oczekiwania na decyzje i praktycznie utrata mozliwosci okazyjnego zakupu domu w atrakcyjnej lokalizacji.Szczerze radze omijanie tego banku potencjalnym klientom TEN BANK TO TRAGICZNA POMYLKA
uwaga panowie w banku pracują pracownicy którzy nawet nie potrafią dobrze pisać sms_ów a ten cały jeden wielki bank to banda oszusóstów i złodzieji ja zmieniam bank na inny przechodzę do banku ING
Bezproblemowe załatwienie czegokolwiek w tym banku jest niemożliwe. Bankowość internetowa w powijakach.
Obsługa klienta skandaliczna- pracownicy niedoinformowani plota bzdury, a potem nikt nie bierze odpowiedzialności, a klient traci swój czas i nerwy. Z każdą najbardziej prostą sprawą każą ci sięudawać się do placówki. Bank dla zdesperowanych lub fanów spacerów. Mam nadzieję ze nie utrzymają się na rynku. Szczerze odradzam.
niesamowita niekometencja pracowników w placówce tego banku. Jak na millennium bank, naprawde spodziewałem się czegoś więcej, a tym czasem same kłopoty, z których większość niestety bierze się właśnie z bardzo niedoiformowanej obsługi pracującej w placówkach tego banku, nie polecam!
Moim zdaniem wielkim utrudnieniem w obsłudze klienta są wysokie lady przy których osoby starsze mają ogromny problem ze zwykłym podpisaniem potwierdzenia transakcji.
W Mogilnie postanowiono wyremontować elewację Ochyda takie święto jak by nie było innego terminu wykonania remontu i żeby to miało wpływ na pracę banku :(:(:(
Uwaga wszyscy klienci z kredytem hipotecznym we franku szwajcarskim, przejęci z BIG banku. Po przejęciu bank Millennium, bez waszej zgody otworzył wam osobiste rachunki walutowe, za które pobiera opłaty a z których giną wasze wpłaty. W moim wypadku zginęły wpłaty o 2006 r do 2012 r. Sprawa jest Prokuraturze.. Samo otarcie rachunku osobistego bez zgody i podpisanej umowy jest już przestępstwem.
Byłam klientką wielu banków w Polsce, od kilku lat jestem w Millennium i muszę przyznać, że jest to najlepszy bank z usług, którego miałam przyjemność korzystać. Warunki, nawet jeśli są zmiany, są niezwykle przyjazne i przejrzyste, sposoby finansowania również jak najbardziej przystępne. Co więcej, mając tam kilka miesięcy konto, można łatwo i na fajnych warunkach dostać kredyt lub kartę/limit. Szybka obsługa internetowa i przemiła obsługa w oddziałach również na wielki plus.
Rok temu po namowach kierownictwa i tzw doradców otworzyłem lokatę feniks choc chciałem zwykła lokatę , powiedziano mi ze nawet w najgorszych wynikach bedzie lepiej niż na zwykłej lokacie ( ok 4%).
Wczoraj mi oznajmiono ze moje środki przyniosły zero zysku …. Oklamano ? Nie powiedziano do konca ze moze z tego byc zero ! Zastanawiam sie ilu tak klientów zostało naciągniętych ? Moje oszczędności dały by mi odsetek z 2000 zł za 12 m-cy tu po 15 – tu mam zero to nie jest uczciwe bo nie chodziło mi o żadne biznesy ale jednak mnie naciagnieto dla dobra prowizj dla sieci. Jestem rozczarowany,(
BARDZO POZYTYWNIE OCENIA PRACOWNIKÓW BANKU W SZCZECINIE PRZY PLACU KILIŃSKIEGO ZA SUPER OBSŁUGĘ I NORMALNĄ PANIĄ KIEROWNIK, KTÓRA ROZUMIE LUDZI TAK TRZYMAĆ
Bank millennium to najbardziej nieprzyjazny klientom bank. Osoba chcąca założyć konto musi stać w kolejce przy kasie aż łaskawie ktoś znajdzie chwilę. Stanowiska dla konsultantów do obsługi stoją puste i jedynie się prezentują. Przy pierwszej próbie założenia konta zostałam zamknięta z kilkoma innymi potencjalnymi klientami w malutkim przedsionku z bankomatem z brakiem możliwości wyjścia z placówki gdyż przyjechał konwój. Na Boga prawie się udusiliśmy. Dodatkowo nic nie można załatwić inaczej niż w placówce które czynne są tak że trzeba niestety wziąć urlop. A jak już nawet próbuje się cokolwiek załatwić telefonicznie to nic nie można ze względów bezpieczeństwa ponieważ zaraz jest podejrzenie że to nie ja dzwonie a ktoś ukradł mi telefon dokumenty osobiste i dokumenty bankowe. Paranoja. I oczywiście proszę zgłosić się do placówki celem wylegitymowania się. Odradzam stanowczo.
Jeden wielki oszust! Płaciłam kartą 29 czerwca, aby spełnić warunek, a ten zamiast zaksiegowac na koncie zablokowal srodki a zrobil to dopiero 1 lipca. Teraz pobierze mi 15 zl za prowadzenie konta i za karte. Do tego kazda wyplata w obcym bankomacie kosztuje mnie 5 zl. Reklamacji oczywiscie nie usznaja, bo nie zostały spelnione warunki
Witam.Dostałem pozyczke w banu millenium spłacałem reguralnie przez trzy lata ,lecz pózniej straciłem prace poszedłem do banku z prosba o wstrzymanie spłaty na jakis czas i placiłem ubezpieczenie co to i tak nic nie daje i dostałem odpowiedz mi nic nie możemy zrobic by mi pomóc lecz zrobili mam komornika na koncie a na dodatek wszedł na konto euro co nie powinien bo te konto jest wpólne z żoną na rodzinne z holandi.Jeśli możecie i dajecie rade żyć nie wdawajcie się w pozyczki z zadnym bankiem.Pozdrawiam
Ten bank jest millenium lat za innymi bankami.
Nie wspominajac o oplatach, szczytem beznadziejnosci
jest fakt, ze przypadku utraty lacznosci internetowej,
zly login, haslo itd trzeba OSOBISCIE zjawic sie w lokalnej placowce, aby OSOBISCIE odebrac nowe haslo.
Musialem przyleciec 10,000 km aby tego dokonac,
ale to byl moj ostatni kontakt z ta instytucja.
Dno niekompetencji. Polecam Bank Slaski, inny swiat.
Na pohybel z millenium.
Korzystam od niedawna z konta w banku millennium, konta 360. Musze przyznać, że jak na razie jestem zadowolona. Konto za zero, przyjemna aplikacja online. Pracuję nad zgarnięciem kasy za zwrot wydatków.
Dobry to mają cennik za przelewy zagraniczne. Chciałam zrobić przelew na kwotę 15 euro. Jako nowy użytkownik konta postanowiłam sprawdzić na wszelki wypadek jaki będzie koszt przelewu.Znalazłam w cenniku 0,5procenta nie mniej jak 20zł i nie więcej jak 125zł.Włosy mi podniosło ale zacisnęłam zęby i postanowiłam ponieść tak wysoki koszt. Przy wykonywaniu przelewu należalo zaznaczyć kto pokrywa koszty ja,odbiorca,czy po połowie.Zaznaczyłam,że ja,co było dla mnie oczywiste. OKAZAŁO SIĘ,ŻE TA DECYZJA KOSZTUJE MNIE KOLEJNE 60ZŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZGODNIE Z ICH CENNIKIEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE POMYŚLAŁAM,ŻE 20ZŁ TO MOŻE BYĆ DLA NICH ZA MAŁO!!!!!!!!!!!!! CZUJĘ SIĘ OKRADZIONA!!!!!!!!!!!!!!!!! ZAŻĄDAŁAM ŻEBY UDOKUMENTOWALI MI PONIESIENIE KOSZTÓW W TAKIEJ WYSOKOŚCI NA PROWIZJE BANKÓW TRZECICH. NIESTETY NIE DOCZEKAŁAM SIE TAKIEGO CZEGOŚ! NIENAŻARTY BANK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tragiczne podejście do klienta, nagabywanie, dzwonienie, podawanie prywatnych informacji o środkach na koncie przez telefon gdy sobie tego nie życzymy. Dosyć zamykam konta. Totalny nieprofesjonalizm.
Konia z rzędem temu kto będzie potrafił jednoznacznie określić oprocentowanie swoich oszczędności ulokowanych w tym banu. Pracownica oddziału w Poznaniu nie potrafiła udzielić takiej odpowiedzi. Nie ma szans by porównać posiadaną lokatę z innymi ofertami na rynku (dramat). W odpowiedzi na moje niezadowolenie z wysokości domniemanego oprocentowania – Pani obiecała kontakt ze strony doradcy biznesowego (teoretycznie miał mi pomóc). Ta sytuacja miała miejsce ponad 2 tygodnie temu – niestety nikt nie zadzwonił. Totalny nieprofesjonalizm.
Mieszkam od niedawna na Puławskiej i tym samym zaczęłam korzystać z usług oddziału na tej ulicy .Była rewelacja, od niedawna oddział jest otwierany pół godziny później a nie ma żadnej informacji !!! Bardzo to dezorganizuje mój plan dnia ,ponieważ muszę udać się w odwrotnym kierunku do innego oddziału.Nie wiem czy to jest samowola pracownicza czy nakaz odgórny.proszę o wyjaśnienie.
Szczeze nie polece tego banku nikomu, same oplaty i oplaty, nawet za wplate w ich placowce pieniedzy na konto ktore mam w ich banku 4,99 (zenada), za przelew z mojego konta oszczednosciowego na moje konto "biezace" 7,5 bodajze (nie pamietam dokladnie) dla mnie jest wiele bankow ktore sa o niebo lepsze i przyjazniejsze klijentowi. A co jeszcze ciekawsze od kad mam z nimi do czynienia moj nr tel, mail, adres ma chyba ze 100 innych firm ktore do mnie wydzwaniaja po dwz razy na dzien – to raczej nie jest przypadek.- NIE POLECAM OMIJAC Z DALEKA!!
Przelew 18 euro do Niemiec kosztował 117 zł. Oczywiście postanowiłam zlikwidować rachunek firmowy ,na który wpłynęły jeszcze pieniądze ,za wypłatę 580 zł pobrali opłatę 50 zł.Pracownicy chyba z pierwszej "łapanki" brak wiedzy,dotyczy Kraków Podgórze. Unikajcie szerokim łukiem!!!
Błagam wszystkich którzy zamierzaja wziasc kredyt hipoteczny w banku milenium…..przyzanali mi kredyt 364 000 zl co sie okazalo pozniej ze zamknelem firme i zalozylem druga za granica nie wyplacili mi 2 transzy w wysokosci 180 000 zl.prcownicy tak tepi zeby cos zalatwic to jest jakas paranoja nie dają do siebie nr tylko dzwon na infolinie i pytaj jak tam sprawa odbiera mariola pytasz ze niby rozmawiales z kazikiem ona nic nie wie,,,,
BŁAGAM NIE BRAC ZADNYCH KREDYTÓW INACZEJ GDYBY NIE ZAGRANICA BYŁBYM DZIADEM.JAKBY JESZCZE JAKIES PYTANIA TO PISZCIE [email protected]
Do Pana rozczarownego, ja również zostałm zrobiona w tzw. jajo. Po 18 miesiącach również miałam ZERO zysku. Oszustwo banku w 100% ale na pocieszenie dodam, że WBK nie jest lepsze.
Ogólnie bardzo dobra obsługa kredytu online, nie spotkałem w żadnym innym banku – (np Getin to porażka i to konkretna) tu jedno konto do obsługi wszystkiego, super obsługa. Irytujący jest sposób logowania.
Odział Olsztyn,-kopernika. Tylko z 1 starszą panią można tam cokolwiek załatwić. Bank nie konsoliduje zadłużeń w innych bankach, wręcz odstrasza klienta, który porusza ten temat. Nie można uzyskać informacji odnoście, kosztu kredytu, oprocentowaniu. Najlepiej podpisać umowę w ciemno bez zbędnych pytań. Wieloletni pracownik, nie przygotował się do rozmowy telefonicznej, odnośnie kosztów tegoż kredytu oprocentowanie wysokości raty, tylko nadgorliwie prześwietlił mnie w BIK. Nie wiedziałam że informacja o oprocentowaniu to jest taka wielka tajemnica, że od razu trzeba walić do BIK.
Byłem klientem tego banku 15 lat miałem kąta firmowe i prywatne, obrót na kątach w setkach tys.+ kredyt.
Bank otworzył nowe placówki zatrudnił baranów którzy nie umieją nic. Dzisiaj po sprzeczne z niedorozwojem zlikwidował em wszystko. Brak profesjonalizmu, kadra pracownicza jak w Tesco, katastrofa!!!
te reklamy z chłystkiem są nie do zniesienia – każdy inny bank tylko oby z dala od reklamowego chłystka – żenada.. 360 i tak dalej… na wymioty się zbiera
Czytam te opinie i jestem zdziwiona niektórymi opiniami. Od kilku lat korzystam z usług tego banku i jestem zadowolona. Panie są bardzo miłe, chętnie i dokładnie udzielają informacji. Polecam ten bank- chodzi o oddział w Braniewie.
Dzisiaj w godzinach po południowych w punkcie Banku przy Targowej miałam zamiar porozmawiać z doradcą o założeniu konta i ulokowaniu tu swoich oszczędności, obecne były dwie osoby obsługujące – Pan Kasjer, który po pozyskaniu informacji, że ja nie do kasy, chciał rozmawiać ze mną na "stojąco" co nie bardzo przypadło mi do gustu (Pan siedzi ja stoję) więc przekierował mnie na koleżankę, która w tym samym czasie prowadziła dość głośną rozmowę ze starszym Panem, tłumacząc mu zapamiętale zawiłości jego konta. Nie podobało mi się szczególnie to, że przez kilka minut byłam wprowadzona w sprawy zupełnie obcego człowieka, rozmowa nie była dyskretna, a głośna i wyraźna,Pan miał jakieś wątpliwości i nie bardzo się orientował. Uważam że szczytem wszystkiego było stwierdzenie Pani że "już nie wie jak ma tłumaczyć żeby Pan zrozumiał i że nie umie mu wytłumaczyć" . Proszę Państwa do Banku przychodzą różni ludzie a oznaką profesjonalizmu jest m.in umiejętność porozumienia się z każdym klientem…. wyszłam jak najszybciej, zniesmaczona . Z całą pewnością nie zajrzę więcej do tego Banku, a nuż czegoś nie zrozumiem i co wtedy? Istnieje możliwość, że nie będzie komu mi wytłumaczyć lub zirytuję kogoś. Ani Pan Kasjer ani Pani Doradca nie wykazali tu wymaganego w takich sytuacjach profesjonalizmu, jak można mówić do klienta, że się nie wie jak mu to wytłumaczyć…żenada.
Przykre bo reklama fajna i prawie dałam się przekonać.
Podgryzają jak korniki, przy zakładaniu konta nigdy nie mówią prawdy ile będą wynosiły rzeczywiste koszta prowadzenia rachunku. Możecie wypytywać do woli, nic to nie pomoże, bo tak was wykołują że niczego się nie dowiecie. Ździerstwo i kombinacje. Ogólnie dno!!! NIE POLECAM MILLENIUM!!! Wypisuję się stamtąd w trybie natychmiastowym, dość okradania.
Hakerzy włamali mi się na konto przy płatności internetowej, złożyłem raklamację ,kartę miałem ubezpieczoną a mam czekać 3 miesiące na rozpatrzenie reklamacji a wtym czasie pobierają mi odetki od sdalda debetowego. Omijać millenium szerokim łukiem .Odzyskam kasę i spadam z tego banku.
w serwisie internetowym
– brak możliwości spłaty karty po godzinach pracy banku
– brak możliwości spłaty kredytu po godzinach pracy banku
– brak możliwości przelewu wewnętrznego po godzinach pracy banku
– operacje wewnętrzne w godzinach pracy nie są online
– przelew natychmiastowy tylko w godzinach pracy banku
praktycznie nic nie da się zrobić po godzinach pracy banku (w tym w soboty i niedziele)
Terminy spłat zdarzają się w dni wolne, więc nawet jeśli masz milion na koncie, a nie zdążyłeś dzień wcześniej, to klops.
Brak wpłatomatów skazuje na ich 'przemiłą' obsługę..dziś na Nowolipki Warszawa panienki z obsługi się ze mnie nabijały (sic!) myśląc że tego nie widzę bo wysyłałam smsa. Dodam że wyglądam normalnie:) Takie osoby nie powinny pracować w obsłudze klienta. Czułam się jak w podstawówce. Następnym razem je nagram i pokożę ich kiero! Szok i wieś.
Witam !
W tym banku jestem od jakis 12 lat,mam kredyt hipoteczny który spłacam z nadwyżką zawsze w terminie. Po paru latach bank zaproponował mi równiez konto firmowe na dogodnych warunkach, które przyjałem, a prowadze działalnośc gospodarczą, następnie bank zaproponował mi kredyt obrotowy bez zabezpieczeń w wysokości 50 ooo, przydał mi sie w mojej działalności więc wszedłem w to.
Kredyt był co roku odnawialny i wszystko było ok. w tym roku przed odnowieniem kredytu bank zarzyczył sobie sprawdzenie dokumentów finansowych , ma do tego prawo ok.
Finanse moje sa ok więc się nie martwiłem ! Jeszcze panienka która sie mna zajmowała spytała się czu nie potrzebuje zwiększenia kwoty kredytu obrotowego, po przemysleniech stwierdziłem że moga zwiększyć do 70 tys.. Czekałem na odpowiedż
Pierwszą informacja było, że nie mogą zwiększyć kwoty kredyty, mówie ok.
druga informacja było, że będzie potrzebne zabezpieczenie albo w formie żyrantów, albo hipoteki , na pytanie dlaczego? a do tej pory było bez zabezpieczenia stwierdziła że zostały zaostrzone wymagania, ok po pary dniach zastanowienia zdecydowałem , że może byc hipoteka, będę miał spokój i zapewne niższe oprocentowanie.
Ku mojemu zaskoczeniu okazało się , że oprocentowanie zostanie podniesione o ok 6 % !(do prawie 12%)
szok ! Na pytanie dlaczego uzyskałem odpowiedz, że moja fitrma po 4 miesiącach przynosi straty, wyliczenie bzdurne z Ksiązki Przychodów i Rozchodów bez spisu z natury i bilansu !
a czas uciekał i zostało chyba z 5 dni do załatwienia sprawy.
Mam na szczęście dobrą sytuację finansowa i zrezygnowałem z kredytu>
Podejrzewam jednak , że bank szedł na całość i był pewien że kredyt wezmę bo jest on mi niezbędny i będę płacił gigantycze odsetki.
Złożyłem skargę do banku na zaistniałą sytuację to odpowiedzieli mi w zupełnie innej sprawie.
SKANDAL ! szukaja jeleni i tyle.
Niestety zawiodłem sie na tym banku, a byłem bardzo zadowolony i nawet poleciłem go wielu osobom.
Likwiduję konta i bardzo negatywnie oceniam ten bank.
pozdrawiam –
Janusz
Pracuję za granicą. Przesyłam pieniądze na konto banku. Żona może je wybrać dopiero po czterech dniach od wpływu na konto. Farsa, po uprzednim uzgodnieniu telefonicznym. Jeżeli nie odbierze w tym terminie naliczają kary. Ostatnio umówiła się na odbiór pieniążków i zgrozo,pieniędzy nie, ma bo bank wypłacił dzień wcześniej innemu klientowi.
Czy takie dziadostwo mieni się nazwą Banku czy szopki robionej z klientów.
Według mnie to bardzo dobry bank, przelewy dostaje w dniu wysłania z konta z innego banku. Millenet bardzo czytelny i łatwy w obsłudze. Infolinia zawsze gotowa. Polecam.
TRAGEDIA! Na wypłatę od pracodawcy z konta austriackiego koledzy i koleżanki z biura czekają do 24 godzin. Ja po 2 dniach dalej nie mam, a po interwencjach mam następujące odpowiedzi: mailowo : że typowo termin wynosi 5 dni (i to roboczych!!!), telefonicznie : że 7 lub więcej dni!!!!!! Konto mam niecały miesiąc, zamykam i NIE POLECAM NIKOMU!!!! Kurdę bank!!!! Ludzie muszą rachunki płacić, coś jeść! Chyba zapomnieliście że żyjemy w czasach kiedy to klient wybiera bank, a nie na odwrót! To wy macie być dla nas, a nie my dla was!!!!!!!!!!!!!
UWAGA!!! To najgorszy bank z jakim miałem do czynienia. Totalna niekompetencja pracowników centrali w warszawie , nie szanują klientów, portugalski bałagan, zapomnieli , że to bank jest dla klienta, a na reklamację każą składać kolejną reklamację i ta kw kółko. OSZUŚCI!!!!!
bank udzielił mi kredytu a następnie podniósł a w zasadzie wprowadził opłatę za prowadzenie konta z 0zł na 15pln. To jest jawne złodziejstwo! Oczywiście mogę zamknąć rachunek ale muszę spłacić kredyt. Poraszka.
konto 360 to widze jakis ich hit :))) widac ze nie tylko ja sobie chwale. wczesniej mialam rachunek w innym banku (nie napisze jakim zeby nie robic antyreklamy hehe), ale byly niezle z nimi przeboje, oplaty, prowizje naliczane z kosmosu niewiadomo za co. teraz odkad sie przenioslam do millennium to w koncu czuje sie jak czlowiek a nie maszynka do nabijania pieniedzy
Poprosiłem o zwiększenie limitu karty kredytowej, Obecny został ustalonu 20 lat temu. Panienka (ładna) nie wiedziała o co chodzi, a potem stwierdziła, że jestem kllentem wysokiego ryzyka!? Nigdy nie brałem i nie wezmę żadnego kredytu, Zawsze spłacaliśmy terminowo saldo trzech kart. Mamy w Millenium. wielokrotność obecnego limitu naszych kart. Obrażanie takiego klienta szkodzi bankowi, jest dobrym sposobem by zbankrutować.Jutro przeleję swje wkłady do ING, gdzie mnie szanują.
Ps. Napisałem tak, by osoby zainteresowane mogły mnie zidentyfikować i przeprosić. MD.
Jestem klientem Banku Millennium w Ostródzie w tzw. Bunkrze. Jestem bardzo zadowolony z konta osobistego i firmowego,a w szczególności chce pogratulować panią z kasy, które są zawsze miłe, uśmiechnięte i profesjonalne. Zawsze kiedy dłużej czekam w kolejce do kasy zawsze mnie przepraszają za zwłokę itp. Pracownice na MEDAL – Ostróda- Bunkier.
od września stałam sie jednocześnie pracownikiem i klientem banku i z chęcią rezygnuję z inego konta. Z każdym dniem obserwuję politykę banku i jestem dumna że mam i pracę i konto w tym a nie innym miejscu. choć wielu osobom może wydawać się inaczej to bank dba o swoich klientów i niekiedy choć nie mają racji to reklamacje są na ich korzyść rozpatrywane. Ja pracowałam w różnych firmach i wiele wiziałam ale to co mam teraz przekracza moje oczekiwania
od września stałam sie jednocześnie pracownikiem i klientem banku i z chęcią rezygnuję z inego konta. Z każdym dniem obserwuję politykę banku i jestem dumna że mam i pracę i konto w tym a nie innym miejscu. choć wielu osobom może wydawać się inaczej to bank dba o swoich klientów i niekiedy choć nie mają racji to reklamacje są na ich korzyść rozpatrywane. Ja pracowałam w różnych firmach i wiele wiziałam ale to co mam teraz przekracza moje oczekiwania
Wprowadzili nowy regulamin. Jeśli masz limit w koncie np 10.000 i komornik przysłał pismo o zajeciu konta za np. mandat męża to z automatu zmniejszaja ci limut w koncie np do 3.000. Czyli 7 000 pln masz z automatu natychmiast wymagalne. Jeśli teraz wpłynie na konto jakiekolwiek wynagrodzenie automatycznie idzie na spłate tego limitu. Zostajesz bez pieniedzy i to do momentu az spłacisz komornika lub limt w koncie czyli nawet długo. Komornik ma ustawe i nie moze zabrac ci wiecej jak np. 50% wynagrodzenia a tu bank millennium zabiera ci wszystko! Jedyne wyjscie to szybko zaplokowac wpłaty na to konto od pracodawcy bo zostaniecie na długo bez srodków do zycia. Jeśli nawet bank wypowie ci caly limit to zrobi to juz z 2 cznym okresem wypowiedzenia a po tym czasie lepiej niech komornik zabiera bo zabierze tylko cześć a banki zabierze ci 100% Zamykam konto bo czasy trudne i roznie bywa.Ten bank gorszy niż komornik.
Uwaga na t.z. doradców tego banku. Pojawienie się większej kwoty na rachunku klienta uruchamia mega aktywność doradcy ( naciągacza – nie chcę użyć mocniejszych słów ) . Oferuje inwestycje giełdowe , obiecując wielki zysk . Nie informuje o opłacie za wejście , opłacie za zarządzanie i za wyjście z inwestycji . W trakcie trwania inwestycji doradzając dobiera produkty iwest. powiązane z bankiem na których zarabiają rekiny finansowe a nie inwestujący.
Brak profesjonalizmu i pracownicy nie załatwiający niczego, szukający dziury w całym byle by tylko nie załatwić petenta / chudzi o wypłatę moich własnych pieniędzy czego mi odmówiono/
Pobierają nieuzasadnione opłaty np. za kartę która nie została aktywowana. Nie można wpłaconych pieniędzy otrzymać z powrotem, bo klient aktywowany internetowo nie jest klientem – jest potencjalnym malwersantem własnych pieniędzy! Dlatego dla jego dobrawprowadzono limit transakcji do wartości 5000zł. Nawet jak wpłaci 100 tys. to może obracać kwotą do 5 tys. DZIĘKUJE ZA TAKIE PODEJŚCIE.
Czytajcie bardzo dobrze umowy tego banku i cennik usług można się nieźle naciąć .Obsługa mówi to co zapewne musi a w papierach co podpisujecie jest parę ciekawych kruczków .Widocznie prawników mają dobrych . A w te ich ubezpieczenie nie wierzcie -sprawdziłem -totalna kaszana .Zawsze zapłacicie więcej niż pokrywa to ubezpieczenie . Radzę wybrać inny bank . pozdr.
Jestem klientem tego banku kilkanaście lat.
Zadzwoniono do mnie " ma pan możliwość konta 360
przyznajemy kartę – 7400 itd.
W banku kierowniczka przyznaje mi 6300, a na koncie
mam możliwość tylko 6000.Pełna nieuczciwa reklama celem pozyskania klienta.Obiecana złota karta okazała się być niebieską.
Żenada.Tak bank nie powinien działać .
Mimo to pozostanę — tylko dlatego by zachować nr.
rachunku.W biznesie to ważne.
Gdyby nie to – zaskarżył bym ich do sądu.
załatwili mnie w trąbę przez 18 m trzymali moje 25000tys pracownica sama mnie namówiła na tą lokatę dając słowo że zarobie okazało się teraz że nie załapały się moje pieniądze na procęty -ale nagrode pani AS otrzymała ja ją odszukam i podziękuję za dane słowo gwarancji zabieram wszystko co mam w millenium to oszuści
Jak mozna nie wyplacic pieniedzy na dzieci jak rozmawialam z kierowniczka z banku krakow ul kalwaryjska to geby nie otworzyla jebana suka nie chronia naszych pieniedzy zlodzieje a mnue pozostawili z trojka malych dzieci bez grosza zglaszam to do tv i prokuratury nie zostawie tego tak zabrano mi 1100zl a moje dzieci bez jedzenia nie moge poplacic platnosci bo bank mi nje wyplaci pieniedzy skurwysyny zlodzieje
Jeden z najgorszych bankow jaki spotkalam.zablokowano mi konto i to pieniadze na dzieci z urzedu bank wiedzial ze niewolno tego robic i zgodzil sie z komornikiem latwiej sie dogadac niz z pojebusami z tego banku.i napewno zglaszam was do prokuratora a za dzieci moje to was znuszcze skurwysyny!!!!!
W Szczecin-Zdrojach obsługa to jakieś nie porozumienie.Regularnie wypłacam swoją pensje w dolarach i za każdym razem jakiś wielki problem.Nie wspomne o tym że nie posiadają nigdy w banku nawet 100$ które można wypłacić od ręki.Trzeba stać w kolejce zamawiać na drugi dzień.Następnego dnia przychodzi się po pieniądze stoi w kolejce a pani mowi żeby sobie usiąść i poczekać bo pieniadze wypłaci pani która notorycznie albo jest zajęta albo wraca za 15 min z zakupów z siatkami.To jest jakieś chore!!!!Zamawianie pieniedzy jest do godziny 15 mimo ze bank pracuje dluzej.To co jak ktos pracuje to ma się z pracy zwolnic?????Wyplata pieniedzy wiąże sie za każdym razem z dwukrotnym przychodzeniem do banku i staniu w kolejce.Odradzam i chyba wycofuje wszystkie fundusze i uciekam do konkurencji ktorej nie brakuje
Zwróćcie Państwo uwagę na znacznie zwiększającą się liczbę pozwów przeciw bankom odnośnie nabicia ich w kredyty frankowe. Pierwszy lepszy przykład: millennium.arkis . pl – tam ponad 3 tys. osób pozywa już bank Millennium i liczba ta ciągle rośnie. Mają solidne argumenty.
Witam ! Posiadam 3 miesiące konto i nie mam zastrzeżeń. Przelewy w jeden dzień (nawet wysłane po 13-tej z innego banku) zawsze miałem max. o 17.30 . Mając stały udokumentowany dochód (1000 zł) , poprosiłem o debet w kwocie 2500 zł i o dziwo otrzymałem. Wszystko przez internet w jeden dzień. Mieszkam w W-wie i w każdym oddziale obsługa na poziomie. Nie rozumiem Państw kłopotów. Pozdrawiam ! Artur
Kiedyśi ten bank był dobry ,ale to było kiedyśi ,a tero to przeciukane zimno kawa,chlub bez masła,kiedysi to było dobrze dawały mi stówki z kopernikiem kiedyśi panie a tero to ooooo tero to mi nawet nimo kto rozpora zasunąć kiedyśi to było się trzepało po bankach a tero to nie dajo eeee może kiedysik beje lepi ale to chyba beje kiedysi kiedy to nie wiom !
Posiadalem konto w tym banku przez kilka lat, z tym ze na rachunek wpywaly wylacznie EUR, zero operacji. Problem pojawil sie w momencie proby wyplaty kilkuset EUR – nie ma . Trzeba za zamawiac ( w piatek, powiedziano mi ze moge dostac wlasne pieniadze we … wtorek, przyczym w poniedzialek nie bylo zadnego swieta itd). OK zamowilem, a jak stawilem sie po wyplate we wczesniej umowionym punkcie , przez info linie) to okazalo sie ze musze udowodnic ( pomimo okazania dokumentu tozsamosci i wczesniej podwojnej weryfikacji na info linii) ze nie jestem wielbladem. Pani pracownicy nie spodobal sie moj podpis. Ilekolwiek razy sie nie podpisze , to i tak bedzie minimalnie sie roznil tlumaczylem, w takim wypadku kat (nachylenie podpisu) zaczelo byc problemem, wiec zeby nie bylo problemow z odzyskaniem reszy pieniedzy w przyszlosci, zamknalem konto i po sprawie. Porazka i zycze powodzenia ( standardy jakiegokolwiek banku rosyjskiego, to Szwacaria w porownaniu z tym dziadostwem).
Teraz piszę negatywnie … ale nie o BANKU , tylko o kulturze Tzw. internautów !! Pamiętajcie ! Wiele osób pisze dla żartów lub po jakichś -dopalaczach- (pisownia). Z mojej praktyki 80 % opinii nie jest adekwatne do rzeczywistości. Ja najpierw pytam się osób w tzw. realu.. znajomych itp. i to jest najlepsza opinia. Potem piszę realną prawdę. PAMIĘTAJCIE ! każdy jest kowalem swojego losu , ale potwierdzam , Bank MILLENNIUM jest jak każdy , wszystko na czas , a dla moich potrzeb dużo lepszy . Ja nie ponoszę żadnych dodatkowych kosztów, mało tego nawet otrzymałem zwrot za koszty naprawy telefonu (konto 360) . Nawet złotówki nie zapłaciłem z konta. Jedyny minus (ale to w każdym banku) obrót na koncie 1000 zł. Pozdrawiam ! Artur
Jestem klientką tego banku od 8 lat i jestem zadowolona. Może dlatego , że wszystko załatwiam przez Millenet. Super bankowość elektroniczna. Polecam. A jeśli chodzi o obsługę w placówkach to niestety trzeba wszystko szczegółowo czytać , bo niestety pracownicy w pogoni za realizacją celów sprzedażowych i chęci osiągnięcia ładnej premii potrafią wsadzić klienta na minę
W Millenium Bank nie uprzedzono mnie o niemal 100 dolarach opłaty automatycznie pobieranej za "wire trasfer" z USA.
Jest to po prostu rabunek klientów dokonywany przez ten bank!!!
.
Np. Alior bank nie pobiera żadnych dodatkowych opłat…
nie wiem jak ten burdel można nazwać bankiem. Chyba jako jedyny oprocentowuje kredyty hipoteczne w CHF na poziomie ponad 1,5%, szybciutko reaguje na wzrost kursu franka na nic innego już nie, wprowadza w trakcie trwania umowy zmiany jednostronne w postaci regulaminów nie dziwię się, że ten gnój pozywają. Nie można się doczekać odpowiedzi na złożone reklamacje – ostatnio odpowiedź otrzyamałam po 3 miesiącach i milionach ponagleń pochodzącą od jakiegoś łosia o treści "nie bo nie". kpina i portugalski szajs, gdyby ta kupa gówna musiała działać według prawa, jak w portugalii dawno poszliby na dno. w polszy mogą okradać klientów i tylko dlatego jeszcze funkcjonują.
Podpisałem umowę z bankiem. Wieczorem chciałem się zalogować. Musiałem potwierdzić swoje dane przez konsultanta, który do mnie zadzwonił. Okazało się, że podawane przeze mnie dane są inne niż zapisane w umowie i rozłączył się. 3-krotnie próbowałem się zalogować i okazało się, że jestem Kombinatorem, oszustem i podszywającym się pod właściciela konta.Na drugi dzień okazało się, ze moje dane błędnie wpisał urzędnik bankowy-pomylił rubryki.Następnie nie mogłem zalogowaćsię na stronie internetowej stałych podmiotów w płatnościach, gdyż po wprowadzeniu danych pojawiały się napisy, że nie można stosować jakichś znaków, których nie stosowałem.Dużo czasu straciłem i na nic. Poszedłem do banku Przy Agorze w Warszawie i przy urzędniczce wprowadziłem dane. I na czerwono pojawił się napis o nieprawidłowościach. Pani stwierdziła, że muszą zgłosić… i naprawić. 4 dni (cztery!) spędziłem w banku by założyć konto. I nikt nie powiedział PRZEPRASZAM. Więc zrezygnowałem. Powiedzieli no trudno.I wskazano mi Panią, która zamknie konto. Otworzyłem konto po południu w innym banku i wieczorem wprowadziłem 15 podmiotów do przyszłych stałych przelewów bez problemu.Dziś wstąpiłem do Millenium i powiedziałem o tym. Miła Pani skwitowała: no dobrze, że się Panu udało. My musimy zgłosić ten problem, ale …………
Po zamianie Dobrego konta na 360 dostałem informacje Uprzejmie informujemy, że po zamknięciu rachunku Dobre konto w systemie Banku, środki przekazywane na ten rachunek są zwracane do nadawcy z informacją, że rachunek jest zamknięty . Co to za bank który odsyła pieniądze klienta który z tego powodu może mieć bardzo dużo kłopotów i bank który nie potrafi zapewnić normalnego korzystania z usług bankowych po zmianie konta . Po co zmieniałem konto jak i wielu innych żeby się teraz denerwować z wyjaśnianiem sytuacji odesłanych pieniędzy i informowaniem przelewających pieniądze . Wysłałem pismo skierowane do Prezesa Rady Nadzorczej na ten temat dla mnie kuriozalnej sytuacji i na temat pracy pracowników w oddziale . Odpowiedziała jakaś specjalistka . Jakaś nowo moda w Bankach i w Banku Millennium nie odpowiada Prezes tylko pracownicy oceniają sobie sami swoją pracę i sprawność pracy banku
jedna wielka porazka prowadze firme mam dwa konta u nich przelewam wynagrodzenie przez ich bank a pracownicy maja problemy z wzieciem drobnej pozyczki poniewaz nie mam u nich konta firmowego (konto firmowe w innym banku) masakra zastanawiam sie na zamkniecie kont u nich pracownicy takze
Serdecznie witamy i już Cię mamy .NIE POLECAM. Miało być tanio jest drogo i niezrozumiale.Mają duży udział kred frankowych i przez to co się wydarzy
pozwy zbiorowe) tną na całego.
Jedna wielka banda oszustow i naciagaczy.
Nieodpowiedzialni i niekompetentni,wrogo nastawiani do kijenta.Panie mile i ladne ,ale nic oprocz oszukiwania i nabijania kijenta w butelke nie potrafia.
Klientem banku Millenium jestem od ponad 10 lat. Posiadam „Dobre Konto”. Pewnego dnia Pani w banku zaproponowała mi otworzenie linii kredytowej do wysokości 500 zł do tego konta. Wcześniej dopytałem jej o wszelkie opłaty związane z tą linią kredytową jakie mnie mogą czekać. Miało nie być żadnych opłat oprócz spłaty odsetek gdybym skorzystał z niej, ok zgodziłem się. Podpisałem umowę opierając się na „kompetencji” pracownicy banku zamiast przeczytać i przeanalizować dokładnie umowę. Na początku nowego roku zostało mi potrącone 50 zł z konta na poczet odnowienia linii kredytowej, z której praktycznie nie skorzystałem. Już szukam nowego banku, żeby podziękować oszustom z Millenium za współpracę.
Były klient
mam konta w kilku bankach ale najgorsze jest w banku millenium , odradzam ten bank z calego serca , co innego obiecuja a co innego robia jak juz zalozysz konto , zmiany w regulaminie przysylaja jako wiadomosci na konto i dowiadujesz sie ze juz nie masz to co ci obiecali ,
20 lat ror zawsze środki na lokatach spłata złotej kartu kredytowe ustawiona na 100%, bez opóźnień zapewnienie przez kilka miesięcy o dostępności dla mnie kredytu hipotecznego. Przed złożeniem dokumentów zdolność kredytowa wstęp ie ustalona na 190.000. Chcę 150.000. Analiza i decyzja na 120.000 uwarunkowana wypłata od przedłożenia pozwolenia na użytkowanie rozpoczętej budowy. Powód wg dyrektora oddziału wiek kredytobircy ( chciałem na 10 lat) makabryczne 58 lat. Wszystko w łeb wzięło budowa przerwana środki wpakowane ok. 65.000 zamrożone dzięki tej super współpracy. Przestrzegam staruchów !!!! Zmieniłem bank do ror. Pozdrawiam członków zarządu
Interfejs konta Millenium do tej pory był można powdiezieć jednym z lepszych – czytelny, saldo konta po każdej operacji – wiem co mówię miałam porównanie (np. ING nie ma salda konta po każdej operacji). Teraz zmieniono interfejs, nie wiem po co, nieczytelny i bardzo utrudniający obsługę konta.
bank jest na prawdę bardzo nie uczciwy, nie polecam, drogi-w szczególności jeśli chodzi o rozliczenia walutowe, oraz kursy walut
klient to tylko numer, pracownicy aby zrobić swoje i do domu zero zaangażowania zero pomocy zero zero zero…..
Dzisiaj zirytowała mnie obsługą w banku w Gdyni na ulicy Unruga. Na trzy kasy tylko jedna czynna przy której petent wpłacał dużą kwotę pieniędzy. Śpieszyłam się do pracy i zapytałam dwie rozmawiające ze sobą pracownice (nie na tematy służbowe i nie przy biurkach) dlaczego tylko jedna kasjerka obsługuje. Uzyskałam odpowiedź, że za 10-15 minut będzie czynna następna ponieważ kasjerka ma przerwę obiadową. Obsłużyła mnie rzeczywiście po 15 minutach. Widzę, że w tym oddziale nie szanuje się czasu swoich klientów. Zastanawia mnie jednak fakt, czy kontroluje się pracowników. Przecież są kamery – może należy je skierować na ich biurka?
Z konta, karty kredytowej, lokat jestem wzglednie zadowolony, jedynie raz chcac zrobic wewnetrzny przelew po polnocy nie otrzymalem srodkow od razu, choc oplata pobrana zostala natychmiast.
Kontakt telefoniczny to zenada… 4 razy prosilem o kontakt w sprawie kredytu hipotecznego, albo brak odzewu albo jedno krotkie polaczenie i brak kolejnych. Efekt? Z banku jestem zadowolony ale kr. Hipotecznego w nim NIE WEZME. dla zasady
Wy macie coś nie tak miałam w kilku bankach konto i ten jest świetny jak nie myślicie i nie potraficie postępować jak normalni ludzie to tak jest nauczcie się bankowości to pogadamy mille góra
Ostrzegam przed ubezpieczeniem funduszy w PZU Życie proponowanym przez millenium. Mimo obietnic, że jest to ubezpieczone Na skutek choroby czy też niezdolności do pracy, nie ma możliwości odzyskania w całości własnych pieniędzy, złożonych w banku.na funduszu wskazanym przez pracownika banku. Nie ma też możliwości osobistego sprawdzenia stanu własnych finansów, a umówienie się z nieuczciwym pracownikiem jest praktycznie niemożliwe. Kilka lat temu wzięli ode mnie pieniądze, doprowadzili do 40% straty (sic!0 i jak skończę 100 lat lu umrę, to wtedy moi spadkobiercy może odzyskają kwotę przeze mnie wpłaconą, nie uwzględniającą inflacji. Jak najdalej od tego banku, nieudaczników i oszustów, będących w związku przestępczym z PZU Życie (rzyć).
Kredyt hipoteczny we frankach:(
Jestem klientem długoletni ( ma się rozumieć-czyli zarabiają!!!), zero współpracy i wypracowania kompromisu w zmianie warunków hipoteki. Zero osoby do negocjacji ze strony Banku. Obsługa w placówkach nie kompetentna do wypracowania kompromisu i decyzyjności, zero kontaktu z taką osoba ze strony banku. Wszystko odbywa się na zasadzie papierowej!!!!! w dobie komputeryzacji (żenada).
Odnosi się wrażenie – decyzyjność jednoosobowa, odpowiedź na piśmie i tak musi być, totalna zlewka na Klienta.
Uciekajcie z tego banku, bo i tak Was wyrolują prędzej czy później.
Niestety nie mam zdolności kredytowej, żeby stąd uciec i to jest pułapka dla mnie, a zysk dla tego PRYWATNEGO PASOŻYTA
Cytat z Gazety Prawnej.Pl:
Banco Comercial Portugues, właściciel polskiego Banku Millennium, przegrał sprawę przed sądem w Lizbonie i został zobowiązany do zwrotu pieniędzy klientom, którym nielegalnie zaokrąglał z nadwyżką odsetki za kredyty mieszkaniowe.
Lizboński sąd orzekł, że praktyki zaokrąglania przez Banco Comercial Portugues (BCP) odsetek od kredytów mieszkaniowych przed 2006 r. z poziomu 4,18 proc. do 4,25 proc. były nielegalne. Nadwyżki, jakie BCP uzyskiwał z tego tytułu muszą zostać zwrócone klientom. Dodatkowo sąd zobowiązał właściciela Banku Millennium do poinformowania opinii publicznej o werdykcie trybunału w dwóch głównych portugalskich dziennikach.
Przedstawiciele BCP odmówili komentarza na temat decyzji lizbońskiego sądu.
Portugalskie media odnotowują, że wyrok trybunału odbije się negatywnie na wynikach finansowych spółki, podobnie jak czwartkowe porozumienie europejskich banków z państwami Unii Europejskiej na temat umorzenia 50 proc. długu Grecji. Szacuje się, że właściciel Banku Millennium, który posiada część greckiego długu, straci w rezultacie tej decyzji około 300 mln euro.
Portugalska firma BCP posiada 65,5 proc. udziałów polskiego Banku Millennium, którego zysk w pierwszym półroczu br. wyniósł 54 mln euro.
I JAK MYŚLICIE? KTO TO ZAPŁACI??? UCIEKAĆ, UCIEKAĆ CZYM PRĘDZEJ Z TEGO "BANKU"
jak poprosiłam ten złodziejski bank o informację gdzie znajdę dane dot. historię operacji i wyciągi starsze niż 6-cio miesięczne, napisali mi, ze mogę zamówić takie dane jak zapłacę po 15 zł za wyciąg miesięczny. To bank, w którym klient nie ma dostępu do operacji jakie wykonuje, jedynie może zajrzeć co robił 6-cy do tyłu !!!
Od kilku lat jestem klientką i polecam, Pani kierownik w Oddziale na ul. Prostej w Olsztynie jest kompetentna i miła, co się nie zdarza w tych czasach.Zawsze jestem dobrze obsługiwana i zadowolona z usług.
Jestem klientem od 20 lat , założyłem sobie konto 360 w którym wszystko powinno być za darmo. Jak po miesiącu popatrzyłem na rachunek, to z konta zostało ściągnięte 65 zł . Chociaz spełniłem warunek wpłaty 1000 zł to okazało się że to musi być z innego banku albo w kasie. Pułapka na którą dałem się nabrać tylko 1 raz . Konta już nie ma. Pozostało konto biznesowe, oczywiście płatne ale tylko 15 zł . Jakież było moje zdziewienie jak chciałem z niego podjąc 20000 zł. Pan w okienku kazał zapłacic prowizję 100 zł za wypłatę moich pieniędzy. Gdybym był szczęśliwym wygranym ostatniej kumulacji to zapłaciłbym krocie. Pieniądze w banku MILLENIUM nie sa twoją własnościa, trzeba na nich uważać. A darmowe uługi to sciema. Brak oferty dla lojalnych starych klientów , preferują tylko nowych i nowe środki, stare mają w d. Więc jutro rozstaję się z bankiem Millenium. Koniec zabawy w ciuciubabkę . Na pochybel Millenium. Gońcie za nowymi klietami , którzy was po oszustwach i tak oleją .
że negatywnie wypowiadają się ci klienci, którzy mają w tym banku kredyt, a nie, którzy mają konto osobiste.
Ja jestem klientem tegoż banku dopiero od wczoraj, bo skusiła mnie interesująca oferta konta 360 Student – jedna płatność kartą w miesiącu i wszystkie bankomaty w Polsce i za granicą za darmo 😀
A to, że mają mało wpłatomatów to akurat smutne, bo nie każdy ma czas/ochotę stać/siedzieć w kolejce do kasy, żeby wpłacić pieniądze.
KOszmar ten Millennium. Po śmierci męża chciałam przekształcić konto wspólne na moje własne i stawiłam się w placówce razem z synem, będącym również spadkobiercą, złożyliśmy postanowienie sądu o nabyciu spadku, do tego oświadczenia, że już syn otrzymał ode mnie przelew tytułem spadku i jest spłacony. Niestety bank przeniósł wszystkie moje pieniądze na swój techniczny rachunek a od nas zażądał czytaj "zmusił" do złożenia idiotycznych wniosków o wypłatę spadku. Wnioski złożyliśmy a bank umilkł.Od pięciu dni jestem bez środków do życia, na mój oburzony mail żądający moich własnych pieniędzy dostałam odpowiedź, że… otrzymam odpowiedź w ciągu 3 dni. Na mój kolejny mail dostałam złośliwą odpowiedź, że reklamacje załatwia się w ciągu 30 dni!!! Nadal nie mam z czego żyć, mimo, że w niczym nie zawiniłam. Syn jest spłacony, zeznania podatkowe dawno złożone!!! Bank Millennium omijajcie dalekim łukiem!!
Pracownik banku Millenium zablokowal mi karte debetowa bez wystarczjacych powodow blokujac mi dostep do moich pieniedzy. Ponadto chcieli mi policzyc polowe przecietnej pensji w Polsce jako swoja prowizje od sumy ktora nie byla nawet wysoka a sama transakcja jest w pelni zautomatyzowana. Nie mozna wiele dobrego powiedziec o bankach generalnie ale w tym przypadku mialem szczegolnie zle doswiadczenia.
no cóż..jak to ktoś z forumowiczów już napisał " miało być tanio jest drogo " – dokładnie tak. Jak założyłam konto rok temu było za darmo ( co kilka tygodni "przychodził " nowy regulamin – telefony co tydzień z wciskaniem kredytu – na dzień dzisiejszy "darmowe konto" kosztuje 16 zł .dziękuję
Ja uważćam,że każdy bank okrada klientów z kasy. Ja logując się do swojego banku za pomoca bankowości internetowej pobrali mi kurna 50 zł. Do cholery to nie podobne. Za prowadzenie konta opłata jest spora a miało byc bezplatne,opłata za korzystanie karty do konta 15 zl,miało byc tylko 9 zł.Przelewy darmowe a skąd darmowe 50 gr.1 zł a nawet i 2 złote.Do tego bank zablokował mi ponad 2000 zł do czasu rozliczenia się z użytkowania karty debetowej do konta.Debetu nie mam na koncie.Tylko małą pożyczkę,ale tu przyznać muszę była atrakcyjna z niskim oprocentowaniem 9 % do 10,5 %.Niw mam problemów ze spłatą rat,iż raty potrąca bank z konta za poleceniem klienta. Ile chce to sobie potrąca a to odsetki,a to jeszcze jakieś opłaty prowizyjne,składki itd. Banki naprawdę nie są wiarygodnymi instytucjami ,człowiek nie jest pewnien tego,czy nasze środki na koncie są bezpieczne,które sobie banki pobieraja za widzimisie.W domu trzymać niebezpiecznie,w banku równiez niebezpiecznie. Jaki rząd takie prawo bankowe.Piękne reklamy w TV jakich nie brakuje,ale co z tego że w rzeczywistości jest zupełnie inaczej,nie tak różowo jak w reklamach.Ja opisałam bank nie Millenium,a Bank BNP Paribas,chodź w Millenium miałam niegdyś konto,ale zrezygnowałam ze względu na bardzo duże opłaty bankowe,internetowe itd.Ciężko co kolwiek wydębić od pracowników banku,trzeba ciągnąć za język,by dowiedzieć się wielu nurtujących nas zapytań,odpowiedzi. Bank nie jest przyjazny to moja opinia współpracy z tym bankiem 2 lata temu.Dzwonią bez przerwy z promocjami otwórz konto za wszystkie przelewy 0 zł,za wypłatę srodków z bankomatów 0 zł,za użytkowanie karty do konta to tylko 5 zł,a było 15 zł.Nie wierzę piosence.Nie ma nic za darmo w dzisiejszych czsach.
Pozdrawiam serdecznie klientów banku Millenium jak i innych banków.
Dostałem niby darmowy rachunek Premium do kredytu CHF w 2007 a już w 2009 rachunek zrobił się płatny po 15zł miesięcznie lub trzymaj 5000zł za rachunku bez żadnego procentu. Oszukańcy!!! Jak tylko spłacę ten kredyt moja noga tam nie stanie więcej u tych złamasów.
No i jeszcze okazało się, że Millennium kosi mnie na NIEDOZWOLONYCH ZAPISACH w umowie pseudo kredytu walutowego.
A odnowienie ubezpieczenia nieruchomości policzyli mi po 4,5zł za 1CHF
BANDYTYZM!!!
Sprawę przetrzymywania poborów ponad dzień przelania – ustawowy ustalony przez wpłacający Zakład Pracy. Bank Millennium przelewa kiedy chce i jak chce. Trzeba podziękować tej firmie.
Arturze z 18 sierpnia 2015 r. Jeżeli deszcz nie padał nad Twoim domem to nie twierdź, że na całym świecie jest susza. Nie dlatego ostrzegamy innych przed tym pożal się boże bankiem Millennium, bo naszprycowaliśmy się dopalaczami a dlatego, że bank wykorzystuje swoją pozycję i traktuje nasze pieniądze jak własne. I wiem, że opinie innych są równie prawdziwe, bo doświadczyli idiotyzmu i pazerności tego banku na własnej skórze.
Dodam tylko, że dziś już dziesiąty dzień jak pozostaję bez środków do życia, po tym jak chciałam po śmierci męża przekształcić wspólne konto w moje własne. Dodam, że spadkobierca spłacony, nikomu w niczym nie zalegam, Bank miał to udokumentowane oświadczeniem i osobistym stawieniem się, a mimo to zabrał mi środki z konta czytaj.. ukradł. Od 10 dni Millennium chamsko obraca moimi oszczędnościami i zarabia na wyrwę, w czasie gdy ja mam na koncie "0" i bez pomocy rodziny zdechłabym z głodu. A co byłoby gdyby jakaś wdowa, tak załatwiona przez bank, jednak nie miała rodziny? Moja rada… jeżeli ktoś chce zgłosić w Millennium zgon małżonka, to pod żadnym pozorem niech nie zostawia na koncie pieniędzy bo odmóżdżeni pracownicy banku zablokują je, nawet jeżeli wszyscy spadkobiercy już są spłaceni. Na darmo szukać logiki, tam gdzie rządzi pazerność.
Ja od 1,5 roku próbuję zamknąć konto ROR i do tej pory nikt nie potrafi tego zrobić, obiecują że zgłaszają sprawę i że kolejnego dnia oddzwonią i cisza. To jest jeden wielki koszmar!!!!
Jestem pełnomocnikiem konta w tym banku mojego brata oraz posiadam pełnomocnictwo notarialne ,który jest na stałe w WB . Wielokrotnie próbowałam załatwić proste sprawy ,typu jakieś informacje o koncie ,blokada karty itd. za każdym razem rzucając mi kłody pod nogi typu nie ma pani upoważnienia, Ani razu nie pomogli mi. Personel w ogóle tego Bank jest niekompetentna z każdym pytanie które zadała dzwoni na infolinie bo nie wie makabra siedzę po pół godz. i co przykro mi !!!! Koszmar odradzam wszystkim nie wiążcie się przypadkiem z tym bankiem a szczególnie w Z=Górze Szoka totalna i koszmar !!!!!
serdecznie przestrzegam wszystkich przed tym bankiem (nie zasługują nawet na słowo "bank"). Nie ma miejsca aby rozpisywać się we wszystkich sprawach ale dam tylko jeden przykład: wysłanie jednego pisma przez bank do klienta to koszt 58,76 PLN !!!!!!! – oczywiście koszt dla klienta.
kompletną. Chciałem odłożyć gotówkę na rok i oferta Millenium była najlepsza bo dają najpierw 2,8% przez pół roku a ptem 2,3% szkoda ze morzna mieć tylko jedną lokatę, bo załozylbym kolejną na takie warunki
ja mam lepszą historię, jestem ścigana za 3,03 zł. mimo, że już pół roku temu spłaciłam kartę kredytową i zamknęłam konto – ogólnie zakończyłam współpracę z bankiem. i tak dostaję listy, telefony i smsy z działy windykacyjnego. myślę, że na same czynności windykacyjne zapłacicili niż 3 zł. nie polecam tego banku
wyjatkowy brak kompetencji pracowników, mimo ewidentnej winy nie potrafi nikt powiedziec przepraszam . Slone oplaty brak pomocy NIE POLECAM BANKU MILLENIUM
Od kilkunastu lat jestem klientką banku,spłaciłam u nich kredyt mieszkaniowy bez większych problemów.Miałam kredyt konsolidacyjny u nich od 2008 roku ale w 2010 miałam problem ze spłatą bo rata dosyć wysoka i poprosiłam o zmniejszenie raty,oczywiście po wielu wycieczkach do oddziału się udało.Niestety nie podpisałam nowej umowy,tylko aneks i teraz,wg tego co w aneksie i moich obliczeń ja kredyt spłaciłam i chciałam zamknąć konto a bank uważa że winna im jestem jakieś dodatkowe odsetki.Dzwonię do pani z Warszawy(opiekuna kredytu) a ona albo zajęta albo nie odbiera a w oddziale konsultantka widzi to samo na moim koncie co ja,czyli spłacony kredyt
Z jednej strony są klienci, których asystenci i konsultanci chcieliby obsłużyć rzetelnie i fachowo z drugiej zaś przełożeni i kierownicy oddziałów, którzy wymuszają na swoich pracownikach sprzedaż niepewnych lokat opartych na funduszach-mnie się udało uniknąć takiej wpadki dzięki fachowej obsłudze, której ten bank ma coraz mniej.Jak ktoś założy klientowi lokatę "bezpieczną" to trafia na dywanik do swojego kierownika.Ostatnio stojąc w kolejce w banku w Rumi (to jedyny oddział w tym mieście i jestem na niego skazana)byłam świadkiem jak pani doradca (do którego klienci z zasady mają zaufanie- wielki błąd)wcisnęła parze kilkudziesięciolatków dwie karty kredytowe – chociaż nie mieli pojęcia co podpisują i do czego ten plastik służy.Skargi nie mogliby złożyć bo kierownika jak zwykle nie ma w oddziale albo jest na pół etatu zatrudniona albo ma chody u dyrektora/ki a wzorem placówek w Gdyni to chyba powinna na obsłudze siedzieć przy dużej kolejce.To się nazywa bank nr 1 wg NEWSWEEKa.A łamanie praw pracowniczych to na porządku dziennym jest.Przykład z Gdyni dobrze to odzwierciedli bo tam w oddziale na skwerze trzeba podpisać glejt,że było się na godzinnej przerwie w czasie pracy chociaż tak naprawdę godzinnej przerwy nie ma(ale w papierach się wszystko zgadza). Odradzam ten bank i polecam odwrócić się o 180 stopni po wejściu do takiej placówki i zamknąć drzwi za sobą (niedługo też tak zrobię bo mam duży wybór banków).
przestrzegam przed bankiem millenium,pomimo spełnienia wymogu wpływu środków na konto oraz dokonania transakcji kartą pobierają opłatę za prowadzenie konta
ja jestem zadowolona z usług tego banku. Warunki do spełnienia bezpłatnego konta minimalne i nieskomplikowane. Wystarczy trochę wysilić mózg,by to ogarnąć.Obsługa na wysokim poziomie.Ludzie nie ośmieszajcie się waszymi problemami,bo to tylko świadczy o tym,ze nie potraficie zrozumieć tylko 2 stron umowy,żenada. Śmieszą mnie potem te wasze żale na forum
Bank jak bank, nie jestem typem osoby która z byle gównem idzie do oddziału i zawraca dupę więc do tych czynnosci które wykonuję konto w tym banku jest jak najbardziej ok!
ludzie zastanówcie się do czego służy wam bank? Każdy narzeka że drogo, słabo źle itp… a prawda taka że dla 99% z was potrzebne są tylko przelewy internetowe karta debetowa i to chyba na tyle… Wkurzają mnie osoby w wieku średnim które od rana koczują pod drzwiami oddziału szarpiąc za drzwi już godzinę przed otwarciem tylko po to aby zobaczyć jaki jest stan konta lub dokonać wypłaty z kasy, to właśnie tacy ludzie produkują kolejki i przez takich porządni klienci muszą czekać jeśli chcą załatwić jakąś ważną sprawę… Podobnie sprawa wygląda w banku który reklamuje się z 1000 zł. Tam staruchy czekają w kolejkach żeby spłacić ratkę kredytu jaky nie mogli założyć zlecenia stałego z konta aby płatność się sama realizowała… i zauważyłem kolejną zależność że zawsze w kolejkach stoją staruchy na emeryturze i bez przerwy narzekają, kiedyś byłem w tym banku na spotkaniu ( w CA mam swojego doradcę ) i każdy płakał że zostałem obsłużony bez kolejki…
Zdecydowanie odradzam ten bank !!!! KONTO ZAKŁADAŁEM OKOŁO 1 GODZINY – MASAKRA PANI OPOWIADA I OPOWIADA I TAK TEGO NIE ZAPAMIĘTAŁEM , DO OBSŁUGI CZEKAŁEM TEŻ OKOŁO GODZINY , jAK ZA DAWNEGO PRL-u . TAKA OBSŁUGA JEST W BANKU W KĘTRZYNIE . jAK CHCEM COŚ ZAŁATWIĆ TO MUSZĘ BRAĆ DZIEŃ WOLNY Z PRACY BO TAK DŁUGA JEST KOLEJKA . TERAZ BĘDĘ ZAMYKAĆ TE KONTO I PRZENIOSĘ DO KONKURENCJI GDZIE NIE MA KOLEJEK I KONTO ZAKŁADA SIĘ BŁYSKAWICZNIE BEZ OPOWIADANIA BAJEK . NIE POLECAM BANKU MILENIUM !!!!!!
Omijajcie ten bank ! Wiecie ile musiałem czekać aż założy mi pracownik konto ? PRAWIE 1,5 GODZINY Tyle czasu opowiadania , kto to spamięta i tak swoje wezmą potem .
Od 12 lat byłem klientem ING. Kiedyś banku śląskiego, potem ING banku śląskiego a teraz ING. Posiadałem konto Direct. Od stycznia wprowadzają opłaty za wypłaty z innych bankomatów. Poszedłem do oddziału Millennium. Spodobało mi się konto 360. Zostawiłem sobie konto w ING ale zlikwidowałem tam kartę. Teraz mam konto ING i Konto 360 millennium. Uważam, że millennium ma tak samo dobrą obsługę jak ING, banalne zasady jak ING i super bankowość mobilną. Elektroniczna też jest na bardzo wysokim poziomie. Dlatego uważam, że millennium to super bank. Polecam każdemu który jest wkurzony na ING z powodu zmian w tabeli opłat i prowizji. Pozdrawiam serdecznie.
Bank Millenium pozostawia wiele do życzenia, nie potrafi zająć się stałym klientem. Pani A. Werbińska z Poznania nie powinna być w tym momencie na stanowisku kierowniczym skoro nie umie załatwić prostych spraw z klientem….
Wypłacałem 20tyś. zdjęli z konta 2×20 tyś. i to ja mam pisać reklamacje i prosić łaskawie o zwrot,toż to zwykłe złodziejstwo.
Omijajcie oddział Millennium w Gdyńskiej Riwierze to tam właśnie w sposób szczególny traktują klientów.
Byłem już szczęśliwym posiadaczem konta w Millennium dawno temu i odszedłem właśnie z tego powodu ,wtedy próbowali oszukać mnie na świadectwach udziałowych.Odradzam wszystkim współpracę z nimi,ja po rozliczeniu kasy kończę tę przykrą znajomość
Byłem właśnie w Millennium Bank z Mamą 81 lat, mieliśmy ogromny problem z wypłatą pieniędzy. Zanegowano nam podpis, i długo obradowała Pani przy kasie oraz Dyrektor, podpis był dla mnie podobny z wzorem ale oni doszukiwali się nie wiem czego,
nie są przecież grafologami i nie powinni opiniować prawidłowo złożonego podpisu. Wiele osób ma ogromne problemy z wypłatami i podpisem. Działania Banku uważam za nieetyczne, ciekawe czy negowanie podpisu jest legalne bez grafologa.
Bank reklamuje swoje konto 360 twierdząc, iż przelewy internetowe są bezpłatne. Na pierwszy rzut oka wszystko jest wspaniale problem pojawia się w sytuacji kiedy klient chce dokonać przelewu w kwocie wyższej niż limit dzienny ustalony odgórnie przez bank. System Millnet takiego przelewu nie przepuści kierując klienta do oddziału. Tam wprawdzie przelew można zrealizować ale od transakcji będzie pobrana prowizja. Tak więc prawda jest taka, iż przelewy internetowe są bezpłatne ale ograniczone kwotowo. Suma summarum klient może dokonać przelewu internetowego tylko do określonej wysokości. Każdy większy przelew będzie rodziło obowiązek zapłaty bankowi prowizji
Witam – lokata inwestycyjna FENIKS X – to jakaś porażka – zainwestowałam w tą lokatę i po 18 miesiącach nie otrzymałam żadnych odsetek . Bank przez ten czas obracał moimi pieniędzmi – a ja nie otrzymałam nic – to jest naprawdę żenujące.
Nie polecam ten inwestycji . Nie polecam tego banku – czuje się oszukana .
Nie proponujcie klientom takich słabych lokat inwestycyjnych.
Jak tak można namówić klienta na lokatę długoterminową FENIKS X wiedząc, że z niej g…wno skorzysta.BEZCZELNOŚĆ! Bank niewiarygodny a obsługa pań bardzo nieprzyjazna klientowi. Jestem zawiedziona,załamana, oszukana, okradziona z pieniędzy i godności.Wybrałam ten bank i niestety PRZEGRAŁAM.Zarobili na moim zaufaniu i łatwowierności.NIKOMU NIE POLECAM!!! STANOWCZO ODRADZAM I BARDZO ŻAŁUJĘ ,ŻE DAŁAM SIĘ OSZUKAĆ. Bądźcie czujni i uważni idąc do Millenium!!!
Opinia jak najbardziej negatywna o Millenium . Tak są wyszkoleni pracownicy w tym banku ,aby uczciwego człowieka puścić z torbami.Przez 18 miesięcy z dużą gotówką ZERO%. na koncie .ZŁODZIEJE I OSZUŚCI. W dodatku nie wypłacili mi moich pieniędzy w terminie ,twierdząc ,że nie mają w tej chwili takiej kwoty. DNO…FIUTY…I WODOROSTY. PRZESTRZEGAM INNYCH PRZED TYM BANKIEM.
Niestety, za każdym razem, kiedy muszę coś w tym banku załatwić, konieczne są minimum 2-3 wizyty w oddziale. Mówię tu np o wypłacie waluty.. Zamawianie z tygodniowym wyprzedzeniem nie ma sensu, bo i tak wypłacą to co chcą a nie co zamówiliśmy. Dokumenty giną, bałagan ogromny.. Zdecydowanie daleko od tego banku.
Zdecydowanie nie polecam tego banku Milennium . Chciałam otworzyć z synem kont . Pani trzymała nas około 1 godziny , to chyba jakaś kpina i nie szanowanie czasu klienta , Tyle gadania to ja jeszcze nie słyszałam nigdzie , a i tak tego nie zapamiętałam co pracownica opowiadała chciałam tylko otworzyć konto a nie jakieś bajdurzenie , Naciąganie klienta na kredyty i karty kredytowe to widać specjalność tego banku , Wyszłam szybciej niż weszłam – zrezygnowałam , żałuje tylko czasu który pracownik mi zabrał . Otworzyłam kont w Getinie , szybciutko i sprawnie około 15 minut , Pani uprzejma i widać szanuje czas swojego klienta . Więcej do Milenium nie pujdę
Dziś w łodzi w placówce przy ul. Rzgowskiej tylko dwoje pracowników, jeden z klientami przy burku i drugi to kasjerka. Na pytanie, czy jest ich tylko tylu odpowiedź "w tej chwili tak". Żenada:(((
nigdy nie próbujcie w tym banku konta zakładać , pracownik będzie was trzymał około godziny i twierdzi ze musi tak dużo opowiadać bo zwolnią go z pracy , Chyba od godziny mówienia ma płacone to jakaś żenada ja chcę tylko konto założyć a mi ściemnia o pożyczkach i kartach kredytowych i debetach itd itd ,Chcą na chama klienta zadłużyć i potem trzymać go latami i doić z kasy Wyszedłem szybciej niż wszedłem i konta nie założyłem obok w drugim banku Alior szybko i bez ściemy założyli mi konto też darmowe i nie przeprowadzali spowiedzi
oszukują,od dużej kwoty lokaty, po roku oszczędzania 15 zł zysku,myślałam ,ze mnie krew zaleje,a na wypłatę swoich oszczędności musiałam czekać dwa tygodnie-nie polecam!!
Konto posiadam od kilku lat i każdemu radze omijac szerokim łukiem.gdy brałem kredyt w pln to zagłaskali by na smierc i te ubezp obowiazkowe gdy straci pan prace to ubezp na czas zasiłku bedzie pokrywac raty.pech chciał ze miałem zasiłek i papiery do banku zaniosłem ale wymyslili ze to musi byc umowa na stale.lub kontrakt dyrektorski.myslalem ze jebne a tak pita mnie omamila ze wystarczy miec zasilek.druga sprawa brak wplatomatow.ogromne spoznienia w przelewach itd.tylko splace kredyt od razu zamykam to kurestwo.
Miałam otworzyć konto w tym banku , ale jak poszłam się dowiedzieć co i jak to Pani zaczęła mi opowiadać różne rzeczy o koncie przez prawie 45 minut ( chyba lekka przesada , spóżniłam się po dziecko do przedszkola ) , ja i tak tego nie spamiętałam. Doszłam do wniosku , że tak długo będzie zawsze kiedy tylko odwiedzę ten bank . Zrezygnowałam i otworzyłam konto w banku innym , który jest po sąsiedzku ( szybciutko i do rzeczy ), Nie polecam banku milenium ze względu na długi czas obsługi klienta . Kochani pracownicy banku szanujcie czas klienta zapewniajcie obsługę sprawną i profesjonalną > pozdrawiam
SŁODZĄ DO BÓLU ,ALE TO WSZYSTKO .BARDZO DROGO ZA PROWADZENIE KONTA ,OPLATA NA MIEJSCU W PLACÓWCE ZA PRZELEW PRAWIE 8 ZŁ ( ZAZNACZAM ,ŻE JESTEM KLIENTKĄ ) .NIE POLECAM
Zawiodłam się na kolejnym banku. Przy zakładaniu konta tacy pomocni, wszystko załatwią a potem okazuje się, że sama musisz zamknąć konto w innym banku, osobiście pracodawce poinformować o zmianie konta, obiecano wyłączyć pakiet i dowiedziałam się, że miły konsultant nie zrobił tego a kasy nie oddadzą, bo powinnam sama to wyłączyć. Generalnie wszystko fajnie jak zakładasz konto, w tedy traktują cie jak króla ale potem jesteś zwykłym szarym człowiekiem i mają cie gdzieś.
Zacznijmy od placówki w Sopocie ba ul Niepodległości zawsze panie na kasie są czymś zajęte i czas oczekiwania 15 to minimum z minimum. Maja czas bo przecież klient ważny. ..a tak ogolnie to frajerzy nie wiedzą co robią w tej centrali. Karta bankomatowa sie kończy i nie racza wydac nowej. Masakra nie polecam racza
Zdecydowanie nie polecam obsługa wraz z kadra kierowniczą wprowadza w błąd , mili tylko przy zakładaniu konta potem same problemy . Co z tego że później przepraszają to nie Oni ponoszą konsekwencje tylko klient . Odradzam
Wierzyć się nie chce, że bank, który płaci krocie za reklamy telewizyjne, pozwala, aby realizowano je w infantylny sposób z lektorem o nieprzyjemnym głosie, nie umiejącym poprawnie mówić – akcent, a ostatnio "na jednym palcu" w narzędniku używa formy PIENIĄDZAMI!
W Olsztynie to dziewczyna płakała zeby wziąć kartę kreytową chociaż na 1 miesiąc i potem zrezygnować bo ma plan i wrednego dyrektora który zmusza i jak nie wciśnie to ją zwolni z pracy , ŻEnada takie wymuszanie na klientach . Jak tak można chyba napiszę do Prezesa banku
Zdecydowanie nie polecam. Zadręczają propozycjami pożyczek z odsetkami 47% w skali roku. Przepisy traktują jak im wygodniej – przykładowo współwłasność działa u nich jak upoważnienie. A już odradzam transakcje kartami kredytowymi w przeliczeniu na waluty obce. Przy kursie USD (kupno) z dnia 22.06.2016 wynoszącym 3.92zł (kantory), 3.89, 3.95zł (NBP) przeliczyli mi transakcję (dla karty VISA) po 4.11zł/USD tłumacząc 5%(sic!) narzutem. Transakcja wisiała nie zaksięgowana na karcie przez tydzień, kurs USD rósł, po czym na jeden dzień transakcja zniknęła i pojawiła się, lecz już przeliczona po innym kursie, tym razem 4.20zł/USD. Na rozpatrzenie reklamacji muszę czekać 30 dni. Zamykam taką współpracę
Miałam tam konto z limitem kredytowym do 12000 ale spłaciłam go wcześniej i rozwiązałam z nimi umowę o prowadzenie konta. Na co się zgodzili, bo wcześniej były problemy ze spłatą raty, Są zbyt nachalni ze swoimi propozycjami kredyt mały a procent duży. Zakładają z góry, że klient jest ciemny i nie ma pojęcia o finansach, przy mnie to wpisywali w rubryki. Bank buraków . W Szczecinie zamknęli kilka oddziałów z powodu rezygnacji klientów, m. in pl Zwycięstwa się zwijają!!!!!! Szkoda, że miałam u nich konto 10 lat!! W dokumentach kredytowych poświadczają nieprawdę, że klient ma zdolność kredytową bo rzekomo decydują o tym wpływy na konto. Odradazam
Kredyty oprocentowane strasznie splacalem 5 lat i nic placilem same odsetki do banku a mój kapitał stal w miejscu ZLODZIEJE Dopiero jak przeniosłem kredyt do innego banku to widzę ze splata kapitału jest zupełnie inna. BANK MILLENNIUM JEST DLA TYCH CO LUBIA WYRZYCAC PIENIADZE NA PREZESIKOW I NIE KOMPETENTNY PERSONEL
po prostu dziadostwo, ich sms potwierdzajace zakup w sieci dochodza wiecznosc – badziewiasty bank i pomyslec ze mam u nich konto ponad 20 lat – oczywiscie od czsów banku gdanskiego – no more
nie polecam sprawa oszustwa i wyłudzenia wydanych kart kredytowych na podstawie bardzo wysokich dochodów mojego byłego małżonka i jedynie moim podpisem bez zdolności kredytowej, zajmowałam się domem a konto było wspólne z były małżonkiem, dług ok 16000 plus olbrzymie odsetki a bank bardzo dobrze wyliczył zdolność kredytowa, sprawa w prokuraturze, a jak kłamią, lawirują, reklamacje negatywne, brak odpowiedzialności i jedno wielkie oszustwo
Nie polecam, w szczególności oddziału w Poznaniu – CH Posnania. Jedna z Pań szczególnie niemiła, natomiast jeden z pracowników, namawia do założenia konta, a następnie do jego usunięcia po miesiącu, aby mu "pomóc wykonać plan". ŻENADA.
Bank poniżej wszelkiej krytyki – składa kłamliwe donosy na swoich klientów do urzędów skarbowych!!!. Przestrzegam przed zakładaniem wspólnych kont w tym banku. Po śmierci współwłaściciela bank Millennium blokuje połowę środków na kocie, po czym na własną rękę ustala sobie masę spadkową, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością i wyrokiem sądowym, a następnie informuje o rzekomym spadku urząd skarbowy!! Mam przez ten bank straszliwe kłopoty z wyjaśnieniami dot. ich niepohamowanych i odmóżdżonych działań i nigdy więcej nie chcę mieć z nimi nic wspólnego!! Żenada. Ludzie zabierajcie stamtąd pieniądze, póki możecie!!
Omijać oddział w CH Arkadia w Warszawie , niekompetentna pracownica nie umiała przyjąć wpłaty gotówkowej na konto ! nadmieniam , że jestem właścicielem konta i legitymowałem się dowodem osobistym. Następna wizyta w tym banku będzie skutkowała likwidacją konta. NIE POLECAM.
Kolejny bank w mojej kolekcji,zaczynałem jako student z kontem w BZWBK,było fajnie,ale się skończyło.Obsługę mieli dobrą,strona internetowa bardzo fajna,niestety zmieniali cenniki bez informowania.Kolejny był ING,fajny,ale odszedłem od nich za prowizję za obce bankomaty-niestety:Teraz mam Millenium,nic dodać nic ująć-zero opłat.Wypłata na konto,tankowanie płacę kartą i bank za darmo.Problemem ludzi jest,że przywiązują się do konta i płacą,zamiast przenieść się do innego banku.
Do dzisiaj uważałem ten bank za najlepszy (mam konta w 3 bankach, a w ciagu kilku lat przetestowałem jeszcze kilka innych) i obsługa klienta na infolinii też była idealna, aż do dzisiaj
Pogorszyło się i to bardzo, Kiedyś zwracali 3% za płacenie kartą, już dawno tego nie ma. Doczekałem następnego etapu pogorszenia się jakości usług – wczoraj chciałem zapłacić za taksówkę i pomimo salda transakcja odrzucona, żadnego "przepraszamy". DZIADOSTWO. Uważam, że w następnym kroku zaczną kraść. Wycofuję moje środki, póki jeszcze są.
Najgorszy bank z jakim kiedykolwiek miałam do czynienia. Umowa kredytowa wielostronicowa,
drobnych druczków i kruczków od groma. Po podpisaniu umowy kredytowej doliczają ogrom kosztów o których klient nie ma pojęcia wcześniej. Bank powołuje się na zapisy w regulaminie na punkty i paragrafy z których wynikają inne nie wspomniane wcześniej koszty. NIE POLECAM! Pracownicy banku po podpisaniu umowy mają klienta w……kieszeni.
Witam !!!Na dwa lata zawierzyłem i przekazałem swoje oszczędności życia temu bankowi "millennium.Pani z uśmiechem i namawianiem od samych drzwi ,naciągnęła mnie na 3 super produkty. Dodam ,że każdy inny, ale każdy jakże świetny i mega super hiper najlepszy(oczywiście jak się okazało po 2 latach dotrzymania umowy i wyciągnięciu moich pieniędzy, nie dostałem z ani jednego produktu ani jednej złamanej złotówki więcej .Jestem skromnie mówiąc przynajmniej 2% w skali roku w najmniejszym nawet banku ,ale mając choćby na rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowym te pieniądze do tyłu.Proszę sobie dopowiedzieć jakich pseudo fachowców od "zarabiania"ma ten bank i komu służą nasze pieniądze napewno nie ich właścicielom czyli klientom ale napewno ich prezesom.pozdrawiam i gorąco przestrzegam przed tym bankiem .Sprawa z Cieszyna.
Założyłem konto "techniczne" , które miało być odporne na komornika. Pani z uśmiechem zapewniała mnie, że nie jest widoczne w systemie OGNIVO i komornik mi go nie zajmie. ALE ZE MNIE DEBIL!! Pierwsza wpłata poszła błyskawicznie w całości do komornika, telefoniczni konsultanci wypierali się, że "nie było ich przy zakładaniu konta". Dzwoniłem kilka razy, każdy konsultant mówił co innego. A mogłem posłużyć się kontem mamy, kolegi… NIGDY WIĘCEJ!
Najgorszy bank z jakim miałam do czynienia.
Rachunek biznes, konto w walucie Euro:
Opłaty za prowadzenie rachunu
Prowize od przelewów PRZYCHODZĄCYCH,
Prowizje od wypłaty środków, które stanowi dla tego banku prawdziwe wyzwanie… Zdecydowanie nie polecam!
Placówka Millennium Banku w Krakowie na osiedlu Teatralnym charakteryzuje się wyjątkowym lekceważeniem klienta. Już drugi raz z tego powodu nie założyłam konta 360 a trzeci raz już nie będę próbować. Poprzednio kazano mi czekać mimo, że dwóch pracowników na stanowiskach na sali nikogo nie obsługiwało, a dzisiaj pracownik najpierw 5 minut rozmawiał z klientem o samochodach (widząc mnie i jeszcze jedną osobę czekające) a następnie wystawił tabliczkę zapraszającą do stanowiska obok mimo, że pracownik obok był zajęty innym klientem.
Najgorszy i najbardziej złodziejski bank ze wszystkich. Brak kompetentnych pracowników z podstawowa wiedzą (każdy mówi co innego). Za aneksy biorą grube pieniądze, nie dotrzymują terminów a co najgorsze mają zapisy w umowach niezgodne z prawem bankowym. Uciekajcie z tego banku.
Moja Mama 80 lat: wizyta w banku porażka – zero pomocy
telefon na infolinię mimo pogorszonego słuchu po trzecim pytaniu o kody, hasła itp. zakończył się zerwaniem połączenia
Jeśli tak jest w banku przyjaznym klientowi, to strach się bać. Przepraszam Mamo, że namówiłam cię na konto w tym banku.
Mam wrażenie że bank millenium wprowadził się w czasu komuny gdzie się trzeba prosić o własne pieniądze . przelew z millenium do millenium księgowany jest do 3 dni roboczych !!!!! a dokumenty wydawane do 14 dni jak w urzędzie , do tego pracownicy w placówkach wprowadzający klientów w błąd co akurat dla mnie będzie miało poważne konsekwencje finansowe, na każde pytanie słychać odpwiedz – to centrala ,tamto centrala Generalnie centrala jest za wszystko odpowiedzialna a ludzie w placówkach nie wiem po co siedzą , Masakra odradzam !!!!
Jak ktoś napisał komuna pełna gębą nikt nic nie wie wszystko centrala. Ludzie w oddziałach zmieniają się co chwila co nowi to gorsi i mniej wiedzą. Załatwienie czegoś w placówce to dramat po co te placówki jak pracownicy nic nie wiedzą i nie potrafią nic załatwić. Podejście do klienta na zasadzie przyszedł, głowę zawraca lepiej niech już idzie bo przeszkadza……. Oferta banku porównując do innych słaba, konta oszczędnościowe słabo oprocentowane znam inne banki też słabo z obsługą ale konta lepsze nie będę reklamował wystarczy poszukać. Odradzam kiedyś jeszcze byli ogarnięci ludzie w placówkach można było coś załatwić, pomagali teraz to szkoda czasu i nerwów.
Miałem konto lat naście … od czasu kiedy jeszcze nie było Milllennium tylko Bank Gdański.
Przez ostatnie kilka lat było coraz gorzej, z roku na rok … pracownicy zostali "wyprani" z myślenia liczy się tylko to co mają napisane w instrukcjach i to co powiedzą w centrali na infolinii …
Cokolwiek chciało się załatwić … to trzeba było sobie godzinę lub więcej zarezerwować na zbędne ślęczenie w placówce, bo owszem jest milenet, można zlecać telefonicznie ale, jeżeli coś innego niż przelew/zlecenie to się zaczynają schody …
Dodatkowo … znudziło mi się wykłócać o każdą niesłusznie pobraną opłatą/prowizją …
Co ciekawsze … nikt z pracowników banku nie spróbował mnie namówić na pozostawienie rachunku!!! Jeden telefon jaki od nich odebrałem po złożeniu zamknięcia rachunku dotyczył tego, żebym TYLKO zostawił karty kredytowe … 😀 Co tylko potwierdziło mi moją dobrą decyzję …
Suma summarum olałem ten bank i przeszedłem do innego … po pół roku od zmiany nie narzekam.
Bardziej złodziejskiego banku to chyba nie spotkałam. Odwiedziłam oddział banku (ul. Puławska róg Racławickiej w Warszawie) ponieważ naderwał mi się skrawek banknotu o nominale 100 PLN i zgodnie z obowiązującymi przepisami NBP podlega wymianie w dowolnym banku. Tu niespodzianka, pracownicy banku oświadczyli, że mogą dokonać wymiany ale tylko odpłatnie ponieważ nie mam konta w tym banku a taka wymiana podlega opłacie 30 PLN i jest zgodna z ich cennikiem jako opłata za rozmienienie. Tylko, że ja nie chciałam rozmieniać tylko wymienić zgodnie z obowiązującym prawem. Sąsiedni oddział banku BGŻ dokonał wymiany uszkodzonego banknotu bez pytania czy jestem ich klientem, bez opaty, bez problemu bo tak stanowią przepisy NBP.
Kontakt z przedstawicielem banku przez e-mila to zgroza. Zero kompetencji. Polecił mi zmianę typu konta niezgodnie z obowiązującym regulaminem.Typowe celowe wprowadzenie w błąd czy próba naciągnięcia?Nie potrafił wyjaśnić problemu z którym się zwróciłam.Podał informację na zasadzie kopiuj wklej. Ale nie odpuszczę wyślę te wypociny do ich departamentu sprzedaży detalicznej i nadzoru bankowego.
Nie chcę wnikać w jakość oferowanych usług przez ten bank, ale opiszę Wam jak nas potraktowali pracownicy tej instytucji. Moja mama choruje na SLA, jej stan jest poważny, respirator, peg, zanik mięśni i mowy. Jest uziemiona w domu, ledwo chodzi, trochę posiedzi przed kompem, ale jej samodzielność jest bardzo niska. Jestem pełnomocnikiem, pani notariusz w pełnomocnictwie dała mi szeroki zakres działań w imieniu mamy, łącznie z bankami, ale zaznaczyła, że każdy bank ma swoje wytyczne i może takie pełnomocnictwo podważać. I teraz sobie wyobraźcie, że mama zablokowała sobie konto. Nie mogła zadzwonić na infolinię, bo przecież nie mówi. Dodam, że na konto w tym banku przychodzi renta. Poszłam z pełnomocnictwem do tegoż banku, tłumaczę o co chodzi, że chcę tylko odblokować to konto, a pracownica mi mówi, że mama sama musi przyjechać. Nie docierało do niej, że mama NIE JEST w stanie wejść nawet po schodach, a co dopiero wyprawa do banku. Pani mnie olała. Poszłam do innej placówki tego banku, trafiłam na w końcu osobę kompetentną, która naprawdę chciała mi pomóc, za co jej serdecznie dziękuję. Napisała specjalne pismo do ich prawników z wyjaśnieniem sytuacji, rozpisała się na co moja mam choruje, a uwierzcie mi, to straszna choroba. Prawnicy jak przypuszczałam stwierdzili, że mama również powinna się pofatygować osobiście i moje pełnomocnictwo mogę sobie wiecie gdzie wsadzić. Koniec końców tata zapakował mamę w auto i razem ze ssakiem, respiratorem, całym medycznym sprzętem zawlókł ją placówki tego "banku", wyobrażam sobie miny tych ludzi, którzy tam pracują. Jest mi strasznie przykro, że bank potrafi tak potraktować klientów. W takich ciężkich przypadkach nawet nie ma opcji, żeby pracownik banku pofatygował się do domu klienta. To jest jakaś kpina!
BANK MillenniumSA to pospolity zlodziej ,gdzie klient nie ma wplywu domagac sie rzetelnosci bo go okradaja.
mam z tym bankiem od pewnego czasu problemy bo zauwazylam ,ze dzialaja na niekorzysc klienta okradaja go z wzystkiego nawet z tego co jest niezgodne z regulaminem. brak mnie slow ,ze ani KNF ,ani RZECZNIK fINANSOWY ,ani zwiazek bankow polskich sie tego typu przestepczoscia nie interesuja portugalczycy okradaja spoleczenstwo polskie.
Do tej pory jako klient i pracownik innego banku jak najbardziej polecam, wszystko można zrobić internetowo i na infolini, mam to konto ponad 5 lat i z niczym nie miałem problemów – jedyne co mnie skłoniło do odejścia to przeniesienie kredytu do innego banku. Gdyby millenium chciał mi dać kredyt na 120 mies to bez najmniejszego zastanowienia został bym u nich. Do tej pory opinia BDB – nie wykluczam powrotu jeśli zmienią politkę kredytową!!!
Procesowanie wniosku o kredyt hipoteczny trwa (jeszcze trwa) już trzy miesiące!
Infolinia ściemnia non stop wymyślając coraz to nowe wymówki – co tydzień wniosek był u analityka, ma trafić do analityka albo jest u analityka i że już wkrótce, już niebawem. Syf kiła i niekompetentni analityce którzy co dwa tygodnie wyczarowują jakiś dokument z kapelusza który jest jeszcze potrzebny a po dostarczeniu czekasz 2-3 tygodni żeby wymyślił coś nowego!
Nie wydają decyzji kredytowej tylko dają ofertę po spełnieniu której można otrzymać od nich kredyt…
i mówią że to decyzja. Syf!
Jesli nie musicie nie korzystajcie z tego banku! To jest cyrk co tam się dzieje, takiej niekompetencji jak u nich nie ma nigdzie!
Powiem tylko tyle, pracownicy tego banku powinni się uczyć jak doradzać klientowi, aby zyskał -zamiast kombinować ,aby jak najwięcej stracił. Słowo :"doradca" jest dziś mocno nadużywane w sferze finansowej. mogłabym się tu długo rozpisywać o tym jak Pani doradczyni do konta Prestiż nie słuchając tego co chce klient wcisnęła mi produkt , który potem trudno było odkręcić i musiałam długo czekać na swoje pieniądze- chodziło o produkt inwestycyjny kiedy wyraźnie zwróciłam uwagę, że tego typu produkty mnie nie interesują. Tak poprowadziła rozmowę i dała do podpisu dokumenty zakładając mi niechciany produkt. Do dziś zastanawiam się jak do tego doszło. Druga sprawa : irytuje mnie , że pracownik zamiast doradzić w jaki sposób mogę skorzystać z ciekawej oferty(juz jako długoletni klient) lawiruje w rozmowie tak, abym z promocji nie skorzystała. Dodam, że co innego pisze Pani konsultant na czacie strony ich banku a co innego mówi pracownik w oddziale tegoż banku. Dezinformacja. Po trzecie myślałam, że stałego klienta można jednak traktować z szacunkiem i oferować ciekawe produkty- ale jak widać dotyczy to tylko NOWYCH KLIENTÓW- w celu ich pozyskania. Najwyraźniej bankowi nie zależy na starych, dlatego uciekają. Dziwna taktyka. A potem Pani która "opiekowała" się moim kontem wydała się w rozmowie "urażona i obrażona" bo w końcu środki przelałam do innego banku. Osobiście zastanawiam się nad całkowitą zmianą konta .
nie mogę wypłacić z tego syfu zwanego ,,bankiem millenium" kwoty 30,00 zł. /słownie – trzydzieści złotych/ i nie mogę zlikwidować konta bo ogłosiłem upadłość konsumencką a syndyk skierował pismo do tego syfu o odblokowanie konta, to te k…..rwy nadal mnie blokują. niech się ci pseudo prezesi udławią się tą kwotą niech sobie wsadzą w te wypasione dupy i dodatkowo im żeby koń ich wyruchał.
Millenium stosuje biurokratyczne kruczki zeby odmawiac zwrotu zainwestowanych srodkow osób chorych lub przebywających daleko zagranicą.
Bank nie pozwolił mi na sprzedaż jednostek funduszu przez Millenet. Fundusze te zakupiłam jeszcze w 2006. Sprzedaż jest nie możliwa, ponieważ w zwiazku z implementowaniem MIFDID źądają podpisania Umowy Ramowej o Świadczeniu Usług Finansowych w ODDZIELE BANKu, co jest nie możliwe z powodu mojej choroby i zamieszkania zagranicą. Inne banki pozwalają podpisać ta umowę przez intranet, w zgodzie z art. 7a prawa bankowego.
Implementowanie MIFIDU i podpisanie Umowy Ramowej o Świadczeniu Usług Finansowych zaczelo sie w 2010 r, a ja otwierałam pierwsze konto w Banku Millennium w 2015r. Podpisałam wtedy różne umowy, ale wyżej wymienionej nie dano mi do podpisania. Teraz BM wykorzystuje ten fakt do odmowy sprzedaży moich j.u.
Pełnomocnictwo do tych jednostek ma mój mąż, który zresztą przelał środki na te fundusze ze swojego konta. BM twierdzi, że mój mąż nie ma pełnomocnictwa i ignoruje dokumenty potwierdzające nasze prawo własności tych środków. Jeden z urzędników powiedział cynicznie, że te środki nadal naleza do mnie,, tyle se leżą w banku i bank nie zamierza ich nam oddać.
A chodzi tu o środki, ktore trzymalismy na czarną godzinę. Teraz oboje potrzebujemy pieniedzy na leczenie i opieke, ale bank "z przykroscia" odmawia.
Osobiście uważam że bank Millenium to dobry bank, nie zmieniają stawek za prowadzenie konta, wiadomo jak każdy bank chce na nas zarobić.https://lewandowski.wroclaw.pl/ zapraszam wszystkich którzy chcieliby zarobić na kreowaniu wizerunku swojej firmy w sieci
Witam
Jeżeli chodzi o konto osobiste to ocena zdecydowanie pozytywna: fajna i przejrzysta bankowość, łatwe warunki bezpłatności konta. No i pewne 2,7% na koncie oszczędnościowym. Gdyby ktoś dodatkowo chciał zarobić 80 – 90 zł. za otwarcie konta z polecenia to zachęcam do skorzystania z mojego kodu polecenia: 25405073. Kod jest aktualny, mam też wyrażone wszystkie zgody marketingowe potrzebne do udziału w programie.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
[…] internetowej, dwustronne przesyłanie danych oraz przekazywanie zleceń płatniczych od klienta do Millennium Banku. Wysłane z systemu klienta firmowego zlecenia trafiają bezpośrednio do systemu bankowości […]
bank millennium jest super!!! serdecznie wszystkim polecam. u mnie się naprawdę sprwadził. poza tym zalozylam konto w takiej promocji ze za spelnienie jakis tam drobnych warunkow dostaalam od nich 300 zl! no kurcze, wedlug mnie to jest super. a tyle sie slyszy o tych wszystkich bankach ktore naciagaja swoich klientow na jakies oplaty. a ci sami rozdaja pieniadze!! 😉 polecam ten bank! a przy okazji pozdrawiam pania halinke z sopotu ktora pomogla mi zalozyc konto. dziekuje za fachowa obsluge!! 😉 powinna pani dostac jakas premie
no hej!! ja chciałam napisać kilka słów o banku millennium, bo już od lat korzystam z konta tego banku i nie mam na co narzekać. a w sumie mam jedno ALE – jak banki organizują promocje dla nowych klientów w których rozdają pieniądze to czemu nie organizują niczego dla klientów stałych?? przecież chyba powinno im zależeć na tym żebyśmy u nich zostali. no troche mi przykro powiem szczerze bo ciagle slysze ze ktos tam dostal kilka stowek za zalozenie konta ktore zamknie po chwili a ja od lat wierna klientka nie dostalam nic
Po przejsciu z Eurobanku na Millenium to totalna porażka. W Eurobanku dostałam kredyt w kilka sekund , pieniadze byly na koncie. Niestety teraz to trwa wieki. Czlowiek idzie do banku bo potrzebuje pilnie pieniedzy , ma zdolnosc kredytowa , a pieniadze wplywaja tak jakby szly poczta z Afryki 😐
Milenium bank , po przejęciu Eurobanki, zniszczył konkurencję ( Eurobank był jednym z lepszych banków). Milenium bank nie szanuje swoich klientów. Doradczy zatrudniani z łapanki, przepisy rodem z RWPG. Brak możliwości jakichkolwiek pertraktacji w sprawach konta. Bank który nie powinien istnieć, przeważa w nim chciwość i nabijanie klientów w butelkę. Najgorszy bank jaki znam.
Posiadam konto w millenium banku od ponad 2 lat. Naprawdę bardzo prosta obsługa, niskie opłaty a co ważne, bardzo czytelna aplikacja mobilna sprawie, że użytkowanie tego konta to czysta przyjemność, stąd moja opinia na temat banku musi być pozytywna
To jakiś żart a nie bank! Jestem przejętym klientem Eurobanku. Nie można się do nich dodzwonić. Zablokowali mi kartę kredytową na google pay bez uprzedzenia. Odradzam. Ja od nich uciekam.
Totalna porażka w stosunku do Eurobanku :((( dawniej kontakt z infolinią blyskawiczny teraz w millenium jeszcze sie nie udalo, nawet nie mowia ktory jestes w kolejce bo by byly jaja jak numer bylby ponad 1000. Musze isc do placowki bo mam watpliwosci czy mam jeszcze pieniądze skoro tak nieprofesjonalnie działają
Niekompetemcja pracowników oddziałów i infolinii. Znikajace rachunki po fuzji, zmienione oprocentowania oszczędności. Dwie raty co dwa tygodnie zamiast jednej. Żenada
Bank Millennium jest chyba najgorszym bankiem z jakim miałem styczność. Mam wspólne konto z żoną. Po fuzji z bankiem “Eurobank” – gdzie wcześniej mieliśmy konto, bank Millennium źle zaksięgował wpłaty wpisując w miejscu odbiorcy na wszystkich przelewach przychodzących, mnie – będącego współwłaścicielem konta. W wyniku ich niedbalstwa nie możemy starać się o kredyt hipoteczny, ponieważ z wyciągu z konta wynika, że jestem jedynym żywicielem rodziny, a moja żona nie zarabia. Za każdym razem w banku Millennium słyszymy, że nic nie da się zrobić, ale możemy napisać reklamację. Super podejście do klienta. Radzę uciekać z tego banku tak szybko, jak się da.
W marcu 2020 chciałem się zalogować. Wszystko gładko ID, hasło, cyfry Pesela…i nagle… podaj kod SMS.
Patrze na telefon a tu …nic. Okazało się , że ten telefon w banku to jakiś staroć, nie używany i nieaktywny od 5 lat. Spoko, myślę, miałem kiedyś ten sam problem, dzwonię na infolinię a tu niespodzianka “.zgodnie z dyrektywą unijna PSD2 nie jest mozliwa zmiana numeru komórki przez infolinię… Zapraszamy do naszych placówek. (thank you!) Że nie poinformowali? A nie , przez maila nie informujemy, pisaliśmy na naszej stronie, trzeba było czytać, a w ogóle to klient jest odpowiedzialny za aktualizację danych. ..”
A ja, uwięziony za granicą przez koronowirusa, bez dostępu do MOICH pieniędzy. Żeby to szlak. Nic nie pomogło, telefony maile (zero reakcji, nawet nie było “pocałuj mnie w d…”). po prostu totalna OLEWKA.
Marzę o chwili, kiedy już będzie można wrócić i … zmienić bank!
uwazałam bank Mileniun za ok.az do dnia dzisiejszego .Poszłam do placówki aby wypłacic funty które rok temu powiezyłam bankowi ,Pan z okienka poinformował mnie ze funtów nie ma i nie wiadomo kiedy będą.Mogą mi je przewalutować na złotówki ale po cenie bankowej .Czyli na kazdym funcie tracę około 0,15gr.Przy małej kwocie bym odpusciła ,ale u mnie urasta to juz do konkretnej sumy.Mam odpuścić i darować bankowi.Jak ja nie wywjązuje sie z umowy to od razu płace kare.A oni nie. Co robic
to jest chyba najgorszy bank w Polsce załatwiający wnioski o wypłatę i wydanie zaświadczenia o stanie konta w sprawach spadkowych, kiedy inne banki takie jak Pekao, Santander, GetIn, wypłaciły mi pieniądze w 2 dni, i wydaly zaświadczenie w ciągu 1-2 tygodni, Bank Millennium chce 90 dni na zrealizowanie takich wniosków, to jest poniżej jakichkolwiek standardów bankowości i czasu realizacji wniosku klienta
Nie polecam! Za dużo nerwów, przeszkód, formalności… jednym słowem, jak się mam do nich udać, to z góry wiem, że coś będzie nie tak (a to czegoś brakuje, a to bankomat nie działa, a to oddział zamknięty już o 17!). Doradztwo na niskim poziomie – różne interpretacje zależnie od oddziału 🙁
Do kredytu hipotecznego dali darmowe konto Prestige – ale od jakiegoś czasu konto już nie jest takie Prestige (15PLN + opłaty za karty i ubezpieczenia) – jak na konto tylko do spłaty rat to stanowczo za dużo! Polecam przekształcenie w konto techniczne.
No ja także nie mam za dobrego zdania na temat tego banku. Posiadałem tak konto i kiedy chciałem je zamknąć to zaczęły się schody! Musiałem odwiedzać placówkę 3 razy nim udało mi się zamknąć to konto…a ile musiałem się nagadać i naprosić.
niestety, nie moge powiedzieć nic pochlebnego o tym banku. brak profesjonalnego podejścia do klienta, niedouczenie doradców, którzy obsługują klientów w każdej placówce to trochę woła o pomstę do nieba. Dodatkowo nie najlepsza oferta, niczym nie wyróżniająca się na rynku. Ten bank czeka szybki koniec.
Pochwała za bankowość mobilną
"Mój dom, w którym mieszkam od lat, mój dom, w którym siedzę nie raz, mój dom …" Dostałem kredyt w momencie tejże właśnie reklamy banku. Od tamtej pory tylko tak mi się kojarzy, a reszta niech będzie milczeniem ;]
Niezły bałagan tam mają i nie do końca kompetentnych doradców. Przykład? Bardzo proszę. Konto w millenium posiadam zarówno ja jak i mój tato. Pewnego dnia patrzę na moje konto a tam ktoś wypłacił 1500 zł poprzedniego dnia – na pewno nie byłem to ja, a pełnomocników do konta nie ustanawiałem. W banku okazało się, że doradca wydając ojcu kartę do konta przypisał ją do mojego konta. Po prostu jakiś dramat…
Zatrudniają niekompetentnych pracowników, którzy uczą sie na klientach. Nie informują ich o wszystkich opłatach, a klienci musza potem płacić jakies opłaty za karte z księżyca!! Dodatkowo, odrzucają reklamacje, gdzie są do tego podstawy.
Wydzwaniają do klientów i wciskają im coraz to nowe karty kredytowe (nie ważne czy masz już 2-3 czy 5 sztuk) oczywiście wszystko za "darmo". Gorzej jak po miesiącu przychodzi wyciąg….
ODRADZAM ich usługi bankowe.
chciałem mały kredyt w okolicach 30 000pln a robią tyle problemów i wymogów stawiają że aż się nie chce tego wszystkiego załatwiać. w inny banku dostałem tą samą kwotę przy mniejszych wymaganiach, nie polecam
Mam dobre konto i jestem bardzo zadowolony, konto bezpłatne przy wpłatach 1000 zeta miesięcznie no i zwrot 3% wydatków w sklepach spożywczych ("łapią się" hipermarkety) wypłaty ze wszystkich bankomatów za free :-))
Jestem z Mille Prestige już 6 rok. Przesiadłem się z Aquariusa. Na początku było ciężko ale Mille odrobiło pracę domową. Funkcjonalność konta jest super. Wybór kart – zadowalający. Poza tym rewelacyjna bankowość mobilna. Polecam. To, że każą sobie płacić – jak to bank. Każdy to robi. Należy czytać i pytać aż się wszystkiego dowiesz. A jeżeli piętrzą formalności to (przynajmniej dla mnie) znak, żeby tego kredytu nie brać. Po prostu. Ja jestem zadowolony, mimo, że początki współpracy były słabe.
co za wpłatę gotówki we własnym oddziale, na własne konto firmowe pobiera 0,5% prowizji ? Dziś właśnie skasowali mnie 25 zł, za wpłatę 5 tysięcy ! Ładnie, powiem szczerze, że szukam nowego rachunku, skoro millennium nie potrafi docenić swoich klientów i kroi ich na każdym kroku
Nie masz konta prestige tylko premium Zrób konwersje na techniczne do spłaty kredytu i będziesz miał za darmo
A jeśli chodzi o wpłaty na konto firmowe załóż bezpłatne konto internetowe, wpłacaj na nie za darmo w kasie i przelewaj za darmo przez internet na firmowe I na przyszłość myśl trochę!
PO PROSTU-BANK DO KITU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!NIGDY NIE ZOSTANĘ ICH KLIENTEM I NIE POLECAM NIKOMU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!OD DWÓCH MIESIĘCY PRÓBUJĘ WYPŁACIĆ Z KONTA MOJEJ ZMARŁEJ MAMY OSTATNIĄ EMERYTURĘ NA POCZET PONIESIONYCH KOSZTÓW POGRZEBU..- BEZSKUTECZNIE….CIĄGLE DONOSZĘ JAKIEŚ DOKUMENTY,JEZDZĘ PO ZUS-AH CZY ABY NIE CHCĘ BANKU OSZUKAĆ……..DORADCY NIE DOUCZENI,KIEROWNIK ODDZIAŁU RÓWNIEŻ…..SZKODA GADAĆ-DZIADOSTWO!!!!!!!!!
na moich kontach nie ma moich spłat. Jeżeli mozecie uciekajcie z tego banku
Jestem klientem tego banku z przymusu. Zostalam przejęta z BG z dwoma kredytami hipotecznymi. regularnie splacam raty aż tu nagle komornik zabiera mi wszystko za niesplacone kredyty. Okazuje się , że od 2008 roku wplaty nie są księgowane na moim koncie spłat i bank milczy.W listopadzie ubieglego roku o godzinie 22 napadlo mnie w moim domu dwoch facetów z żądaniem natychmiastowej zapłaty 1000 franków. Kiedy wezwłam policję zwiali. O zgrozo bank potwierdził że byli to pracownicy banku millenium i cisza. Jeden z tych palkarzy to facet, który zajmuje się moimi kredytami. Co sądzicie czy sprawa do prokuratora? Ostrzegam przed tym bankiem
jest to najlepszy bank przy koncie dobre konto i wpLywy 1000 wszystko za darmo
chwytają klijenta na różne metody jedną z nich to lokata platynowa jedno wielkie oszustwo
NIGDY NIE BIERZECIE KREDYTÓW W BANKU MILLENNIUM!
Nie zamierzają wypłacac ostatniej transzy wmawiając "niedofinansowanie" inwestycji, mimo, że prace idą zdodnie z przedstawionym kosztorysem. Od widzimisie analityka zalezy czy zostanie uwzględnia dana praca czy nie. Mnie nie uwzględnili wykonania przyącza wod-kan, pomimo umowy z wodociągami i protokołu odbioru, zdjęć wodomierzy, studzienki kanalizacyjnej. Nie uwzględnili wykonania częsci ocieplenia (nie bo nie) pomimo zdjec przedstawiajacych ocieploną ścianę. Nie uwzględnili wykonania instalacji elektrycznej i wod-kan (mimo dokumentacji zdjęciowej i wpisu w dzienniku budowy), bo analityczka była ślepa i ich na zdjęciach nie zauważyła wmawiając, że wysłałam zdjecia stanu surowego. Podczas rozmowy w oddziale banku raz brakowało bankowi 40 tyś raz 20 tyś, nie mogli się zdecydować i wyszukiwali absurdy – np. dlaczego PRZED tynkowaniem nie zamontowałam włączników na puszkach, albo dlaczego jastrych nie został wylany przed ułożeniem instalacji ogrzewania podłogowego (WTF?)
Ja jestem bardzo zadowolona z usług jakie świadczy Bank Millennium szczególnie jeżeli chodzi o funkcjonalność millenetu, strony głównej Banku (jest bardzo czytelna i prosta) oraz obsługę telefoniczną, która jest naprawdę na bardzo wysokim poziomie. A jeżeli chodzi o opłaty to wystarczy wziąć cennik do ręki i wszystko jasne.
Od paru lat miałam w banku Millenium konto, gdzie miałam tylko lokaty. Ostatnio postanowiłam je zlikwidować. I tu pojawiła się niespodzianka. Okazało się że bank pobrał ode mnie 5-krotną opłatę za prowadzenie konta osobistego którego nigdy nie zakładałam. 3 krotność za to , że miałam konto, 2 razy za to, że pomiędzy rezygnacją , a wypłatą minął jeden dzień -w innym miesiącu. Proszę na to uważać bo zachęcają do otwierania samych lokat.
Tam pracują ludzie bez kszty rozumu. Aby dostać zaświadczenie jeździłam przez 2 miesiące i to nie dostałam takiego jak chciałam. Wystąpiłam z pismem czego oczekuję a oni mi kazali zapłacić 100 zł i wydali całkiem coś innego. Nie wiem jak "Bank który nazywa się nr 1" może zatrudniać takich nieuków i nierobów. Gdzie jest Zarząd tego bałaganu. Zgroza. Odradzam, lepiej wziąść kredyt od lichwiarza bo szybciej a kłopotów mniej bo jak spłacasz to masz spokój.
nie polecam. kombinują jak moga by sciagnac duzo pieniedzy za usługi, utrudniaja rozwiazanie umowy. najgorszy bank jaki znam
no aż się chce napisać ZŁODZIEJE ! spłaciłam wcześniej kredyt, który był do 2018r. więc do tego czasu te odsetki powinny być zwrócone lub nie naliczone jak kto woli- poinformowało kilku pracowników z różnych oddziałów. A tu niespodzianka, zapieprzyli całą kwotę!!! i odsyłają od iwana do pogana. ODRADZAM!!!!!!!!!!
Usilowalem uzyskac kredyt na zakup domu niestety mimo reklam to jedna wielka pomylka.Temu bankowi nie zalezy na pozyskaniu klienta mimo dostarczenia wymaganych dokumentow nie tylko nie uzyskalem kredytu w kwocie wnioskowanej to jeszcze bank zaxadal wplaty odpowiedniej kwoty absolutnie nierealnej w mojej sytuacji .Rezultat dlugi okres oczekiwania na decyzje i praktycznie utrata mozliwosci okazyjnego zakupu domu w atrakcyjnej lokalizacji.Szczerze radze omijanie tego banku potencjalnym klientom TEN BANK TO TRAGICZNA POMYLKA
uwaga panowie w banku pracują pracownicy którzy nawet nie potrafią dobrze pisać sms_ów a ten cały jeden wielki bank to banda oszusóstów i złodzieji ja zmieniam bank na inny przechodzę do banku ING
Bezproblemowe załatwienie czegokolwiek w tym banku jest niemożliwe. Bankowość internetowa w powijakach.
Obsługa klienta skandaliczna- pracownicy niedoinformowani plota bzdury, a potem nikt nie bierze odpowiedzialności, a klient traci swój czas i nerwy. Z każdą najbardziej prostą sprawą każą ci sięudawać się do placówki. Bank dla zdesperowanych lub fanów spacerów. Mam nadzieję ze nie utrzymają się na rynku. Szczerze odradzam.
niesamowita niekometencja pracowników w placówce tego banku. Jak na millennium bank, naprawde spodziewałem się czegoś więcej, a tym czasem same kłopoty, z których większość niestety bierze się właśnie z bardzo niedoiformowanej obsługi pracującej w placówkach tego banku, nie polecam!
Bank przetrzymuje przelewy, nigdy wypłaty nie mam na czas, mimo, iż wszyscy pracujacy ze mną maja ją poprzedniego dnia czyli w terminie.
Moim zdaniem wielkim utrudnieniem w obsłudze klienta są wysokie lady przy których osoby starsze mają ogromny problem ze zwykłym podpisaniem potwierdzenia transakcji.
W Mogilnie postanowiono wyremontować elewację Ochyda takie święto jak by nie było innego terminu wykonania remontu i żeby to miało wpływ na pracę banku :(:(:(
Uwaga wszyscy klienci z kredytem hipotecznym we franku szwajcarskim, przejęci z BIG banku. Po przejęciu bank Millennium, bez waszej zgody otworzył wam osobiste rachunki walutowe, za które pobiera opłaty a z których giną wasze wpłaty. W moim wypadku zginęły wpłaty o 2006 r do 2012 r. Sprawa jest Prokuraturze.. Samo otarcie rachunku osobistego bez zgody i podpisanej umowy jest już przestępstwem.
Byłam klientką wielu banków w Polsce, od kilku lat jestem w Millennium i muszę przyznać, że jest to najlepszy bank z usług, którego miałam przyjemność korzystać. Warunki, nawet jeśli są zmiany, są niezwykle przyjazne i przejrzyste, sposoby finansowania również jak najbardziej przystępne. Co więcej, mając tam kilka miesięcy konto, można łatwo i na fajnych warunkach dostać kredyt lub kartę/limit. Szybka obsługa internetowa i przemiła obsługa w oddziałach również na wielki plus.
Rok temu po namowach kierownictwa i tzw doradców otworzyłem lokatę feniks choc chciałem zwykła lokatę , powiedziano mi ze nawet w najgorszych wynikach bedzie lepiej niż na zwykłej lokacie ( ok 4%).
Wczoraj mi oznajmiono ze moje środki przyniosły zero zysku …. Oklamano ? Nie powiedziano do konca ze moze z tego byc zero ! Zastanawiam sie ilu tak klientów zostało naciągniętych ? Moje oszczędności dały by mi odsetek z 2000 zł za 12 m-cy tu po 15 – tu mam zero to nie jest uczciwe bo nie chodziło mi o żadne biznesy ale jednak mnie naciagnieto dla dobra prowizj dla sieci. Jestem rozczarowany,(
SZCZECIN PLAC KILIŃSKIEGO NAJLEPSZA OBSŁUGA BANKOWA W POLSCE GRATULUJĘ
BARDZO POZYTYWNIE OCENIA PRACOWNIKÓW BANKU W SZCZECINIE PRZY PLACU KILIŃSKIEGO ZA SUPER OBSŁUGĘ I NORMALNĄ PANIĄ KIEROWNIK, KTÓRA ROZUMIE LUDZI TAK TRZYMAĆ
TO BARDZO NIEŁADNIE ŻE WŁADZE BANKU CHOWAJĄ SWOJE TELEFONY,LUDZIE UCIEKAJCIE Z TEGO BANKU
PALCÓWKA W SZCZECINIE PRZY UL KRZYWOUSTEGO TO ISTNA MAKABRA,PRACOWNICY BANKU ZACZYNAJĄ PODWAŻAĆ PODPISY KLIENTÓW
Bank millennium to najbardziej nieprzyjazny klientom bank. Osoba chcąca założyć konto musi stać w kolejce przy kasie aż łaskawie ktoś znajdzie chwilę. Stanowiska dla konsultantów do obsługi stoją puste i jedynie się prezentują. Przy pierwszej próbie założenia konta zostałam zamknięta z kilkoma innymi potencjalnymi klientami w malutkim przedsionku z bankomatem z brakiem możliwości wyjścia z placówki gdyż przyjechał konwój. Na Boga prawie się udusiliśmy. Dodatkowo nic nie można załatwić inaczej niż w placówce które czynne są tak że trzeba niestety wziąć urlop. A jak już nawet próbuje się cokolwiek załatwić telefonicznie to nic nie można ze względów bezpieczeństwa ponieważ zaraz jest podejrzenie że to nie ja dzwonie a ktoś ukradł mi telefon dokumenty osobiste i dokumenty bankowe. Paranoja. I oczywiście proszę zgłosić się do placówki celem wylegitymowania się. Odradzam stanowczo.
Jeden wielki oszust! Płaciłam kartą 29 czerwca, aby spełnić warunek, a ten zamiast zaksiegowac na koncie zablokowal srodki a zrobil to dopiero 1 lipca. Teraz pobierze mi 15 zl za prowadzenie konta i za karte. Do tego kazda wyplata w obcym bankomacie kosztuje mnie 5 zl. Reklamacji oczywiscie nie usznaja, bo nie zostały spelnione warunki
Nie otwierać konta w Kętrzynie kolejki ogromne jeszcze jak były dwa banki to było ok a teraz to masakra Ostrzegam tutaj bank kojarzy się PRL-em
Witam.Dostałem pozyczke w banu millenium spłacałem reguralnie przez trzy lata ,lecz pózniej straciłem prace poszedłem do banku z prosba o wstrzymanie spłaty na jakis czas i placiłem ubezpieczenie co to i tak nic nie daje i dostałem odpowiedz mi nic nie możemy zrobic by mi pomóc lecz zrobili mam komornika na koncie a na dodatek wszedł na konto euro co nie powinien bo te konto jest wpólne z żoną na rodzinne z holandi.Jeśli możecie i dajecie rade żyć nie wdawajcie się w pozyczki z zadnym bankiem.Pozdrawiam
Ten bank jest millenium lat za innymi bankami.
Nie wspominajac o oplatach, szczytem beznadziejnosci
jest fakt, ze przypadku utraty lacznosci internetowej,
zly login, haslo itd trzeba OSOBISCIE zjawic sie w lokalnej placowce, aby OSOBISCIE odebrac nowe haslo.
Musialem przyleciec 10,000 km aby tego dokonac,
ale to byl moj ostatni kontakt z ta instytucja.
Dno niekompetencji. Polecam Bank Slaski, inny swiat.
Na pohybel z millenium.
Korzystam od niedawna z konta w banku millennium, konta 360. Musze przyznać, że jak na razie jestem zadowolona. Konto za zero, przyjemna aplikacja online. Pracuję nad zgarnięciem kasy za zwrot wydatków.
skandaliczne praktyki pracownikow.!!!
Rewelacyjna obsluga we wroclawiu w pasażu grunwaldzkim
To bank portugalski, którego właściciele nadal mają mentalność konkwistadorów i pistoleros. Trzymajcie się od nich jak najdalej.
Dobry to mają cennik za przelewy zagraniczne. Chciałam zrobić przelew na kwotę 15 euro. Jako nowy użytkownik konta postanowiłam sprawdzić na wszelki wypadek jaki będzie koszt przelewu.Znalazłam w cenniku 0,5procenta nie mniej jak 20zł i nie więcej jak 125zł.Włosy mi podniosło ale zacisnęłam zęby i postanowiłam ponieść tak wysoki koszt. Przy wykonywaniu przelewu należalo zaznaczyć kto pokrywa koszty ja,odbiorca,czy po połowie.Zaznaczyłam,że ja,co było dla mnie oczywiste. OKAZAŁO SIĘ,ŻE TA DECYZJA KOSZTUJE MNIE KOLEJNE 60ZŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZGODNIE Z ICH CENNIKIEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE POMYŚLAŁAM,ŻE 20ZŁ TO MOŻE BYĆ DLA NICH ZA MAŁO!!!!!!!!!!!!! CZUJĘ SIĘ OKRADZIONA!!!!!!!!!!!!!!!!! ZAŻĄDAŁAM ŻEBY UDOKUMENTOWALI MI PONIESIENIE KOSZTÓW W TAKIEJ WYSOKOŚCI NA PROWIZJE BANKÓW TRZECICH. NIESTETY NIE DOCZEKAŁAM SIE TAKIEGO CZEGOŚ! NIENAŻARTY BANK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szajs jakich mało
Witam jaka jest też inna opina bo moja na razie w normie i nie powiem że Super Przydało by się lepiej
Jednym słowem do bani.
Wstrzymują przelewy, prawdopodobnie brak im kasy, padają !
Tragiczne podejście do klienta, nagabywanie, dzwonienie, podawanie prywatnych informacji o środkach na koncie przez telefon gdy sobie tego nie życzymy. Dosyć zamykam konta. Totalny nieprofesjonalizm.
Konia z rzędem temu kto będzie potrafił jednoznacznie określić oprocentowanie swoich oszczędności ulokowanych w tym banu. Pracownica oddziału w Poznaniu nie potrafiła udzielić takiej odpowiedzi. Nie ma szans by porównać posiadaną lokatę z innymi ofertami na rynku (dramat). W odpowiedzi na moje niezadowolenie z wysokości domniemanego oprocentowania – Pani obiecała kontakt ze strony doradcy biznesowego (teoretycznie miał mi pomóc). Ta sytuacja miała miejsce ponad 2 tygodnie temu – niestety nikt nie zadzwonił. Totalny nieprofesjonalizm.
Mieszkam od niedawna na Puławskiej i tym samym zaczęłam korzystać z usług oddziału na tej ulicy .Była rewelacja, od niedawna oddział jest otwierany pół godziny później a nie ma żadnej informacji !!! Bardzo to dezorganizuje mój plan dnia ,ponieważ muszę udać się w odwrotnym kierunku do innego oddziału.Nie wiem czy to jest samowola pracownicza czy nakaz odgórny.proszę o wyjaśnienie.
Szczeze nie polece tego banku nikomu, same oplaty i oplaty, nawet za wplate w ich placowce pieniedzy na konto ktore mam w ich banku 4,99 (zenada), za przelew z mojego konta oszczednosciowego na moje konto "biezace" 7,5 bodajze (nie pamietam dokladnie) dla mnie jest wiele bankow ktore sa o niebo lepsze i przyjazniejsze klijentowi. A co jeszcze ciekawsze od kad mam z nimi do czynienia moj nr tel, mail, adres ma chyba ze 100 innych firm ktore do mnie wydzwaniaja po dwz razy na dzien – to raczej nie jest przypadek.- NIE POLECAM OMIJAC Z DALEKA!!
Przelew 18 euro do Niemiec kosztował 117 zł. Oczywiście postanowiłam zlikwidować rachunek firmowy ,na który wpłynęły jeszcze pieniądze ,za wypłatę 580 zł pobrali opłatę 50 zł.Pracownicy chyba z pierwszej "łapanki" brak wiedzy,dotyczy Kraków Podgórze. Unikajcie szerokim łukiem!!!
Zdzieraja kase jak moga.Po 12 latach zdecydowalem sie odejsc z tego banku.za wyplate srodkow kazali mi zaplacic 8 zl szok
Błagam wszystkich którzy zamierzaja wziasc kredyt hipoteczny w banku milenium…..przyzanali mi kredyt 364 000 zl co sie okazalo pozniej ze zamknelem firme i zalozylem druga za granica nie wyplacili mi 2 transzy w wysokosci 180 000 zl.prcownicy tak tepi zeby cos zalatwic to jest jakas paranoja nie dają do siebie nr tylko dzwon na infolinie i pytaj jak tam sprawa odbiera mariola pytasz ze niby rozmawiales z kazikiem ona nic nie wie,,,,
BŁAGAM NIE BRAC ZADNYCH KREDYTÓW INACZEJ GDYBY NIE ZAGRANICA BYŁBYM DZIADEM.JAKBY JESZCZE JAKIES PYTANIA TO PISZCIE [email protected]
Do Pana rozczarownego, ja również zostałm zrobiona w tzw. jajo. Po 18 miesiącach również miałam ZERO zysku. Oszustwo banku w 100% ale na pocieszenie dodam, że WBK nie jest lepsze.
Ogólnie bardzo dobra obsługa kredytu online, nie spotkałem w żadnym innym banku – (np Getin to porażka i to konkretna) tu jedno konto do obsługi wszystkiego, super obsługa. Irytujący jest sposób logowania.
NIGDY NIE DOSTAJE PIENIĘDZY NA CZAS!!!
Odział Olsztyn,-kopernika. Tylko z 1 starszą panią można tam cokolwiek załatwić. Bank nie konsoliduje zadłużeń w innych bankach, wręcz odstrasza klienta, który porusza ten temat. Nie można uzyskać informacji odnoście, kosztu kredytu, oprocentowaniu. Najlepiej podpisać umowę w ciemno bez zbędnych pytań. Wieloletni pracownik, nie przygotował się do rozmowy telefonicznej, odnośnie kosztów tegoż kredytu oprocentowanie wysokości raty, tylko nadgorliwie prześwietlił mnie w BIK. Nie wiedziałam że informacja o oprocentowaniu to jest taka wielka tajemnica, że od razu trzeba walić do BIK.
Byłem klientem tego banku 15 lat miałem kąta firmowe i prywatne, obrót na kątach w setkach tys.+ kredyt.
Bank otworzył nowe placówki zatrudnił baranów którzy nie umieją nic. Dzisiaj po sprzeczne z niedorozwojem zlikwidował em wszystko. Brak profesjonalizmu, kadra pracownicza jak w Tesco, katastrofa!!!
te reklamy z chłystkiem są nie do zniesienia – każdy inny bank tylko oby z dala od reklamowego chłystka – żenada.. 360 i tak dalej… na wymioty się zbiera
Swego czasu bylem świadkiem gnojenia pracownicy przy klientach (do dzisiaj żałuję ,że musiałem pilnie wyjść z oddziału) Odddział na Toruńskiej,
Czytam te opinie i jestem zdziwiona niektórymi opiniami. Od kilku lat korzystam z usług tego banku i jestem zadowolona. Panie są bardzo miłe, chętnie i dokładnie udzielają informacji. Polecam ten bank- chodzi o oddział w Braniewie.
Dzisiaj w godzinach po południowych w punkcie Banku przy Targowej miałam zamiar porozmawiać z doradcą o założeniu konta i ulokowaniu tu swoich oszczędności, obecne były dwie osoby obsługujące – Pan Kasjer, który po pozyskaniu informacji, że ja nie do kasy, chciał rozmawiać ze mną na "stojąco" co nie bardzo przypadło mi do gustu (Pan siedzi ja stoję) więc przekierował mnie na koleżankę, która w tym samym czasie prowadziła dość głośną rozmowę ze starszym Panem, tłumacząc mu zapamiętale zawiłości jego konta. Nie podobało mi się szczególnie to, że przez kilka minut byłam wprowadzona w sprawy zupełnie obcego człowieka, rozmowa nie była dyskretna, a głośna i wyraźna,Pan miał jakieś wątpliwości i nie bardzo się orientował. Uważam że szczytem wszystkiego było stwierdzenie Pani że "już nie wie jak ma tłumaczyć żeby Pan zrozumiał i że nie umie mu wytłumaczyć" . Proszę Państwa do Banku przychodzą różni ludzie a oznaką profesjonalizmu jest m.in umiejętność porozumienia się z każdym klientem…. wyszłam jak najszybciej, zniesmaczona . Z całą pewnością nie zajrzę więcej do tego Banku, a nuż czegoś nie zrozumiem i co wtedy? Istnieje możliwość, że nie będzie komu mi wytłumaczyć lub zirytuję kogoś. Ani Pan Kasjer ani Pani Doradca nie wykazali tu wymaganego w takich sytuacjach profesjonalizmu, jak można mówić do klienta, że się nie wie jak mu to wytłumaczyć…żenada.
Przykre bo reklama fajna i prawie dałam się przekonać.
Podgryzają jak korniki, przy zakładaniu konta nigdy nie mówią prawdy ile będą wynosiły rzeczywiste koszta prowadzenia rachunku. Możecie wypytywać do woli, nic to nie pomoże, bo tak was wykołują że niczego się nie dowiecie. Ździerstwo i kombinacje. Ogólnie dno!!! NIE POLECAM MILLENIUM!!! Wypisuję się stamtąd w trybie natychmiastowym, dość okradania.
Hakerzy włamali mi się na konto przy płatności internetowej, złożyłem raklamację ,kartę miałem ubezpieczoną a mam czekać 3 miesiące na rozpatrzenie reklamacji a wtym czasie pobierają mi odetki od sdalda debetowego. Omijać millenium szerokim łukiem .Odzyskam kasę i spadam z tego banku.
Omijać ten "bank" z daleka.
prosze! usuńcie tego modego z reklamy, to jest porażka i te wielbłondy!!! szok! masakra!
w serwisie internetowym
– brak możliwości spłaty karty po godzinach pracy banku
– brak możliwości spłaty kredytu po godzinach pracy banku
– brak możliwości przelewu wewnętrznego po godzinach pracy banku
– operacje wewnętrzne w godzinach pracy nie są online
– przelew natychmiastowy tylko w godzinach pracy banku
praktycznie nic nie da się zrobić po godzinach pracy banku (w tym w soboty i niedziele)
Terminy spłat zdarzają się w dni wolne, więc nawet jeśli masz milion na koncie, a nie zdążyłeś dzień wcześniej, to klops.
Brak wpłatomatów skazuje na ich 'przemiłą' obsługę..dziś na Nowolipki Warszawa panienki z obsługi się ze mnie nabijały (sic!) myśląc że tego nie widzę bo wysyłałam smsa. Dodam że wyglądam normalnie:) Takie osoby nie powinny pracować w obsłudze klienta. Czułam się jak w podstawówce. Następnym razem je nagram i pokożę ich kiero! Szok i wieś.
Witam !
W tym banku jestem od jakis 12 lat,mam kredyt hipoteczny który spłacam z nadwyżką zawsze w terminie. Po paru latach bank zaproponował mi równiez konto firmowe na dogodnych warunkach, które przyjałem, a prowadze działalnośc gospodarczą, następnie bank zaproponował mi kredyt obrotowy bez zabezpieczeń w wysokości 50 ooo, przydał mi sie w mojej działalności więc wszedłem w to.
Kredyt był co roku odnawialny i wszystko było ok. w tym roku przed odnowieniem kredytu bank zarzyczył sobie sprawdzenie dokumentów finansowych , ma do tego prawo ok.
Finanse moje sa ok więc się nie martwiłem ! Jeszcze panienka która sie mna zajmowała spytała się czu nie potrzebuje zwiększenia kwoty kredytu obrotowego, po przemysleniech stwierdziłem że moga zwiększyć do 70 tys.. Czekałem na odpowiedż
Pierwszą informacja było, że nie mogą zwiększyć kwoty kredyty, mówie ok.
druga informacja było, że będzie potrzebne zabezpieczenie albo w formie żyrantów, albo hipoteki , na pytanie dlaczego? a do tej pory było bez zabezpieczenia stwierdziła że zostały zaostrzone wymagania, ok po pary dniach zastanowienia zdecydowałem , że może byc hipoteka, będę miał spokój i zapewne niższe oprocentowanie.
Ku mojemu zaskoczeniu okazało się , że oprocentowanie zostanie podniesione o ok 6 % !(do prawie 12%)
szok ! Na pytanie dlaczego uzyskałem odpowiedz, że moja fitrma po 4 miesiącach przynosi straty, wyliczenie bzdurne z Ksiązki Przychodów i Rozchodów bez spisu z natury i bilansu !
a czas uciekał i zostało chyba z 5 dni do załatwienia sprawy.
Mam na szczęście dobrą sytuację finansowa i zrezygnowałem z kredytu>
Podejrzewam jednak , że bank szedł na całość i był pewien że kredyt wezmę bo jest on mi niezbędny i będę płacił gigantycze odsetki.
Złożyłem skargę do banku na zaistniałą sytuację to odpowiedzieli mi w zupełnie innej sprawie.
SKANDAL ! szukaja jeleni i tyle.
Niestety zawiodłem sie na tym banku, a byłem bardzo zadowolony i nawet poleciłem go wielu osobom.
Likwiduję konta i bardzo negatywnie oceniam ten bank.
pozdrawiam –
Janusz
Pracuję za granicą. Przesyłam pieniądze na konto banku. Żona może je wybrać dopiero po czterech dniach od wpływu na konto. Farsa, po uprzednim uzgodnieniu telefonicznym. Jeżeli nie odbierze w tym terminie naliczają kary. Ostatnio umówiła się na odbiór pieniążków i zgrozo,pieniędzy nie, ma bo bank wypłacił dzień wcześniej innemu klientowi.
Czy takie dziadostwo mieni się nazwą Banku czy szopki robionej z klientów.
Według mnie to bardzo dobry bank, przelewy dostaje w dniu wysłania z konta z innego banku. Millenet bardzo czytelny i łatwy w obsłudze. Infolinia zawsze gotowa. Polecam.
TRAGEDIA! Na wypłatę od pracodawcy z konta austriackiego koledzy i koleżanki z biura czekają do 24 godzin. Ja po 2 dniach dalej nie mam, a po interwencjach mam następujące odpowiedzi: mailowo : że typowo termin wynosi 5 dni (i to roboczych!!!), telefonicznie : że 7 lub więcej dni!!!!!! Konto mam niecały miesiąc, zamykam i NIE POLECAM NIKOMU!!!! Kurdę bank!!!! Ludzie muszą rachunki płacić, coś jeść! Chyba zapomnieliście że żyjemy w czasach kiedy to klient wybiera bank, a nie na odwrót! To wy macie być dla nas, a nie my dla was!!!!!!!!!!!!!
UWAGA!!! To najgorszy bank z jakim miałem do czynienia. Totalna niekompetencja pracowników centrali w warszawie , nie szanują klientów, portugalski bałagan, zapomnieli , że to bank jest dla klienta, a na reklamację każą składać kolejną reklamację i ta kw kółko. OSZUŚCI!!!!!
bank udzielił mi kredytu a następnie podniósł a w zasadzie wprowadził opłatę za prowadzenie konta z 0zł na 15pln. To jest jawne złodziejstwo! Oczywiście mogę zamknąć rachunek ale muszę spłacić kredyt. Poraszka.
konto 360 to widze jakis ich hit :))) widac ze nie tylko ja sobie chwale. wczesniej mialam rachunek w innym banku (nie napisze jakim zeby nie robic antyreklamy hehe), ale byly niezle z nimi przeboje, oplaty, prowizje naliczane z kosmosu niewiadomo za co. teraz odkad sie przenioslam do millennium to w koncu czuje sie jak czlowiek a nie maszynka do nabijania pieniedzy
Witam,
mam dobrą opinie o tym banku, szybka reakcja banku na skradzioną kartę, szybkie odpowiedzi na e-mail, także polecam
Poprosiłem o zwiększenie limitu karty kredytowej, Obecny został ustalonu 20 lat temu. Panienka (ładna) nie wiedziała o co chodzi, a potem stwierdziła, że jestem kllentem wysokiego ryzyka!? Nigdy nie brałem i nie wezmę żadnego kredytu, Zawsze spłacaliśmy terminowo saldo trzech kart. Mamy w Millenium. wielokrotność obecnego limitu naszych kart. Obrażanie takiego klienta szkodzi bankowi, jest dobrym sposobem by zbankrutować.Jutro przeleję swje wkłady do ING, gdzie mnie szanują.
Ps. Napisałem tak, by osoby zainteresowane mogły mnie zidentyfikować i przeprosić. MD.
Jestem klientem Banku Millennium w Ostródzie w tzw. Bunkrze. Jestem bardzo zadowolony z konta osobistego i firmowego,a w szczególności chce pogratulować panią z kasy, które są zawsze miłe, uśmiechnięte i profesjonalne. Zawsze kiedy dłużej czekam w kolejce do kasy zawsze mnie przepraszają za zwłokę itp. Pracownice na MEDAL – Ostróda- Bunkier.
Nie polecam tego banku, bardzo dużą prowizję liczą sobie z bankomatów euronetu bo aż 3% proszę uważać mnie kosztowało to 250 zł.
od września stałam sie jednocześnie pracownikiem i klientem banku i z chęcią rezygnuję z inego konta. Z każdym dniem obserwuję politykę banku i jestem dumna że mam i pracę i konto w tym a nie innym miejscu. choć wielu osobom może wydawać się inaczej to bank dba o swoich klientów i niekiedy choć nie mają racji to reklamacje są na ich korzyść rozpatrywane. Ja pracowałam w różnych firmach i wiele wiziałam ale to co mam teraz przekracza moje oczekiwania
od września stałam sie jednocześnie pracownikiem i klientem banku i z chęcią rezygnuję z inego konta. Z każdym dniem obserwuję politykę banku i jestem dumna że mam i pracę i konto w tym a nie innym miejscu. choć wielu osobom może wydawać się inaczej to bank dba o swoich klientów i niekiedy choć nie mają racji to reklamacje są na ich korzyść rozpatrywane. Ja pracowałam w różnych firmach i wiele wiziałam ale to co mam teraz przekracza moje oczekiwania
Bardzo dobry bank, w Gnieźnie miła, fachowa, szybka i życzliwa obsługa
Wprowadzili nowy regulamin. Jeśli masz limit w koncie np 10.000 i komornik przysłał pismo o zajeciu konta za np. mandat męża to z automatu zmniejszaja ci limut w koncie np do 3.000. Czyli 7 000 pln masz z automatu natychmiast wymagalne. Jeśli teraz wpłynie na konto jakiekolwiek wynagrodzenie automatycznie idzie na spłate tego limitu. Zostajesz bez pieniedzy i to do momentu az spłacisz komornika lub limt w koncie czyli nawet długo. Komornik ma ustawe i nie moze zabrac ci wiecej jak np. 50% wynagrodzenia a tu bank millennium zabiera ci wszystko! Jedyne wyjscie to szybko zaplokowac wpłaty na to konto od pracodawcy bo zostaniecie na długo bez srodków do zycia. Jeśli nawet bank wypowie ci caly limit to zrobi to juz z 2 cznym okresem wypowiedzenia a po tym czasie lepiej niech komornik zabiera bo zabierze tylko cześć a banki zabierze ci 100% Zamykam konto bo czasy trudne i roznie bywa.Ten bank gorszy niż komornik.
w tym banku to jedno oszustwo takich kretaczy jeszcze nie widziałam jak
Uwaga na t.z. doradców tego banku. Pojawienie się większej kwoty na rachunku klienta uruchamia mega aktywność doradcy ( naciągacza – nie chcę użyć mocniejszych słów ) . Oferuje inwestycje giełdowe , obiecując wielki zysk . Nie informuje o opłacie za wejście , opłacie za zarządzanie i za wyjście z inwestycji . W trakcie trwania inwestycji doradzając dobiera produkty iwest. powiązane z bankiem na których zarabiają rekiny finansowe a nie inwestujący.
Brak profesjonalizmu i pracownicy nie załatwiający niczego, szukający dziury w całym byle by tylko nie załatwić petenta / chudzi o wypłatę moich własnych pieniędzy czego mi odmówiono/
Pobierają nieuzasadnione opłaty np. za kartę która nie została aktywowana. Nie można wpłaconych pieniędzy otrzymać z powrotem, bo klient aktywowany internetowo nie jest klientem – jest potencjalnym malwersantem własnych pieniędzy! Dlatego dla jego dobrawprowadzono limit transakcji do wartości 5000zł. Nawet jak wpłaci 100 tys. to może obracać kwotą do 5 tys. DZIĘKUJE ZA TAKIE PODEJŚCIE.
wlasnie przygotowuje sie do zamkniecia konta w banku Millenium na zawsze.
Mnie oszukali na lokatach.
uważajcie odkąd mam doradcę to jestem w plecy 20000 tys.zł.
Czytajcie bardzo dobrze umowy tego banku i cennik usług można się nieźle naciąć .Obsługa mówi to co zapewne musi a w papierach co podpisujecie jest parę ciekawych kruczków .Widocznie prawników mają dobrych . A w te ich ubezpieczenie nie wierzcie -sprawdziłem -totalna kaszana .Zawsze zapłacicie więcej niż pokrywa to ubezpieczenie . Radzę wybrać inny bank . pozdr.
Jestem klientem tego banku kilkanaście lat.
Zadzwoniono do mnie " ma pan możliwość konta 360
przyznajemy kartę – 7400 itd.
W banku kierowniczka przyznaje mi 6300, a na koncie
mam możliwość tylko 6000.Pełna nieuczciwa reklama celem pozyskania klienta.Obiecana złota karta okazała się być niebieską.
Żenada.Tak bank nie powinien działać .
Mimo to pozostanę — tylko dlatego by zachować nr.
rachunku.W biznesie to ważne.
Gdyby nie to – zaskarżył bym ich do sądu.
załatwili mnie w trąbę przez 18 m trzymali moje 25000tys pracownica sama mnie namówiła na tą lokatę dając słowo że zarobie okazało się teraz że nie załapały się moje pieniądze na procęty -ale nagrode pani AS otrzymała ja ją odszukam i podziękuję za dane słowo gwarancji zabieram wszystko co mam w millenium to oszuści
Jak mozna nie wyplacic pieniedzy na dzieci jak rozmawialam z kierowniczka z banku krakow ul kalwaryjska to geby nie otworzyla jebana suka nie chronia naszych pieniedzy zlodzieje a mnue pozostawili z trojka malych dzieci bez grosza zglaszam to do tv i prokuratury nie zostawie tego tak zabrano mi 1100zl a moje dzieci bez jedzenia nie moge poplacic platnosci bo bank mi nje wyplaci pieniedzy skurwysyny zlodzieje
Jeden z najgorszych bankow jaki spotkalam.zablokowano mi konto i to pieniadze na dzieci z urzedu bank wiedzial ze niewolno tego robic i zgodzil sie z komornikiem latwiej sie dogadac niz z pojebusami z tego banku.i napewno zglaszam was do prokuratora a za dzieci moje to was znuszcze skurwysyny!!!!!
W Szczecin-Zdrojach obsługa to jakieś nie porozumienie.Regularnie wypłacam swoją pensje w dolarach i za każdym razem jakiś wielki problem.Nie wspomne o tym że nie posiadają nigdy w banku nawet 100$ które można wypłacić od ręki.Trzeba stać w kolejce zamawiać na drugi dzień.Następnego dnia przychodzi się po pieniądze stoi w kolejce a pani mowi żeby sobie usiąść i poczekać bo pieniadze wypłaci pani która notorycznie albo jest zajęta albo wraca za 15 min z zakupów z siatkami.To jest jakieś chore!!!!Zamawianie pieniedzy jest do godziny 15 mimo ze bank pracuje dluzej.To co jak ktos pracuje to ma się z pracy zwolnic?????Wyplata pieniedzy wiąże sie za każdym razem z dwukrotnym przychodzeniem do banku i staniu w kolejce.Odradzam i chyba wycofuje wszystkie fundusze i uciekam do konkurencji ktorej nie brakuje
Zwróćcie Państwo uwagę na znacznie zwiększającą się liczbę pozwów przeciw bankom odnośnie nabicia ich w kredyty frankowe. Pierwszy lepszy przykład: millennium.arkis . pl – tam ponad 3 tys. osób pozywa już bank Millennium i liczba ta ciągle rośnie. Mają solidne argumenty.
Witam ! Posiadam 3 miesiące konto i nie mam zastrzeżeń. Przelewy w jeden dzień (nawet wysłane po 13-tej z innego banku) zawsze miałem max. o 17.30 . Mając stały udokumentowany dochód (1000 zł) , poprosiłem o debet w kwocie 2500 zł i o dziwo otrzymałem. Wszystko przez internet w jeden dzień. Mieszkam w W-wie i w każdym oddziale obsługa na poziomie. Nie rozumiem Państw kłopotów. Pozdrawiam ! Artur
Ojojojoj chciałem wejść do tego banku i ciągnąłem za drzwi 🙁 a tam było napisane pchaaaaaać ! Yheeeee yheeee yheeeee !
Kiedyśi ten bank był dobry ,ale to było kiedyśi ,a tero to przeciukane zimno kawa,chlub bez masła,kiedysi to było dobrze dawały mi stówki z kopernikiem kiedyśi panie a tero to ooooo tero to mi nawet nimo kto rozpora zasunąć kiedyśi to było się trzepało po bankach a tero to nie dajo eeee może kiedysik beje lepi ale to chyba beje kiedysi kiedy to nie wiom !
Posiadalem konto w tym banku przez kilka lat, z tym ze na rachunek wpywaly wylacznie EUR, zero operacji. Problem pojawil sie w momencie proby wyplaty kilkuset EUR – nie ma . Trzeba za zamawiac ( w piatek, powiedziano mi ze moge dostac wlasne pieniadze we … wtorek, przyczym w poniedzialek nie bylo zadnego swieta itd). OK zamowilem, a jak stawilem sie po wyplate we wczesniej umowionym punkcie , przez info linie) to okazalo sie ze musze udowodnic ( pomimo okazania dokumentu tozsamosci i wczesniej podwojnej weryfikacji na info linii) ze nie jestem wielbladem. Pani pracownicy nie spodobal sie moj podpis. Ilekolwiek razy sie nie podpisze , to i tak bedzie minimalnie sie roznil tlumaczylem, w takim wypadku kat (nachylenie podpisu) zaczelo byc problemem, wiec zeby nie bylo problemow z odzyskaniem reszy pieniedzy w przyszlosci, zamknalem konto i po sprawie. Porazka i zycze powodzenia ( standardy jakiegokolwiek banku rosyjskiego, to Szwacaria w porownaniu z tym dziadostwem).
Teraz piszę negatywnie … ale nie o BANKU , tylko o kulturze Tzw. internautów !! Pamiętajcie ! Wiele osób pisze dla żartów lub po jakichś -dopalaczach- (pisownia). Z mojej praktyki 80 % opinii nie jest adekwatne do rzeczywistości. Ja najpierw pytam się osób w tzw. realu.. znajomych itp. i to jest najlepsza opinia. Potem piszę realną prawdę. PAMIĘTAJCIE ! każdy jest kowalem swojego losu , ale potwierdzam , Bank MILLENNIUM jest jak każdy , wszystko na czas , a dla moich potrzeb dużo lepszy . Ja nie ponoszę żadnych dodatkowych kosztów, mało tego nawet otrzymałem zwrot za koszty naprawy telefonu (konto 360) . Nawet złotówki nie zapłaciłem z konta. Jedyny minus (ale to w każdym banku) obrót na koncie 1000 zł. Pozdrawiam ! Artur
Jestem klientką tego banku od 8 lat i jestem zadowolona. Może dlatego , że wszystko załatwiam przez Millenet. Super bankowość elektroniczna. Polecam. A jeśli chodzi o obsługę w placówkach to niestety trzeba wszystko szczegółowo czytać , bo niestety pracownicy w pogoni za realizacją celów sprzedażowych i chęci osiągnięcia ładnej premii potrafią wsadzić klienta na minę
W Millenium Bank nie uprzedzono mnie o niemal 100 dolarach opłaty automatycznie pobieranej za "wire trasfer" z USA.
Jest to po prostu rabunek klientów dokonywany przez ten bank!!!
.
Np. Alior bank nie pobiera żadnych dodatkowych opłat…
nie wiem jak ten burdel można nazwać bankiem. Chyba jako jedyny oprocentowuje kredyty hipoteczne w CHF na poziomie ponad 1,5%, szybciutko reaguje na wzrost kursu franka na nic innego już nie, wprowadza w trakcie trwania umowy zmiany jednostronne w postaci regulaminów nie dziwię się, że ten gnój pozywają. Nie można się doczekać odpowiedzi na złożone reklamacje – ostatnio odpowiedź otrzyamałam po 3 miesiącach i milionach ponagleń pochodzącą od jakiegoś łosia o treści "nie bo nie". kpina i portugalski szajs, gdyby ta kupa gówna musiała działać według prawa, jak w portugalii dawno poszliby na dno. w polszy mogą okradać klientów i tylko dlatego jeszcze funkcjonują.
Podpisałem umowę z bankiem. Wieczorem chciałem się zalogować. Musiałem potwierdzić swoje dane przez konsultanta, który do mnie zadzwonił. Okazało się, że podawane przeze mnie dane są inne niż zapisane w umowie i rozłączył się. 3-krotnie próbowałem się zalogować i okazało się, że jestem Kombinatorem, oszustem i podszywającym się pod właściciela konta.Na drugi dzień okazało się, ze moje dane błędnie wpisał urzędnik bankowy-pomylił rubryki.Następnie nie mogłem zalogowaćsię na stronie internetowej stałych podmiotów w płatnościach, gdyż po wprowadzeniu danych pojawiały się napisy, że nie można stosować jakichś znaków, których nie stosowałem.Dużo czasu straciłem i na nic. Poszedłem do banku Przy Agorze w Warszawie i przy urzędniczce wprowadziłem dane. I na czerwono pojawił się napis o nieprawidłowościach. Pani stwierdziła, że muszą zgłosić… i naprawić. 4 dni (cztery!) spędziłem w banku by założyć konto. I nikt nie powiedział PRZEPRASZAM. Więc zrezygnowałem. Powiedzieli no trudno.I wskazano mi Panią, która zamknie konto. Otworzyłem konto po południu w innym banku i wieczorem wprowadziłem 15 podmiotów do przyszłych stałych przelewów bez problemu.Dziś wstąpiłem do Millenium i powiedziałem o tym. Miła Pani skwitowała: no dobrze, że się Panu udało. My musimy zgłosić ten problem, ale …………
Po zamianie Dobrego konta na 360 dostałem informacje Uprzejmie informujemy, że po zamknięciu rachunku Dobre konto w systemie Banku, środki przekazywane na ten rachunek są zwracane do nadawcy z informacją, że rachunek jest zamknięty . Co to za bank który odsyła pieniądze klienta który z tego powodu może mieć bardzo dużo kłopotów i bank który nie potrafi zapewnić normalnego korzystania z usług bankowych po zmianie konta . Po co zmieniałem konto jak i wielu innych żeby się teraz denerwować z wyjaśnianiem sytuacji odesłanych pieniędzy i informowaniem przelewających pieniądze . Wysłałem pismo skierowane do Prezesa Rady Nadzorczej na ten temat dla mnie kuriozalnej sytuacji i na temat pracy pracowników w oddziale . Odpowiedziała jakaś specjalistka . Jakaś nowo moda w Bankach i w Banku Millennium nie odpowiada Prezes tylko pracownicy oceniają sobie sami swoją pracę i sprawność pracy banku
jedna wielka porazka prowadze firme mam dwa konta u nich przelewam wynagrodzenie przez ich bank a pracownicy maja problemy z wzieciem drobnej pozyczki poniewaz nie mam u nich konta firmowego (konto firmowe w innym banku) masakra zastanawiam sie na zamkniecie kont u nich pracownicy takze
Serdecznie witamy i już Cię mamy .NIE POLECAM. Miało być tanio jest drogo i niezrozumiale.Mają duży udział kred frankowych i przez to co się wydarzy
pozwy zbiorowe) tną na całego.
Jedna wielka banda oszustow i naciagaczy.
Nieodpowiedzialni i niekompetentni,wrogo nastawiani do kijenta.Panie mile i ladne ,ale nic oprocz oszukiwania i nabijania kijenta w butelke nie potrafia.
Klientem banku Millenium jestem od ponad 10 lat. Posiadam „Dobre Konto”. Pewnego dnia Pani w banku zaproponowała mi otworzenie linii kredytowej do wysokości 500 zł do tego konta. Wcześniej dopytałem jej o wszelkie opłaty związane z tą linią kredytową jakie mnie mogą czekać. Miało nie być żadnych opłat oprócz spłaty odsetek gdybym skorzystał z niej, ok zgodziłem się. Podpisałem umowę opierając się na „kompetencji” pracownicy banku zamiast przeczytać i przeanalizować dokładnie umowę. Na początku nowego roku zostało mi potrącone 50 zł z konta na poczet odnowienia linii kredytowej, z której praktycznie nie skorzystałem. Już szukam nowego banku, żeby podziękować oszustom z Millenium za współpracę.
Były klient
mam rachunek w tym banku od kilku lat / Nowy Dwór Maz./zawsze miła i fachowa obsługa,a niezadowolonym polecam Eurobank,pozdro !
odeszlam z tego chorego banku i znajomi rowniez , ale bank utrudnia , namawia to chyba koniec tego banku sie zbliza wielkimi krokami
mialo byc negatywnie – nie neutral obrzydliwy bank
to jedyny bank ktory nie nagrywa rozmow telefonicznych , to jedyny bank w ktorym pracownicy wprowadzaja w blad klienta , to bardzo nieuczciwy bank ,
to jedyny bank ktory nie nagrywa rozmow telefonicznych , to jedyny bank w ktorym pracownicy wprowadzaja w blad klienta , to bardzo nieuczciwy bank ,
mam konta w kilku bankach ale najgorsze jest w banku millenium , odradzam ten bank z calego serca , co innego obiecuja a co innego robia jak juz zalozysz konto , zmiany w regulaminie przysylaja jako wiadomosci na konto i dowiadujesz sie ze juz nie masz to co ci obiecali ,
Same złodzieje tam pracją.Złodzieje ! Złodzieje ! ZŁODZIEJE ! Nie ma do tego papieru w wychodku i i mydło szary jeleń masakra.
20 lat ror zawsze środki na lokatach spłata złotej kartu kredytowe ustawiona na 100%, bez opóźnień zapewnienie przez kilka miesięcy o dostępności dla mnie kredytu hipotecznego. Przed złożeniem dokumentów zdolność kredytowa wstęp ie ustalona na 190.000. Chcę 150.000. Analiza i decyzja na 120.000 uwarunkowana wypłata od przedłożenia pozwolenia na użytkowanie rozpoczętej budowy. Powód wg dyrektora oddziału wiek kredytobircy ( chciałem na 10 lat) makabryczne 58 lat. Wszystko w łeb wzięło budowa przerwana środki wpakowane ok. 65.000 zamrożone dzięki tej super współpracy. Przestrzegam staruchów !!!! Zmieniłem bank do ror. Pozdrawiam członków zarządu
Interfejs konta Millenium do tej pory był można powdiezieć jednym z lepszych – czytelny, saldo konta po każdej operacji – wiem co mówię miałam porównanie (np. ING nie ma salda konta po każdej operacji). Teraz zmieniono interfejs, nie wiem po co, nieczytelny i bardzo utrudniający obsługę konta.
bank jest na prawdę bardzo nie uczciwy, nie polecam, drogi-w szczególności jeśli chodzi o rozliczenia walutowe, oraz kursy walut
klient to tylko numer, pracownicy aby zrobić swoje i do domu zero zaangażowania zero pomocy zero zero zero…..
Dzisiaj zirytowała mnie obsługą w banku w Gdyni na ulicy Unruga. Na trzy kasy tylko jedna czynna przy której petent wpłacał dużą kwotę pieniędzy. Śpieszyłam się do pracy i zapytałam dwie rozmawiające ze sobą pracownice (nie na tematy służbowe i nie przy biurkach) dlaczego tylko jedna kasjerka obsługuje. Uzyskałam odpowiedź, że za 10-15 minut będzie czynna następna ponieważ kasjerka ma przerwę obiadową. Obsłużyła mnie rzeczywiście po 15 minutach. Widzę, że w tym oddziale nie szanuje się czasu swoich klientów. Zastanawia mnie jednak fakt, czy kontroluje się pracowników. Przecież są kamery – może należy je skierować na ich biurka?
Ukryte opłaty, bardzo drogie konto – 2,99 ubezpieczenie karty, 7 zł za kartę, 8 za prowadzenie rachunku.
Z konta, karty kredytowej, lokat jestem wzglednie zadowolony, jedynie raz chcac zrobic wewnetrzny przelew po polnocy nie otrzymalem srodkow od razu, choc oplata pobrana zostala natychmiast.
Kontakt telefoniczny to zenada… 4 razy prosilem o kontakt w sprawie kredytu hipotecznego, albo brak odzewu albo jedno krotkie polaczenie i brak kolejnych. Efekt? Z banku jestem zadowolony ale kr. Hipotecznego w nim NIE WEZME. dla zasady
Wy macie coś nie tak miałam w kilku bankach konto i ten jest świetny jak nie myślicie i nie potraficie postępować jak normalni ludzie to tak jest nauczcie się bankowości to pogadamy mille góra
Ostrzegam przed ubezpieczeniem funduszy w PZU Życie proponowanym przez millenium. Mimo obietnic, że jest to ubezpieczone Na skutek choroby czy też niezdolności do pracy, nie ma możliwości odzyskania w całości własnych pieniędzy, złożonych w banku.na funduszu wskazanym przez pracownika banku. Nie ma też możliwości osobistego sprawdzenia stanu własnych finansów, a umówienie się z nieuczciwym pracownikiem jest praktycznie niemożliwe. Kilka lat temu wzięli ode mnie pieniądze, doprowadzili do 40% straty (sic!0 i jak skończę 100 lat lu umrę, to wtedy moi spadkobiercy może odzyskają kwotę przeze mnie wpłaconą, nie uwzględniającą inflacji. Jak najdalej od tego banku, nieudaczników i oszustów, będących w związku przestępczym z PZU Życie (rzyć).
Kredyt hipoteczny we frankach:(
Jestem klientem długoletni ( ma się rozumieć-czyli zarabiają!!!), zero współpracy i wypracowania kompromisu w zmianie warunków hipoteki. Zero osoby do negocjacji ze strony Banku. Obsługa w placówkach nie kompetentna do wypracowania kompromisu i decyzyjności, zero kontaktu z taką osoba ze strony banku. Wszystko odbywa się na zasadzie papierowej!!!!! w dobie komputeryzacji (żenada).
Odnosi się wrażenie – decyzyjność jednoosobowa, odpowiedź na piśmie i tak musi być, totalna zlewka na Klienta.
Uciekajcie z tego banku, bo i tak Was wyrolują prędzej czy później.
Niestety nie mam zdolności kredytowej, żeby stąd uciec i to jest pułapka dla mnie, a zysk dla tego PRYWATNEGO PASOŻYTA
UWAGA NA ANEKSY -DO UMOW KREDYTOWYCH !!!!!!! pracownicy banku nie informuja co one zawieraja daja na szybko do podpisania
Cytat z Gazety Prawnej.Pl:
Banco Comercial Portugues, właściciel polskiego Banku Millennium, przegrał sprawę przed sądem w Lizbonie i został zobowiązany do zwrotu pieniędzy klientom, którym nielegalnie zaokrąglał z nadwyżką odsetki za kredyty mieszkaniowe.
Lizboński sąd orzekł, że praktyki zaokrąglania przez Banco Comercial Portugues (BCP) odsetek od kredytów mieszkaniowych przed 2006 r. z poziomu 4,18 proc. do 4,25 proc. były nielegalne. Nadwyżki, jakie BCP uzyskiwał z tego tytułu muszą zostać zwrócone klientom. Dodatkowo sąd zobowiązał właściciela Banku Millennium do poinformowania opinii publicznej o werdykcie trybunału w dwóch głównych portugalskich dziennikach.
Przedstawiciele BCP odmówili komentarza na temat decyzji lizbońskiego sądu.
Portugalskie media odnotowują, że wyrok trybunału odbije się negatywnie na wynikach finansowych spółki, podobnie jak czwartkowe porozumienie europejskich banków z państwami Unii Europejskiej na temat umorzenia 50 proc. długu Grecji. Szacuje się, że właściciel Banku Millennium, który posiada część greckiego długu, straci w rezultacie tej decyzji około 300 mln euro.
Portugalska firma BCP posiada 65,5 proc. udziałów polskiego Banku Millennium, którego zysk w pierwszym półroczu br. wyniósł 54 mln euro.
I JAK MYŚLICIE? KTO TO ZAPŁACI??? UCIEKAĆ, UCIEKAĆ CZYM PRĘDZEJ Z TEGO "BANKU"
jak poprosiłam ten złodziejski bank o informację gdzie znajdę dane dot. historię operacji i wyciągi starsze niż 6-cio miesięczne, napisali mi, ze mogę zamówić takie dane jak zapłacę po 15 zł za wyciąg miesięczny. To bank, w którym klient nie ma dostępu do operacji jakie wykonuje, jedynie może zajrzeć co robił 6-cy do tyłu !!!
Od kilku lat jestem klientką i polecam, Pani kierownik w Oddziale na ul. Prostej w Olsztynie jest kompetentna i miła, co się nie zdarza w tych czasach.Zawsze jestem dobrze obsługiwana i zadowolona z usług.
Jestem klientem od 20 lat , założyłem sobie konto 360 w którym wszystko powinno być za darmo. Jak po miesiącu popatrzyłem na rachunek, to z konta zostało ściągnięte 65 zł . Chociaz spełniłem warunek wpłaty 1000 zł to okazało się że to musi być z innego banku albo w kasie. Pułapka na którą dałem się nabrać tylko 1 raz . Konta już nie ma. Pozostało konto biznesowe, oczywiście płatne ale tylko 15 zł . Jakież było moje zdziewienie jak chciałem z niego podjąc 20000 zł. Pan w okienku kazał zapłacic prowizję 100 zł za wypłatę moich pieniędzy. Gdybym był szczęśliwym wygranym ostatniej kumulacji to zapłaciłbym krocie. Pieniądze w banku MILLENIUM nie sa twoją własnościa, trzeba na nich uważać. A darmowe uługi to sciema. Brak oferty dla lojalnych starych klientów , preferują tylko nowych i nowe środki, stare mają w d. Więc jutro rozstaję się z bankiem Millenium. Koniec zabawy w ciuciubabkę . Na pochybel Millenium. Gońcie za nowymi klietami , którzy was po oszustwach i tak oleją .
że negatywnie wypowiadają się ci klienci, którzy mają w tym banku kredyt, a nie, którzy mają konto osobiste.
Ja jestem klientem tegoż banku dopiero od wczoraj, bo skusiła mnie interesująca oferta konta 360 Student – jedna płatność kartą w miesiącu i wszystkie bankomaty w Polsce i za granicą za darmo 😀
A to, że mają mało wpłatomatów to akurat smutne, bo nie każdy ma czas/ochotę stać/siedzieć w kolejce do kasy, żeby wpłacić pieniądze.
KOszmar ten Millennium. Po śmierci męża chciałam przekształcić konto wspólne na moje własne i stawiłam się w placówce razem z synem, będącym również spadkobiercą, złożyliśmy postanowienie sądu o nabyciu spadku, do tego oświadczenia, że już syn otrzymał ode mnie przelew tytułem spadku i jest spłacony. Niestety bank przeniósł wszystkie moje pieniądze na swój techniczny rachunek a od nas zażądał czytaj "zmusił" do złożenia idiotycznych wniosków o wypłatę spadku. Wnioski złożyliśmy a bank umilkł.Od pięciu dni jestem bez środków do życia, na mój oburzony mail żądający moich własnych pieniędzy dostałam odpowiedź, że… otrzymam odpowiedź w ciągu 3 dni. Na mój kolejny mail dostałam złośliwą odpowiedź, że reklamacje załatwia się w ciągu 30 dni!!! Nadal nie mam z czego żyć, mimo, że w niczym nie zawiniłam. Syn jest spłacony, zeznania podatkowe dawno złożone!!! Bank Millennium omijajcie dalekim łukiem!!
ten bank to jakas porazka nawet kase biora za to ze płace karta smiech na sali
Pracownik banku Millenium zablokowal mi karte debetowa bez wystarczjacych powodow blokujac mi dostep do moich pieniedzy. Ponadto chcieli mi policzyc polowe przecietnej pensji w Polsce jako swoja prowizje od sumy ktora nie byla nawet wysoka a sama transakcja jest w pelni zautomatyzowana. Nie mozna wiele dobrego powiedziec o bankach generalnie ale w tym przypadku mialem szczegolnie zle doswiadczenia.
no cóż..jak to ktoś z forumowiczów już napisał " miało być tanio jest drogo " – dokładnie tak. Jak założyłam konto rok temu było za darmo ( co kilka tygodni "przychodził " nowy regulamin – telefony co tydzień z wciskaniem kredytu – na dzień dzisiejszy "darmowe konto" kosztuje 16 zł .dziękuję
Ja uważćam,że każdy bank okrada klientów z kasy. Ja logując się do swojego banku za pomoca bankowości internetowej pobrali mi kurna 50 zł. Do cholery to nie podobne. Za prowadzenie konta opłata jest spora a miało byc bezplatne,opłata za korzystanie karty do konta 15 zl,miało byc tylko 9 zł.Przelewy darmowe a skąd darmowe 50 gr.1 zł a nawet i 2 złote.Do tego bank zablokował mi ponad 2000 zł do czasu rozliczenia się z użytkowania karty debetowej do konta.Debetu nie mam na koncie.Tylko małą pożyczkę,ale tu przyznać muszę była atrakcyjna z niskim oprocentowaniem 9 % do 10,5 %.Niw mam problemów ze spłatą rat,iż raty potrąca bank z konta za poleceniem klienta. Ile chce to sobie potrąca a to odsetki,a to jeszcze jakieś opłaty prowizyjne,składki itd. Banki naprawdę nie są wiarygodnymi instytucjami ,człowiek nie jest pewnien tego,czy nasze środki na koncie są bezpieczne,które sobie banki pobieraja za widzimisie.W domu trzymać niebezpiecznie,w banku równiez niebezpiecznie. Jaki rząd takie prawo bankowe.Piękne reklamy w TV jakich nie brakuje,ale co z tego że w rzeczywistości jest zupełnie inaczej,nie tak różowo jak w reklamach.Ja opisałam bank nie Millenium,a Bank BNP Paribas,chodź w Millenium miałam niegdyś konto,ale zrezygnowałam ze względu na bardzo duże opłaty bankowe,internetowe itd.Ciężko co kolwiek wydębić od pracowników banku,trzeba ciągnąć za język,by dowiedzieć się wielu nurtujących nas zapytań,odpowiedzi. Bank nie jest przyjazny to moja opinia współpracy z tym bankiem 2 lata temu.Dzwonią bez przerwy z promocjami otwórz konto za wszystkie przelewy 0 zł,za wypłatę srodków z bankomatów 0 zł,za użytkowanie karty do konta to tylko 5 zł,a było 15 zł.Nie wierzę piosence.Nie ma nic za darmo w dzisiejszych czsach.
Pozdrawiam serdecznie klientów banku Millenium jak i innych banków.
OPINIA ZDECYDOWANIE NEGATYWNA
Dostałem niby darmowy rachunek Premium do kredytu CHF w 2007 a już w 2009 rachunek zrobił się płatny po 15zł miesięcznie lub trzymaj 5000zł za rachunku bez żadnego procentu. Oszukańcy!!! Jak tylko spłacę ten kredyt moja noga tam nie stanie więcej u tych złamasów.
No i jeszcze okazało się, że Millennium kosi mnie na NIEDOZWOLONYCH ZAPISACH w umowie pseudo kredytu walutowego.
A odnowienie ubezpieczenia nieruchomości policzyli mi po 4,5zł za 1CHF
BANDYTYZM!!!
Sprawę przetrzymywania poborów ponad dzień przelania – ustawowy ustalony przez wpłacający Zakład Pracy. Bank Millennium przelewa kiedy chce i jak chce. Trzeba podziękować tej firmie.
Arturze z 18 sierpnia 2015 r. Jeżeli deszcz nie padał nad Twoim domem to nie twierdź, że na całym świecie jest susza. Nie dlatego ostrzegamy innych przed tym pożal się boże bankiem Millennium, bo naszprycowaliśmy się dopalaczami a dlatego, że bank wykorzystuje swoją pozycję i traktuje nasze pieniądze jak własne. I wiem, że opinie innych są równie prawdziwe, bo doświadczyli idiotyzmu i pazerności tego banku na własnej skórze.
Dodam tylko, że dziś już dziesiąty dzień jak pozostaję bez środków do życia, po tym jak chciałam po śmierci męża przekształcić wspólne konto w moje własne. Dodam, że spadkobierca spłacony, nikomu w niczym nie zalegam, Bank miał to udokumentowane oświadczeniem i osobistym stawieniem się, a mimo to zabrał mi środki z konta czytaj.. ukradł. Od 10 dni Millennium chamsko obraca moimi oszczędnościami i zarabia na wyrwę, w czasie gdy ja mam na koncie "0" i bez pomocy rodziny zdechłabym z głodu. A co byłoby gdyby jakaś wdowa, tak załatwiona przez bank, jednak nie miała rodziny? Moja rada… jeżeli ktoś chce zgłosić w Millennium zgon małżonka, to pod żadnym pozorem niech nie zostawia na koncie pieniędzy bo odmóżdżeni pracownicy banku zablokują je, nawet jeżeli wszyscy spadkobiercy już są spłaceni. Na darmo szukać logiki, tam gdzie rządzi pazerność.
Jakąś masakra w dzisiejszej obsłudze klientów Millenium Skorosze 50 minut czekania,aby złożyć podpis!!!
Ja od 1,5 roku próbuję zamknąć konto ROR i do tej pory nikt nie potrafi tego zrobić, obiecują że zgłaszają sprawę i że kolejnego dnia oddzwonią i cisza. To jest jeden wielki koszmar!!!!
Jestem pełnomocnikiem konta w tym banku mojego brata oraz posiadam pełnomocnictwo notarialne ,który jest na stałe w WB . Wielokrotnie próbowałam załatwić proste sprawy ,typu jakieś informacje o koncie ,blokada karty itd. za każdym razem rzucając mi kłody pod nogi typu nie ma pani upoważnienia, Ani razu nie pomogli mi. Personel w ogóle tego Bank jest niekompetentna z każdym pytanie które zadała dzwoni na infolinie bo nie wie makabra siedzę po pół godz. i co przykro mi !!!! Koszmar odradzam wszystkim nie wiążcie się przypadkiem z tym bankiem a szczególnie w Z=Górze Szoka totalna i koszmar !!!!!
serdecznie przestrzegam wszystkich przed tym bankiem (nie zasługują nawet na słowo "bank"). Nie ma miejsca aby rozpisywać się we wszystkich sprawach ale dam tylko jeden przykład: wysłanie jednego pisma przez bank do klienta to koszt 58,76 PLN !!!!!!! – oczywiście koszt dla klienta.
kompletną. Chciałem odłożyć gotówkę na rok i oferta Millenium była najlepsza bo dają najpierw 2,8% przez pół roku a ptem 2,3% szkoda ze morzna mieć tylko jedną lokatę, bo załozylbym kolejną na takie warunki
ja mam lepszą historię, jestem ścigana za 3,03 zł. mimo, że już pół roku temu spłaciłam kartę kredytową i zamknęłam konto – ogólnie zakończyłam współpracę z bankiem. i tak dostaję listy, telefony i smsy z działy windykacyjnego. myślę, że na same czynności windykacyjne zapłacicili niż 3 zł. nie polecam tego banku
Bankowość internetowa z 20 stulecia, okropnie niewygodna, hasło tylko cyfry – nie bezpiecznie, nie ma potwierdzenia tranzakcie przez email i t.d.
wyjatkowy brak kompetencji pracowników, mimo ewidentnej winy nie potrafi nikt powiedziec przepraszam . Slone oplaty brak pomocy NIE POLECAM BANKU MILLENIUM
Od kilkunastu lat jestem klientką banku,spłaciłam u nich kredyt mieszkaniowy bez większych problemów.Miałam kredyt konsolidacyjny u nich od 2008 roku ale w 2010 miałam problem ze spłatą bo rata dosyć wysoka i poprosiłam o zmniejszenie raty,oczywiście po wielu wycieczkach do oddziału się udało.Niestety nie podpisałam nowej umowy,tylko aneks i teraz,wg tego co w aneksie i moich obliczeń ja kredyt spłaciłam i chciałam zamknąć konto a bank uważa że winna im jestem jakieś dodatkowe odsetki.Dzwonię do pani z Warszawy(opiekuna kredytu) a ona albo zajęta albo nie odbiera a w oddziale konsultantka widzi to samo na moim koncie co ja,czyli spłacony kredyt
Zmieniają warunki co chwila a reklamacje u nich to porażka!
Z jednej strony są klienci, których asystenci i konsultanci chcieliby obsłużyć rzetelnie i fachowo z drugiej zaś przełożeni i kierownicy oddziałów, którzy wymuszają na swoich pracownikach sprzedaż niepewnych lokat opartych na funduszach-mnie się udało uniknąć takiej wpadki dzięki fachowej obsłudze, której ten bank ma coraz mniej.Jak ktoś założy klientowi lokatę "bezpieczną" to trafia na dywanik do swojego kierownika.Ostatnio stojąc w kolejce w banku w Rumi (to jedyny oddział w tym mieście i jestem na niego skazana)byłam świadkiem jak pani doradca (do którego klienci z zasady mają zaufanie- wielki błąd)wcisnęła parze kilkudziesięciolatków dwie karty kredytowe – chociaż nie mieli pojęcia co podpisują i do czego ten plastik służy.Skargi nie mogliby złożyć bo kierownika jak zwykle nie ma w oddziale albo jest na pół etatu zatrudniona albo ma chody u dyrektora/ki a wzorem placówek w Gdyni to chyba powinna na obsłudze siedzieć przy dużej kolejce.To się nazywa bank nr 1 wg NEWSWEEKa.A łamanie praw pracowniczych to na porządku dziennym jest.Przykład z Gdyni dobrze to odzwierciedli bo tam w oddziale na skwerze trzeba podpisać glejt,że było się na godzinnej przerwie w czasie pracy chociaż tak naprawdę godzinnej przerwy nie ma(ale w papierach się wszystko zgadza). Odradzam ten bank i polecam odwrócić się o 180 stopni po wejściu do takiej placówki i zamknąć drzwi za sobą (niedługo też tak zrobię bo mam duży wybór banków).
przestrzegam przed bankiem millenium,pomimo spełnienia wymogu wpływu środków na konto oraz dokonania transakcji kartą pobierają opłatę za prowadzenie konta
ja jestem zadowolona z usług tego banku. Warunki do spełnienia bezpłatnego konta minimalne i nieskomplikowane. Wystarczy trochę wysilić mózg,by to ogarnąć.Obsługa na wysokim poziomie.Ludzie nie ośmieszajcie się waszymi problemami,bo to tylko świadczy o tym,ze nie potraficie zrozumieć tylko 2 stron umowy,żenada. Śmieszą mnie potem te wasze żale na forum
Bank jak bank, nie jestem typem osoby która z byle gównem idzie do oddziału i zawraca dupę więc do tych czynnosci które wykonuję konto w tym banku jest jak najbardziej ok!
ludzie zastanówcie się do czego służy wam bank? Każdy narzeka że drogo, słabo źle itp… a prawda taka że dla 99% z was potrzebne są tylko przelewy internetowe karta debetowa i to chyba na tyle… Wkurzają mnie osoby w wieku średnim które od rana koczują pod drzwiami oddziału szarpiąc za drzwi już godzinę przed otwarciem tylko po to aby zobaczyć jaki jest stan konta lub dokonać wypłaty z kasy, to właśnie tacy ludzie produkują kolejki i przez takich porządni klienci muszą czekać jeśli chcą załatwić jakąś ważną sprawę… Podobnie sprawa wygląda w banku który reklamuje się z 1000 zł. Tam staruchy czekają w kolejkach żeby spłacić ratkę kredytu jaky nie mogli założyć zlecenia stałego z konta aby płatność się sama realizowała… i zauważyłem kolejną zależność że zawsze w kolejkach stoją staruchy na emeryturze i bez przerwy narzekają, kiedyś byłem w tym banku na spotkaniu ( w CA mam swojego doradcę ) i każdy płakał że zostałem obsłużony bez kolejki…
Zdecydowanie odradzam ten bank !!!! KONTO ZAKŁADAŁEM OKOŁO 1 GODZINY – MASAKRA PANI OPOWIADA I OPOWIADA I TAK TEGO NIE ZAPAMIĘTAŁEM , DO OBSŁUGI CZEKAŁEM TEŻ OKOŁO GODZINY , jAK ZA DAWNEGO PRL-u . TAKA OBSŁUGA JEST W BANKU W KĘTRZYNIE . jAK CHCEM COŚ ZAŁATWIĆ TO MUSZĘ BRAĆ DZIEŃ WOLNY Z PRACY BO TAK DŁUGA JEST KOLEJKA . TERAZ BĘDĘ ZAMYKAĆ TE KONTO I PRZENIOSĘ DO KONKURENCJI GDZIE NIE MA KOLEJEK I KONTO ZAKŁADA SIĘ BŁYSKAWICZNIE BEZ OPOWIADANIA BAJEK . NIE POLECAM BANKU MILENIUM !!!!!!
Omijajcie ten bank ! Wiecie ile musiałem czekać aż założy mi pracownik konto ? PRAWIE 1,5 GODZINY Tyle czasu opowiadania , kto to spamięta i tak swoje wezmą potem .
Od 12 lat byłem klientem ING. Kiedyś banku śląskiego, potem ING banku śląskiego a teraz ING. Posiadałem konto Direct. Od stycznia wprowadzają opłaty za wypłaty z innych bankomatów. Poszedłem do oddziału Millennium. Spodobało mi się konto 360. Zostawiłem sobie konto w ING ale zlikwidowałem tam kartę. Teraz mam konto ING i Konto 360 millennium. Uważam, że millennium ma tak samo dobrą obsługę jak ING, banalne zasady jak ING i super bankowość mobilną. Elektroniczna też jest na bardzo wysokim poziomie. Dlatego uważam, że millennium to super bank. Polecam każdemu który jest wkurzony na ING z powodu zmian w tabeli opłat i prowizji. Pozdrawiam serdecznie.
Omijajcie BANK MILLENIUM z daleka a szczególnie P. A.Werbińską !!! ZERO pojęcia o tym co powinna mieć w małym palcu !!!
Bank Millenium pozostawia wiele do życzenia, nie potrafi zająć się stałym klientem. Pani A. Werbińska z Poznania nie powinna być w tym momencie na stanowisku kierowniczym skoro nie umie załatwić prostych spraw z klientem….
Wypłacałem 20tyś. zdjęli z konta 2×20 tyś. i to ja mam pisać reklamacje i prosić łaskawie o zwrot,toż to zwykłe złodziejstwo.
Omijajcie oddział Millennium w Gdyńskiej Riwierze to tam właśnie w sposób szczególny traktują klientów.
Byłem już szczęśliwym posiadaczem konta w Millennium dawno temu i odszedłem właśnie z tego powodu ,wtedy próbowali oszukać mnie na świadectwach udziałowych.Odradzam wszystkim współpracę z nimi,ja po rozliczeniu kasy kończę tę przykrą znajomość
Byłem właśnie w Millennium Bank z Mamą 81 lat, mieliśmy ogromny problem z wypłatą pieniędzy. Zanegowano nam podpis, i długo obradowała Pani przy kasie oraz Dyrektor, podpis był dla mnie podobny z wzorem ale oni doszukiwali się nie wiem czego,
nie są przecież grafologami i nie powinni opiniować prawidłowo złożonego podpisu. Wiele osób ma ogromne problemy z wypłatami i podpisem. Działania Banku uważam za nieetyczne, ciekawe czy negowanie podpisu jest legalne bez grafologa.
Zainwestowalam 25 tysiece w fundusze FENIKS i nic nie zarobilam do prawie 2 lata… Co za swinie…
Bank reklamuje swoje konto 360 twierdząc, iż przelewy internetowe są bezpłatne. Na pierwszy rzut oka wszystko jest wspaniale problem pojawia się w sytuacji kiedy klient chce dokonać przelewu w kwocie wyższej niż limit dzienny ustalony odgórnie przez bank. System Millnet takiego przelewu nie przepuści kierując klienta do oddziału. Tam wprawdzie przelew można zrealizować ale od transakcji będzie pobrana prowizja. Tak więc prawda jest taka, iż przelewy internetowe są bezpłatne ale ograniczone kwotowo. Suma summarum klient może dokonać przelewu internetowego tylko do określonej wysokości. Każdy większy przelew będzie rodziło obowiązek zapłaty bankowi prowizji
Witam – lokata inwestycyjna FENIKS X – to jakaś porażka – zainwestowałam w tą lokatę i po 18 miesiącach nie otrzymałam żadnych odsetek . Bank przez ten czas obracał moimi pieniędzmi – a ja nie otrzymałam nic – to jest naprawdę żenujące.
Nie polecam ten inwestycji . Nie polecam tego banku – czuje się oszukana .
Nie proponujcie klientom takich słabych lokat inwestycyjnych.
Nie dajcie się nabrać w tym banku!!! Zszedł na samo dno.Żerują na kliencie.
Jak tak można namówić klienta na lokatę długoterminową FENIKS X wiedząc, że z niej g…wno skorzysta.BEZCZELNOŚĆ! Bank niewiarygodny a obsługa pań bardzo nieprzyjazna klientowi. Jestem zawiedziona,załamana, oszukana, okradziona z pieniędzy i godności.Wybrałam ten bank i niestety PRZEGRAŁAM.Zarobili na moim zaufaniu i łatwowierności.NIKOMU NIE POLECAM!!! STANOWCZO ODRADZAM I BARDZO ŻAŁUJĘ ,ŻE DAŁAM SIĘ OSZUKAĆ. Bądźcie czujni i uważni idąc do Millenium!!!
Opinia jak najbardziej negatywna o Millenium . Tak są wyszkoleni pracownicy w tym banku ,aby uczciwego człowieka puścić z torbami.Przez 18 miesięcy z dużą gotówką ZERO%. na koncie .ZŁODZIEJE I OSZUŚCI. W dodatku nie wypłacili mi moich pieniędzy w terminie ,twierdząc ,że nie mają w tej chwili takiej kwoty. DNO…FIUTY…I WODOROSTY. PRZESTRZEGAM INNYCH PRZED TYM BANKIEM.
Niestety, za każdym razem, kiedy muszę coś w tym banku załatwić, konieczne są minimum 2-3 wizyty w oddziale. Mówię tu np o wypłacie waluty.. Zamawianie z tygodniowym wyprzedzeniem nie ma sensu, bo i tak wypłacą to co chcą a nie co zamówiliśmy. Dokumenty giną, bałagan ogromny.. Zdecydowanie daleko od tego banku.
Zdecydowanie nie polecam tego banku Milennium . Chciałam otworzyć z synem kont . Pani trzymała nas około 1 godziny , to chyba jakaś kpina i nie szanowanie czasu klienta , Tyle gadania to ja jeszcze nie słyszałam nigdzie , a i tak tego nie zapamiętałam co pracownica opowiadała chciałam tylko otworzyć konto a nie jakieś bajdurzenie , Naciąganie klienta na kredyty i karty kredytowe to widać specjalność tego banku , Wyszłam szybciej niż weszłam – zrezygnowałam , żałuje tylko czasu który pracownik mi zabrał . Otworzyłam kont w Getinie , szybciutko i sprawnie około 15 minut , Pani uprzejma i widać szanuje czas swojego klienta . Więcej do Milenium nie pujdę
Dziś w łodzi w placówce przy ul. Rzgowskiej tylko dwoje pracowników, jeden z klientami przy burku i drugi to kasjerka. Na pytanie, czy jest ich tylko tylu odpowiedź "w tej chwili tak". Żenada:(((
nigdy nie próbujcie w tym banku konta zakładać , pracownik będzie was trzymał około godziny i twierdzi ze musi tak dużo opowiadać bo zwolnią go z pracy , Chyba od godziny mówienia ma płacone to jakaś żenada ja chcę tylko konto założyć a mi ściemnia o pożyczkach i kartach kredytowych i debetach itd itd ,Chcą na chama klienta zadłużyć i potem trzymać go latami i doić z kasy Wyszedłem szybciej niż wszedłem i konta nie założyłem obok w drugim banku Alior szybko i bez ściemy założyli mi konto też darmowe i nie przeprowadzali spowiedzi
oszukują,od dużej kwoty lokaty, po roku oszczędzania 15 zł zysku,myślałam ,ze mnie krew zaleje,a na wypłatę swoich oszczędności musiałam czekać dwa tygodnie-nie polecam!!
Konto posiadam od kilku lat i każdemu radze omijac szerokim łukiem.gdy brałem kredyt w pln to zagłaskali by na smierc i te ubezp obowiazkowe gdy straci pan prace to ubezp na czas zasiłku bedzie pokrywac raty.pech chciał ze miałem zasiłek i papiery do banku zaniosłem ale wymyslili ze to musi byc umowa na stale.lub kontrakt dyrektorski.myslalem ze jebne a tak pita mnie omamila ze wystarczy miec zasilek.druga sprawa brak wplatomatow.ogromne spoznienia w przelewach itd.tylko splace kredyt od razu zamykam to kurestwo.
Miałam otworzyć konto w tym banku , ale jak poszłam się dowiedzieć co i jak to Pani zaczęła mi opowiadać różne rzeczy o koncie przez prawie 45 minut ( chyba lekka przesada , spóżniłam się po dziecko do przedszkola ) , ja i tak tego nie spamiętałam. Doszłam do wniosku , że tak długo będzie zawsze kiedy tylko odwiedzę ten bank . Zrezygnowałam i otworzyłam konto w banku innym , który jest po sąsiedzku ( szybciutko i do rzeczy ), Nie polecam banku milenium ze względu na długi czas obsługi klienta . Kochani pracownicy banku szanujcie czas klienta zapewniajcie obsługę sprawną i profesjonalną > pozdrawiam
SŁODZĄ DO BÓLU ,ALE TO WSZYSTKO .BARDZO DROGO ZA PROWADZENIE KONTA ,OPLATA NA MIEJSCU W PLACÓWCE ZA PRZELEW PRAWIE 8 ZŁ ( ZAZNACZAM ,ŻE JESTEM KLIENTKĄ ) .NIE POLECAM
Zawiodłam się na kolejnym banku. Przy zakładaniu konta tacy pomocni, wszystko załatwią a potem okazuje się, że sama musisz zamknąć konto w innym banku, osobiście pracodawce poinformować o zmianie konta, obiecano wyłączyć pakiet i dowiedziałam się, że miły konsultant nie zrobił tego a kasy nie oddadzą, bo powinnam sama to wyłączyć. Generalnie wszystko fajnie jak zakładasz konto, w tedy traktują cie jak króla ale potem jesteś zwykłym szarym człowiekiem i mają cie gdzieś.
Zacznijmy od placówki w Sopocie ba ul Niepodległości zawsze panie na kasie są czymś zajęte i czas oczekiwania 15 to minimum z minimum. Maja czas bo przecież klient ważny. ..a tak ogolnie to frajerzy nie wiedzą co robią w tej centrali. Karta bankomatowa sie kończy i nie racza wydac nowej. Masakra nie polecam racza
Zdecydowanie nie polecam obsługa wraz z kadra kierowniczą wprowadza w błąd , mili tylko przy zakładaniu konta potem same problemy . Co z tego że później przepraszają to nie Oni ponoszą konsekwencje tylko klient . Odradzam
Wierzyć się nie chce, że bank, który płaci krocie za reklamy telewizyjne, pozwala, aby realizowano je w infantylny sposób z lektorem o nieprzyjemnym głosie, nie umiejącym poprawnie mówić – akcent, a ostatnio "na jednym palcu" w narzędniku używa formy PIENIĄDZAMI!
W Olsztynie to dziewczyna płakała zeby wziąć kartę kreytową chociaż na 1 miesiąc i potem zrezygnować bo ma plan i wrednego dyrektora który zmusza i jak nie wciśnie to ją zwolni z pracy , ŻEnada takie wymuszanie na klientach . Jak tak można chyba napiszę do Prezesa banku
Zdecydowanie nie polecam. Zadręczają propozycjami pożyczek z odsetkami 47% w skali roku. Przepisy traktują jak im wygodniej – przykładowo współwłasność działa u nich jak upoważnienie. A już odradzam transakcje kartami kredytowymi w przeliczeniu na waluty obce. Przy kursie USD (kupno) z dnia 22.06.2016 wynoszącym 3.92zł (kantory), 3.89, 3.95zł (NBP) przeliczyli mi transakcję (dla karty VISA) po 4.11zł/USD tłumacząc 5%(sic!) narzutem. Transakcja wisiała nie zaksięgowana na karcie przez tydzień, kurs USD rósł, po czym na jeden dzień transakcja zniknęła i pojawiła się, lecz już przeliczona po innym kursie, tym razem 4.20zł/USD. Na rozpatrzenie reklamacji muszę czekać 30 dni. Zamykam taką współpracę
Miałam tam konto z limitem kredytowym do 12000 ale spłaciłam go wcześniej i rozwiązałam z nimi umowę o prowadzenie konta. Na co się zgodzili, bo wcześniej były problemy ze spłatą raty, Są zbyt nachalni ze swoimi propozycjami kredyt mały a procent duży. Zakładają z góry, że klient jest ciemny i nie ma pojęcia o finansach, przy mnie to wpisywali w rubryki. Bank buraków . W Szczecinie zamknęli kilka oddziałów z powodu rezygnacji klientów, m. in pl Zwycięstwa się zwijają!!!!!! Szkoda, że miałam u nich konto 10 lat!! W dokumentach kredytowych poświadczają nieprawdę, że klient ma zdolność kredytową bo rzekomo decydują o tym wpływy na konto. Odradazam
Kredyty oprocentowane strasznie splacalem 5 lat i nic placilem same odsetki do banku a mój kapitał stal w miejscu ZLODZIEJE Dopiero jak przeniosłem kredyt do innego banku to widzę ze splata kapitału jest zupełnie inna. BANK MILLENNIUM JEST DLA TYCH CO LUBIA WYRZYCAC PIENIADZE NA PREZESIKOW I NIE KOMPETENTNY PERSONEL
Złodzieje i tyle. Omijajcie ten bank szeroki łukiem.
po prostu dziadostwo, ich sms potwierdzajace zakup w sieci dochodza wiecznosc – badziewiasty bank i pomyslec ze mam u nich konto ponad 20 lat – oczywiscie od czsów banku gdanskiego – no more
nie polecam sprawa oszustwa i wyłudzenia wydanych kart kredytowych na podstawie bardzo wysokich dochodów mojego byłego małżonka i jedynie moim podpisem bez zdolności kredytowej, zajmowałam się domem a konto było wspólne z były małżonkiem, dług ok 16000 plus olbrzymie odsetki a bank bardzo dobrze wyliczył zdolność kredytowa, sprawa w prokuraturze, a jak kłamią, lawirują, reklamacje negatywne, brak odpowiedzialności i jedno wielkie oszustwo
Bank wydaje walute obcą klientom która wyszła juz z obiegu kilka lat
Nie polecam, w szczególności oddziału w Poznaniu – CH Posnania. Jedna z Pań szczególnie niemiła, natomiast jeden z pracowników, namawia do założenia konta, a następnie do jego usunięcia po miesiącu, aby mu "pomóc wykonać plan". ŻENADA.
Kiepski bank ani wychodka nie ma masakra
Uwaga na Millenet, wysyła podwójnie przelewy, odpowiedź Banku Millenium na reklamację – proszę iść do sądu. Nie polecam
Bank poniżej wszelkiej krytyki – składa kłamliwe donosy na swoich klientów do urzędów skarbowych!!!. Przestrzegam przed zakładaniem wspólnych kont w tym banku. Po śmierci współwłaściciela bank Millennium blokuje połowę środków na kocie, po czym na własną rękę ustala sobie masę spadkową, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością i wyrokiem sądowym, a następnie informuje o rzekomym spadku urząd skarbowy!! Mam przez ten bank straszliwe kłopoty z wyjaśnieniami dot. ich niepohamowanych i odmóżdżonych działań i nigdy więcej nie chcę mieć z nimi nic wspólnego!! Żenada. Ludzie zabierajcie stamtąd pieniądze, póki możecie!!
Omijać oddział w CH Arkadia w Warszawie , niekompetentna pracownica nie umiała przyjąć wpłaty gotówkowej na konto ! nadmieniam , że jestem właścicielem konta i legitymowałem się dowodem osobistym. Następna wizyta w tym banku będzie skutkowała likwidacją konta. NIE POLECAM.
Kolejny bank w mojej kolekcji,zaczynałem jako student z kontem w BZWBK,było fajnie,ale się skończyło.Obsługę mieli dobrą,strona internetowa bardzo fajna,niestety zmieniali cenniki bez informowania.Kolejny był ING,fajny,ale odszedłem od nich za prowizję za obce bankomaty-niestety:Teraz mam Millenium,nic dodać nic ująć-zero opłat.Wypłata na konto,tankowanie płacę kartą i bank za darmo.Problemem ludzi jest,że przywiązują się do konta i płacą,zamiast przenieść się do innego banku.
Prowadzenie konta, wypłaty z bankomatów bez żadnych opłat i prowizji.
Do dzisiaj uważałem ten bank za najlepszy (mam konta w 3 bankach, a w ciagu kilku lat przetestowałem jeszcze kilka innych) i obsługa klienta na infolinii też była idealna, aż do dzisiaj
Pogorszyło się i to bardzo, Kiedyś zwracali 3% za płacenie kartą, już dawno tego nie ma. Doczekałem następnego etapu pogorszenia się jakości usług – wczoraj chciałem zapłacić za taksówkę i pomimo salda transakcja odrzucona, żadnego "przepraszamy". DZIADOSTWO. Uważam, że w następnym kroku zaczną kraść. Wycofuję moje środki, póki jeszcze są.
Najgorszy bank z jakim kiedykolwiek miałam do czynienia. Umowa kredytowa wielostronicowa,
drobnych druczków i kruczków od groma. Po podpisaniu umowy kredytowej doliczają ogrom kosztów o których klient nie ma pojęcia wcześniej. Bank powołuje się na zapisy w regulaminie na punkty i paragrafy z których wynikają inne nie wspomniane wcześniej koszty. NIE POLECAM! Pracownicy banku po podpisaniu umowy mają klienta w……kieszeni.
Witam !!!Na dwa lata zawierzyłem i przekazałem swoje oszczędności życia temu bankowi "millennium.Pani z uśmiechem i namawianiem od samych drzwi ,naciągnęła mnie na 3 super produkty. Dodam ,że każdy inny, ale każdy jakże świetny i mega super hiper najlepszy(oczywiście jak się okazało po 2 latach dotrzymania umowy i wyciągnięciu moich pieniędzy, nie dostałem z ani jednego produktu ani jednej złamanej złotówki więcej .Jestem skromnie mówiąc przynajmniej 2% w skali roku w najmniejszym nawet banku ,ale mając choćby na rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowym te pieniądze do tyłu.Proszę sobie dopowiedzieć jakich pseudo fachowców od "zarabiania"ma ten bank i komu służą nasze pieniądze napewno nie ich właścicielom czyli klientom ale napewno ich prezesom.pozdrawiam i gorąco przestrzegam przed tym bankiem .Sprawa z Cieszyna.
Założyłem konto "techniczne" , które miało być odporne na komornika. Pani z uśmiechem zapewniała mnie, że nie jest widoczne w systemie OGNIVO i komornik mi go nie zajmie. ALE ZE MNIE DEBIL!! Pierwsza wpłata poszła błyskawicznie w całości do komornika, telefoniczni konsultanci wypierali się, że "nie było ich przy zakładaniu konta". Dzwoniłem kilka razy, każdy konsultant mówił co innego. A mogłem posłużyć się kontem mamy, kolegi… NIGDY WIĘCEJ!
Najgorszy bank z jakim miałam do czynienia.
Rachunek biznes, konto w walucie Euro:
Opłaty za prowadzenie rachunu
Prowize od przelewów PRZYCHODZĄCYCH,
Prowizje od wypłaty środków, które stanowi dla tego banku prawdziwe wyzwanie… Zdecydowanie nie polecam!
Placówka Millennium Banku w Krakowie na osiedlu Teatralnym charakteryzuje się wyjątkowym lekceważeniem klienta. Już drugi raz z tego powodu nie założyłam konta 360 a trzeci raz już nie będę próbować. Poprzednio kazano mi czekać mimo, że dwóch pracowników na stanowiskach na sali nikogo nie obsługiwało, a dzisiaj pracownik najpierw 5 minut rozmawiał z klientem o samochodach (widząc mnie i jeszcze jedną osobę czekające) a następnie wystawił tabliczkę zapraszającą do stanowiska obok mimo, że pracownik obok był zajęty innym klientem.
posiadam konto w ww. banku jedno muszę przyznać NIKT NIC NIE WIE jest taki ciemnogród że żal.
Najgorszy i najbardziej złodziejski bank ze wszystkich. Brak kompetentnych pracowników z podstawowa wiedzą (każdy mówi co innego). Za aneksy biorą grube pieniądze, nie dotrzymują terminów a co najgorsze mają zapisy w umowach niezgodne z prawem bankowym. Uciekajcie z tego banku.
Moja Mama 80 lat: wizyta w banku porażka – zero pomocy
telefon na infolinię mimo pogorszonego słuchu po trzecim pytaniu o kody, hasła itp. zakończył się zerwaniem połączenia
Jeśli tak jest w banku przyjaznym klientowi, to strach się bać. Przepraszam Mamo, że namówiłam cię na konto w tym banku.
Mam wrażenie że bank millenium wprowadził się w czasu komuny gdzie się trzeba prosić o własne pieniądze . przelew z millenium do millenium księgowany jest do 3 dni roboczych !!!!! a dokumenty wydawane do 14 dni jak w urzędzie , do tego pracownicy w placówkach wprowadzający klientów w błąd co akurat dla mnie będzie miało poważne konsekwencje finansowe, na każde pytanie słychać odpwiedz – to centrala ,tamto centrala Generalnie centrala jest za wszystko odpowiedzialna a ludzie w placówkach nie wiem po co siedzą , Masakra odradzam !!!!
Jak ktoś napisał komuna pełna gębą nikt nic nie wie wszystko centrala. Ludzie w oddziałach zmieniają się co chwila co nowi to gorsi i mniej wiedzą. Załatwienie czegoś w placówce to dramat po co te placówki jak pracownicy nic nie wiedzą i nie potrafią nic załatwić. Podejście do klienta na zasadzie przyszedł, głowę zawraca lepiej niech już idzie bo przeszkadza……. Oferta banku porównując do innych słaba, konta oszczędnościowe słabo oprocentowane znam inne banki też słabo z obsługą ale konta lepsze nie będę reklamował wystarczy poszukać. Odradzam kiedyś jeszcze byli ogarnięci ludzie w placówkach można było coś załatwić, pomagali teraz to szkoda czasu i nerwów.
Miałem konto lat naście … od czasu kiedy jeszcze nie było Milllennium tylko Bank Gdański.
Przez ostatnie kilka lat było coraz gorzej, z roku na rok … pracownicy zostali "wyprani" z myślenia liczy się tylko to co mają napisane w instrukcjach i to co powiedzą w centrali na infolinii …
Cokolwiek chciało się załatwić … to trzeba było sobie godzinę lub więcej zarezerwować na zbędne ślęczenie w placówce, bo owszem jest milenet, można zlecać telefonicznie ale, jeżeli coś innego niż przelew/zlecenie to się zaczynają schody …
Dodatkowo … znudziło mi się wykłócać o każdą niesłusznie pobraną opłatą/prowizją …
Co ciekawsze … nikt z pracowników banku nie spróbował mnie namówić na pozostawienie rachunku!!! Jeden telefon jaki od nich odebrałem po złożeniu zamknięcia rachunku dotyczył tego, żebym TYLKO zostawił karty kredytowe … 😀 Co tylko potwierdziło mi moją dobrą decyzję …
Suma summarum olałem ten bank i przeszedłem do innego … po pół roku od zmiany nie narzekam.
Bardziej złodziejskiego banku to chyba nie spotkałam. Odwiedziłam oddział banku (ul. Puławska róg Racławickiej w Warszawie) ponieważ naderwał mi się skrawek banknotu o nominale 100 PLN i zgodnie z obowiązującymi przepisami NBP podlega wymianie w dowolnym banku. Tu niespodzianka, pracownicy banku oświadczyli, że mogą dokonać wymiany ale tylko odpłatnie ponieważ nie mam konta w tym banku a taka wymiana podlega opłacie 30 PLN i jest zgodna z ich cennikiem jako opłata za rozmienienie. Tylko, że ja nie chciałam rozmieniać tylko wymienić zgodnie z obowiązującym prawem. Sąsiedni oddział banku BGŻ dokonał wymiany uszkodzonego banknotu bez pytania czy jestem ich klientem, bez opaty, bez problemu bo tak stanowią przepisy NBP.
Kontakt z przedstawicielem banku przez e-mila to zgroza. Zero kompetencji. Polecił mi zmianę typu konta niezgodnie z obowiązującym regulaminem.Typowe celowe wprowadzenie w błąd czy próba naciągnięcia?Nie potrafił wyjaśnić problemu z którym się zwróciłam.Podał informację na zasadzie kopiuj wklej. Ale nie odpuszczę wyślę te wypociny do ich departamentu sprzedaży detalicznej i nadzoru bankowego.
Banku
Nie zaczynacie z nimi nawet jak nie ma innej alternatywy ponieważ to decyzja z deszczu pod rynnę. Droga przez mękę.
Odradzam!!!!!!
Nie chcę wnikać w jakość oferowanych usług przez ten bank, ale opiszę Wam jak nas potraktowali pracownicy tej instytucji. Moja mama choruje na SLA, jej stan jest poważny, respirator, peg, zanik mięśni i mowy. Jest uziemiona w domu, ledwo chodzi, trochę posiedzi przed kompem, ale jej samodzielność jest bardzo niska. Jestem pełnomocnikiem, pani notariusz w pełnomocnictwie dała mi szeroki zakres działań w imieniu mamy, łącznie z bankami, ale zaznaczyła, że każdy bank ma swoje wytyczne i może takie pełnomocnictwo podważać. I teraz sobie wyobraźcie, że mama zablokowała sobie konto. Nie mogła zadzwonić na infolinię, bo przecież nie mówi. Dodam, że na konto w tym banku przychodzi renta. Poszłam z pełnomocnictwem do tegoż banku, tłumaczę o co chodzi, że chcę tylko odblokować to konto, a pracownica mi mówi, że mama sama musi przyjechać. Nie docierało do niej, że mama NIE JEST w stanie wejść nawet po schodach, a co dopiero wyprawa do banku. Pani mnie olała. Poszłam do innej placówki tego banku, trafiłam na w końcu osobę kompetentną, która naprawdę chciała mi pomóc, za co jej serdecznie dziękuję. Napisała specjalne pismo do ich prawników z wyjaśnieniem sytuacji, rozpisała się na co moja mam choruje, a uwierzcie mi, to straszna choroba. Prawnicy jak przypuszczałam stwierdzili, że mama również powinna się pofatygować osobiście i moje pełnomocnictwo mogę sobie wiecie gdzie wsadzić. Koniec końców tata zapakował mamę w auto i razem ze ssakiem, respiratorem, całym medycznym sprzętem zawlókł ją placówki tego "banku", wyobrażam sobie miny tych ludzi, którzy tam pracują. Jest mi strasznie przykro, że bank potrafi tak potraktować klientów. W takich ciężkich przypadkach nawet nie ma opcji, żeby pracownik banku pofatygował się do domu klienta. To jest jakaś kpina!
BANK MillenniumSA to pospolity zlodziej ,gdzie klient nie ma wplywu domagac sie rzetelnosci bo go okradaja.
mam z tym bankiem od pewnego czasu problemy bo zauwazylam ,ze dzialaja na niekorzysc klienta okradaja go z wzystkiego nawet z tego co jest niezgodne z regulaminem. brak mnie slow ,ze ani KNF ,ani RZECZNIK fINANSOWY ,ani zwiazek bankow polskich sie tego typu przestepczoscia nie interesuja portugalczycy okradaja spoleczenstwo polskie.
Do tej pory jako klient i pracownik innego banku jak najbardziej polecam, wszystko można zrobić internetowo i na infolini, mam to konto ponad 5 lat i z niczym nie miałem problemów – jedyne co mnie skłoniło do odejścia to przeniesienie kredytu do innego banku. Gdyby millenium chciał mi dać kredyt na 120 mies to bez najmniejszego zastanowienia został bym u nich. Do tej pory opinia BDB – nie wykluczam powrotu jeśli zmienią politkę kredytową!!!
Procesowanie wniosku o kredyt hipoteczny trwa (jeszcze trwa) już trzy miesiące!
Infolinia ściemnia non stop wymyślając coraz to nowe wymówki – co tydzień wniosek był u analityka, ma trafić do analityka albo jest u analityka i że już wkrótce, już niebawem. Syf kiła i niekompetentni analityce którzy co dwa tygodnie wyczarowują jakiś dokument z kapelusza który jest jeszcze potrzebny a po dostarczeniu czekasz 2-3 tygodni żeby wymyślił coś nowego!
Nie wydają decyzji kredytowej tylko dają ofertę po spełnieniu której można otrzymać od nich kredyt…
i mówią że to decyzja. Syf!
Jesli nie musicie nie korzystajcie z tego banku! To jest cyrk co tam się dzieje, takiej niekompetencji jak u nich nie ma nigdzie!
Powiem tylko tyle, pracownicy tego banku powinni się uczyć jak doradzać klientowi, aby zyskał -zamiast kombinować ,aby jak najwięcej stracił. Słowo :"doradca" jest dziś mocno nadużywane w sferze finansowej. mogłabym się tu długo rozpisywać o tym jak Pani doradczyni do konta Prestiż nie słuchając tego co chce klient wcisnęła mi produkt , który potem trudno było odkręcić i musiałam długo czekać na swoje pieniądze- chodziło o produkt inwestycyjny kiedy wyraźnie zwróciłam uwagę, że tego typu produkty mnie nie interesują. Tak poprowadziła rozmowę i dała do podpisu dokumenty zakładając mi niechciany produkt. Do dziś zastanawiam się jak do tego doszło. Druga sprawa : irytuje mnie , że pracownik zamiast doradzić w jaki sposób mogę skorzystać z ciekawej oferty(juz jako długoletni klient) lawiruje w rozmowie tak, abym z promocji nie skorzystała. Dodam, że co innego pisze Pani konsultant na czacie strony ich banku a co innego mówi pracownik w oddziale tegoż banku. Dezinformacja. Po trzecie myślałam, że stałego klienta można jednak traktować z szacunkiem i oferować ciekawe produkty- ale jak widać dotyczy to tylko NOWYCH KLIENTÓW- w celu ich pozyskania. Najwyraźniej bankowi nie zależy na starych, dlatego uciekają. Dziwna taktyka. A potem Pani która "opiekowała" się moim kontem wydała się w rozmowie "urażona i obrażona" bo w końcu środki przelałam do innego banku. Osobiście zastanawiam się nad całkowitą zmianą konta .
nie mogę wypłacić z tego syfu zwanego ,,bankiem millenium" kwoty 30,00 zł. /słownie – trzydzieści złotych/ i nie mogę zlikwidować konta bo ogłosiłem upadłość konsumencką a syndyk skierował pismo do tego syfu o odblokowanie konta, to te k…..rwy nadal mnie blokują. niech się ci pseudo prezesi udławią się tą kwotą niech sobie wsadzą w te wypasione dupy i dodatkowo im żeby koń ich wyruchał.
Millenium stosuje biurokratyczne kruczki zeby odmawiac zwrotu zainwestowanych srodkow osób chorych lub przebywających daleko zagranicą.
Bank nie pozwolił mi na sprzedaż jednostek funduszu przez Millenet. Fundusze te zakupiłam jeszcze w 2006. Sprzedaż jest nie możliwa, ponieważ w zwiazku z implementowaniem MIFDID źądają podpisania Umowy Ramowej o Świadczeniu Usług Finansowych w ODDZIELE BANKu, co jest nie możliwe z powodu mojej choroby i zamieszkania zagranicą. Inne banki pozwalają podpisać ta umowę przez intranet, w zgodzie z art. 7a prawa bankowego.
Implementowanie MIFIDU i podpisanie Umowy Ramowej o Świadczeniu Usług Finansowych zaczelo sie w 2010 r, a ja otwierałam pierwsze konto w Banku Millennium w 2015r. Podpisałam wtedy różne umowy, ale wyżej wymienionej nie dano mi do podpisania. Teraz BM wykorzystuje ten fakt do odmowy sprzedaży moich j.u.
Pełnomocnictwo do tych jednostek ma mój mąż, który zresztą przelał środki na te fundusze ze swojego konta. BM twierdzi, że mój mąż nie ma pełnomocnictwa i ignoruje dokumenty potwierdzające nasze prawo własności tych środków. Jeden z urzędników powiedział cynicznie, że te środki nadal naleza do mnie,, tyle se leżą w banku i bank nie zamierza ich nam oddać.
A chodzi tu o środki, ktore trzymalismy na czarną godzinę. Teraz oboje potrzebujemy pieniedzy na leczenie i opieke, ale bank "z przykroscia" odmawia.
Osobiście uważam że bank Millenium to dobry bank, nie zmieniają stawek za prowadzenie konta, wiadomo jak każdy bank chce na nas zarobić.https://lewandowski.wroclaw.pl/ zapraszam wszystkich którzy chcieliby zarobić na kreowaniu wizerunku swojej firmy w sieci
Witam
Jeżeli chodzi o konto osobiste to ocena zdecydowanie pozytywna: fajna i przejrzysta bankowość, łatwe warunki bezpłatności konta. No i pewne 2,7% na koncie oszczędnościowym. Gdyby ktoś dodatkowo chciał zarobić 80 – 90 zł. za otwarcie konta z polecenia to zachęcam do skorzystania z mojego kodu polecenia: 25405073. Kod jest aktualny, mam też wyrażone wszystkie zgody marketingowe potrzebne do udziału w programie.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
[…] internetowej, dwustronne przesyłanie danych oraz przekazywanie zleceń płatniczych od klienta do Millennium Banku. Wysłane z systemu klienta firmowego zlecenia trafiają bezpośrednio do systemu bankowości […]
Bank millennium zawsze na propsie !
bank millennium jest super!!! serdecznie wszystkim polecam. u mnie się naprawdę sprwadził. poza tym zalozylam konto w takiej promocji ze za spelnienie jakis tam drobnych warunkow dostaalam od nich 300 zl! no kurcze, wedlug mnie to jest super. a tyle sie slyszy o tych wszystkich bankach ktore naciagaja swoich klientow na jakies oplaty. a ci sami rozdaja pieniadze!! 😉 polecam ten bank! a przy okazji pozdrawiam pania halinke z sopotu ktora pomogla mi zalozyc konto. dziekuje za fachowa obsluge!! 😉 powinna pani dostac jakas premie
no hej!! ja chciałam napisać kilka słów o banku millennium, bo już od lat korzystam z konta tego banku i nie mam na co narzekać. a w sumie mam jedno ALE – jak banki organizują promocje dla nowych klientów w których rozdają pieniądze to czemu nie organizują niczego dla klientów stałych?? przecież chyba powinno im zależeć na tym żebyśmy u nich zostali. no troche mi przykro powiem szczerze bo ciagle slysze ze ktos tam dostal kilka stowek za zalozenie konta ktore zamknie po chwili a ja od lat wierna klientka nie dostalam nic
Po przejsciu z Eurobanku na Millenium to totalna porażka. W Eurobanku dostałam kredyt w kilka sekund , pieniadze byly na koncie. Niestety teraz to trwa wieki. Czlowiek idzie do banku bo potrzebuje pilnie pieniedzy , ma zdolnosc kredytowa , a pieniadze wplywaja tak jakby szly poczta z Afryki 😐
Milenium bank , po przejęciu Eurobanki, zniszczył konkurencję ( Eurobank był jednym z lepszych banków). Milenium bank nie szanuje swoich klientów. Doradczy zatrudniani z łapanki, przepisy rodem z RWPG. Brak możliwości jakichkolwiek pertraktacji w sprawach konta. Bank który nie powinien istnieć, przeważa w nim chciwość i nabijanie klientów w butelkę. Najgorszy bank jaki znam.
Posiadam konto w millenium banku od ponad 2 lat. Naprawdę bardzo prosta obsługa, niskie opłaty a co ważne, bardzo czytelna aplikacja mobilna sprawie, że użytkowanie tego konta to czysta przyjemność, stąd moja opinia na temat banku musi być pozytywna
To jakiś żart a nie bank! Jestem przejętym klientem Eurobanku. Nie można się do nich dodzwonić. Zablokowali mi kartę kredytową na google pay bez uprzedzenia. Odradzam. Ja od nich uciekam.
Totalna porażka w stosunku do Eurobanku :((( dawniej kontakt z infolinią blyskawiczny teraz w millenium jeszcze sie nie udalo, nawet nie mowia ktory jestes w kolejce bo by byly jaja jak numer bylby ponad 1000. Musze isc do placowki bo mam watpliwosci czy mam jeszcze pieniądze skoro tak nieprofesjonalnie działają
Niekompetemcja pracowników oddziałów i infolinii. Znikajace rachunki po fuzji, zmienione oprocentowania oszczędności. Dwie raty co dwa tygodnie zamiast jednej. Żenada
Bank Millennium jest chyba najgorszym bankiem z jakim miałem styczność. Mam wspólne konto z żoną. Po fuzji z bankiem “Eurobank” – gdzie wcześniej mieliśmy konto, bank Millennium źle zaksięgował wpłaty wpisując w miejscu odbiorcy na wszystkich przelewach przychodzących, mnie – będącego współwłaścicielem konta. W wyniku ich niedbalstwa nie możemy starać się o kredyt hipoteczny, ponieważ z wyciągu z konta wynika, że jestem jedynym żywicielem rodziny, a moja żona nie zarabia. Za każdym razem w banku Millennium słyszymy, że nic nie da się zrobić, ale możemy napisać reklamację. Super podejście do klienta. Radzę uciekać z tego banku tak szybko, jak się da.
W marcu 2020 chciałem się zalogować. Wszystko gładko ID, hasło, cyfry Pesela…i nagle… podaj kod SMS.
Patrze na telefon a tu …nic. Okazało się , że ten telefon w banku to jakiś staroć, nie używany i nieaktywny od 5 lat. Spoko, myślę, miałem kiedyś ten sam problem, dzwonię na infolinię a tu niespodzianka “.zgodnie z dyrektywą unijna PSD2 nie jest mozliwa zmiana numeru komórki przez infolinię… Zapraszamy do naszych placówek. (thank you!) Że nie poinformowali? A nie , przez maila nie informujemy, pisaliśmy na naszej stronie, trzeba było czytać, a w ogóle to klient jest odpowiedzialny za aktualizację danych. ..”
A ja, uwięziony za granicą przez koronowirusa, bez dostępu do MOICH pieniędzy. Żeby to szlak. Nic nie pomogło, telefony maile (zero reakcji, nawet nie było “pocałuj mnie w d…”). po prostu totalna OLEWKA.
Marzę o chwili, kiedy już będzie można wrócić i … zmienić bank!
uwazałam bank Mileniun za ok.az do dnia dzisiejszego .Poszłam do placówki aby wypłacic funty które rok temu powiezyłam bankowi ,Pan z okienka poinformował mnie ze funtów nie ma i nie wiadomo kiedy będą.Mogą mi je przewalutować na złotówki ale po cenie bankowej .Czyli na kazdym funcie tracę około 0,15gr.Przy małej kwocie bym odpusciła ,ale u mnie urasta to juz do konkretnej sumy.Mam odpuścić i darować bankowi.Jak ja nie wywjązuje sie z umowy to od razu płace kare.A oni nie. Co robic
to jest chyba najgorszy bank w Polsce załatwiający wnioski o wypłatę i wydanie zaświadczenia o stanie konta w sprawach spadkowych, kiedy inne banki takie jak Pekao, Santander, GetIn, wypłaciły mi pieniądze w 2 dni, i wydaly zaświadczenie w ciągu 1-2 tygodni, Bank Millennium chce 90 dni na zrealizowanie takich wniosków,
to jest poniżej jakichkolwiek standardów bankowości i czasu realizacji wniosku klienta